Problemy w przedszkolach się skończyły
To obserwacja prezydenta Lenka po spotkaniu z dyrektorkami placówek. Od pań usłyszał, że rodziców uspokoiły zwroty za niewykorzystane godziny.
Prezydent Raciborza Mirosław Lenk spotkał się w magistracie z dyrekcją miejskich przedszkoli. Dyskutowano m.in. o problemach z wdrażaniem nowego systemu opłat za pobyt dzieci w placówkach. Przypomnijmy - od września obowiązuje w nich 5-godzinny darmowy pobyt gwarantowany ustawowo. Za każdą godzinę ponadto rodzic musi płacić 2 zł.
- Panie dyrektorki mówiły mi, że w zasadzie problemów już nie ma. Rodzice nie skarżą się odkąd umożliwiliśmy zwroty za niewykorzystane godziny - twierdzi włodarz miasta. Kary za spóźnienia w odbiorze dziecka z placówki mają zostać, dla "porządku i dyscypliny" (można je ominąć zapisując pociechę na dłuższy pobyt).
Prezydent Raciborza dodaje, że system naliczania opłat za każdą godzinę nie zmieni się na "minutowy", czego domaga się opozycja w radzie miasta. - Dyrektorki argumentują, że tak wygląda organizacja pracy przedszkoli i planowanie w nich pracy - mówi Lenk.
W listopadzie rada miasta będzie głosować nad zmianami w uchwale "przedszkolnej". Wprowadzone mają być ulgi w opłatach za drugie dziecko (zamiast 2 zł - 1,7 zł) i zwolnienie z opłat trzeciego dziecka z rodzeństwa.
Ludzie:
Mirosław Lenk
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.
Komentarze
10 komentarzy
ludzie opamietajcie sie w koncu! Chcecie zeby wasze dzieci sie rozwijały i zdobywały nowe umiejętnosci i wiedze pod kierunkiem przedszkolanek? Czy te panie maja siedziec i pilnowac o której kazdy dzieciak przyjdzie i wyjdzie Bo niby kto to ma robic? Kazdy wie na ile potrzebuje przedszkole i na tyle zapisuje
gdy zgłaszałem w przedszkolu pani dyrektor problemy z naliczeniem opłat, powiedziała że mam w tej sprawie pisać do UM, a teraz zadowolony prezydent mówi że nikt problemów dyrektorom nie zgłasza. Niech prezydent spotka się z rodzicami, to dowie się, czy problemy są czy nie
bzdura! problemy się nie skończyły, tylko nikt już nie ma siły walczyć, niech się spotka z rodzicami z każdego przedszkola, albo zrobi ankiety dla rodziców, to się dowie! zamiast wyśmiewać opozycję, niech ich posłucha czasem!
też jestem za spotkaniem z rodzicami, może wystosujemy list w tej sprawie?
O kulturze z Wystubową, o sporcie w Kwaśnym, o biznesie z Trawińskim i Kampką, o przedszkolakach z dyrektorami, którym płaci. Życie w Raciborzu jest k... piękne. Wszyscy zadowoleni ;)
Ten człowiek żyje we własnym świecie. Nie ma pojęcia co się dzieje w rzeczywistości.
a może prezydent też z rodzicami się