Sobota, 23 listopada 2024

imieniny: Adeli, Klemensa, Orestesa

RSS

18.11.2011 16:16 | 12 komentarzy | raj

1 stycznia wchodzi w życie nowa ustawa o ochronie zwierząt

Na wystawie psa nie kupisz
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Z początkiem przyszłego roku zacznie obowiązywać znowelizowana ustawa o ochronie zwierząt. Wiele jej zapisów jest jedynie doprecyzowaniem zapisów już istniejących. Mowa tutaj m.in. o zakazie znęcania się nad zwierzętami, ranieniu ich i przechowywania na mrozie czy w upale. Zabronione będzie także „trzymanie zwierząt domowych na uwięzi w sposób stały dłużej niż 12 godzin w ciągu doby”, przy czym długość uwięzi nie może być krótsza niż 3 metry. Ustawa zabrania także przeprowadzania na psach wszelkich zabiegów zmieniających jego wygląd. Mowa tutaj na przykład o przycinaniu psom uszu czy ogonów.

Obowiązkowe czipowanie psów znowu legalne?

Zgodnie z nowymi przepisami osoba, która napotka porzuconego psa lub kota ma obowiązek powiadomić o tym fakcie najbliższe schronisko, straż gminną lub policję. Poza tym psy poruszające się poza ogrodzonym terenem prywatnym powinny być oznakowane tak, by można było zidentyfikować właściciela lub opiekuna. Program znakowania może być częścią gminnego programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi, który radni muszą przyjąć co roku do 31 marca. Ustawa nie precyzuje czy może to być znakowanie przy zastosowaniu czipów i czy można wprowadzić taki obowiązek. W Wodzisławiu mówi się już o możliwym powrocie do obowiązkowego czipowania psów i ponownym przyjęciu stosownej uchwały (pierwsza została uchylona przez sąd)    

Zakaz handlu

Nowością będzie m.in. zakaz wprowadzania do obrotu psów i kotów poza miejscem ich chowu lub hodowli. To oznacza, że zakup psa lub kota na targowisku, czy giełdzie będzie zabroniony. Podobnie sprawa się ma z wystawami zwierząt. Wielu wystawom zwierząt towarzyszy giełda, na której można nabyć wymarzone okazy. Teraz będzie to zabronione. Zakaz dotyczy także  rozdawania zwierząt za darmo poza miejscem chowu, ponieważ w ustawie jest mowa o „wprowadzeniu do obrotu” a nie o sprzedaży.

Za nieprzestrzeganie wspomnianych przepisów grozi kara grzywny lub aresztu.

(raj)