W jakiej kondycji jest budżet powiatu?
Nowy budynek dla Powiatowego Urzędu Pracy, remonty w szkołach i dodatkowe pieniądze dla szpitala. Pieniędzy wystarczy także na garaże dla nowych samochodów służbowych.
Dochody i wydatki budżetu powiatu kształtują się na poziomie ok. 128 mln zł. Deficyt wynosi zaledwie 8 mln zł i stanowi nieco ponad 6% budżetu. Ten rok zakończy się z kilkumilionową nadwyżką budżetową będą więc tzw. wolne środki do rozdysponowania. O takiej sytuacji gminy powiatu wodzisławskiego mogą jedynie pomarzyć. Zadłużenie wielu z nich sięga blisko 40%.
W kasie zostanie pieniędzy
Na co przeznaczone będą pieniądze pozostałe w tegorocznym budżecie i ile ich jest? – Informację taką chciałbym przekazać najpierw radnym - mówi Tadeusz Skatuła, wodzisławski starosta. Dodaje jednocześnie, że 1,5 mln zł z tej puli zamierza przeznaczyć na wsparcie ZOZ-u, który musi sobie poradzić po połączeniu dwóch szpitali w jeden podmiot.
Najważniejsze inwestycje
Sztandarowe inwestycje to dokończenie budowy drogi dojazdowej do strefy gospodarczej w Godowie oraz drogi łączącej Wodzisław z Czyżowicami. Poza tym szykuje się remont nowej siedziby Powiatowego Urzędu Pracy. Do dyspozycji PUP przekazany zostanie budynek przy ul. Michalskiego (dawna siedziba PZU) sąsiadujący z tą instytucją. Powiat kupił go od PZU za 705 tys. zł. Podpisanie ostatnich dokumentów nastąpi lada dzień. Adaptacja pomieszczeń ma kosztować ok. pół miliona zł. Poważny remont szykuje się także w budynku przy ul. Wałowej, gdzie jeszcze w u biegłym roku znajdował się odział wewnętrzny wodzisławskiego szpitala. Na parter przeniesione będą z ul. Pszowskiej Warsztaty Terapii Zajęciowej. Na piętrze powstaną mieszkania dla wychowanków domu dziecka, którzy są na drodze usamodzielnienia się i wkraczania w dorosłe życie. Prace ruszą także w budynku wydziału geodezji wodzisławskiego starostwa i Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej przy ul. Mendego. Dobudowane zostaną dwa garaże na nowe samochody służbowe starostwa i kotłownia gazowa ogrzewająca budynek.
Do szkól dopłacają niewiele
Drobne prace wykonane zostaną w szkołach ponadgimnazjalnych. W planach jest m.in. przystosowanie łazienek w II LO przy ul. Wyszyńskiego w Wodzisławiu do potrzeb niepełnosprawnych. Szkoła ta posiada bowiem klasy integracyjne. Szykują się także oszczędności. Dyrektorzy nie mogą już ogłaszać przetargów na wykonywanie przeglądów technicznych budynków. Wykonują je pracownicy starostwa z uprawnieniami. Inne przeglądy mają być realizowane w ramach jednego wielkiego przetargu uwzględniającego wszystkie szkoły. Już dzisiaj oświata powiatowa (szkoły ponadgimnazjalne) jest w dobrej kondycji. Niebawem może się okazać, że subwencja oświatowa pokryje koszty utrzymania szkół. To by oznaczało, że starostwo ponosiłoby minimalne koszty związane z oświatą.
(raj)
Komentarze
18 komentarzy
Ale widać synku, że nie masz pojęcia o niczym. Tak się składa, że szkół średnich w powiecie jest zdecydowanie za dużo! Jest ich prawie tyle samo ile w czasach dużego wyżu demograficznego kiedy wyż z czasów Gierka wyszedł z podstawówek i kiedy w Wodzisławiu i okolicy było kilka kopalń i kilka innych zakładów więcej. A dlaczego tak piszesz? Jeśli Wodzisław zbankrutuje to tylko przez obecną ekipę udającą że rządzi. Władze Wodzisławia należą do najbardziej nieudanych władz samorządowych w naszym regionie. Zupełnie przypadkowy związek wzajemnej adoracji!
Szkoły średnie będące pod skrzydłami starostwa mają sie dobrze i nie trzeba do nich dopłacać.Tylko i wyłącznie dlatego się tak dzieje że jest ich w sam raz czyli kilka.Co innego bedące pod skrzydłami miasta wodzisławskie szkoły podstawowe.Jest ich 13 czyli o wiele za dużo stąd też miasto za niedługo zbankrutuje!To tylko przykład na to jakie szkody wyrządza miastu przerost pedagogicznej kasty!!!
nie ma nowych miejsc pracy i prędko ich nie będzie bo... miasto nie pozyskuje inwestorów,a brak inwestorów przekłada się na brak nowych miejsc pracy,koło się zamyka,w Wodzisławiu tylko władza ma się dobrze!!!!!!!!!!!
ludzie piszecie bzdury
Wolałbym aby powiat miał zadłużenie kosztem ważnych inwestycji. Niepotrzebny nam jest powiat, który nic nie robi tylko administruje tym co otrzymał w wyniku reformy administracyjnej. Za taki stan rzeczy odpowiadają Starostowie. Brak działań (ważnych inwestycji) ze strony Powiatu Wodzisławskiego pokazuje, że Powiaty są niepotrzebne, a pieniądze lepiej wykorzystałyby gminy.
budynek po byłym szpitalu stoi pusty już rok!i dalej niszczeje....gospodarnośc....
Trzeba sie z Toba zgodzic, faktycznie powiat nic nie inwestuje. Drogi powiatowe nie sa w najlepszym stanie, wiec te wieczne inwestycje w budynki to chyba przesada.Dobrze jedynie ze budzet jest zrownowazony.
remont pup śmieszne :P zamiast tego może lepiej stworzyć miejsca pracy??
Budżet ma się dobrze, bo Starostowie nie podejmują, żadnych strategicznych inwestycji. Jedna droga ul. Czyżowicka i to tyle przez ostatnie 5 lat działania. Cała reszta to inwestycje w szkoły i jednostki powiatu polegające na liftingu. Powiat kompletnie nic nie tworzy. Panie Prus co Pan zrobi dla Wodzisławia?!
zgadzam się, starosta powinien dojeżdżać do pracy własnym samochodem i ponosić z tego tytułu koszty zwiazane z pracą,zarabia i to bardzo dużo,wstyd panie starosto!!!!!!
DOo :i tu: Samochód służbowy jak sama nazwa wskazuje jest do wyjazdów służbowych anie na wycieczki pomiędzy miejscem zamieszkania a np. pracą . Policz ile to kosztuje w skali całej kadencji ( koszt eksploatacji samochodu + wynagrodzenie kierowcy ) To wg Ciebie koszty kryzysu mają ponosić tylko podatnicy a WŁADZY SIĘ NALEŻY?????Nic bardziej mylnego ! Każdy do pracy dojeżdża na swój koszt to niech starosta też tak czyni bo z innej gliny nie jest a jak nie ma prawa jazdy to jest komunikacja autobusowa taka jaką utworzył i niech z jej dobrodziejstwa korzysta
się nie zgadzam z podatnikiem 22. Starosta nie jest jedyną osobą która ma do dyspozycji samochód służbowy z kierowcą.Widocznie takie są przepisy,więc dlaczego nie miałby z nich korzystać.Po to mają służbowe auta żeby jeżdziły a nie stały.Widocznie w Bluszczowie sąsiad jest zazdrosny....
Budżet musi być w dobrej kondycji skoro nas podatników stać aby do Bluszczów po starosty i ze starostom jeżdził służbowy wóz z szoferem Starosta jako były urzędnik górniczy ma pomad 5tyś emerytury plus 13 tyś diety i nie może sam do urzędu dojechać wg mnie łaski nie robi jak nie ma czym dojechać to niech w domu siedzi a nie na koszt podatnika sie wozi . Co za peowska władza zawsze im mało
Szkół średnich w powiecie jest dzisiaj więcej niż kilkanaście lat temu, więc powodem deficytu finansowania oświaty przez gminy nie jest to, że szkół jest za dużo (n.p. w Rydułtowach szkół jest kilka a wydatki oświatowe gminy są proporcjonalne do wydatków Wodzisławia) ale to, że państwo daje za mało środków na utrzymanie szkół podst. i gimnazjów (na utrzymanie przedszkoli nie daje nic), a wystarczająco na szkoły średnie.
i tak powinno byc,subwencja oświatowa pokrywa koszty utrzymania szkół,
Szkoły średnie będące pod skrzydłami starostwa mają sie dobrze i nie trzeba do nich dopłacać.Tylko i wyłącznie dlatego się tak dzieje że jest ich w sam raz czyli kilka.Co innego bedące pod skrzydłami miasta wodzisławskie szkoły podstawowe.Jest ich 13 czyli o wiele za dużo stąd też miasto za niedługo zbankrutuje!To tylko przykład na to jakie szkody wyrządza miastu przerost pedagogicznej kasty!!!
Nowy budek dla PUP'u hahaaa dobre^^ by jeszcze szło tam roboty poszukać :)
z niedowierzaniem przeczytałam ten artykuł, ale widać,że władze starostwa dobrze zarządzają publicznym groszem.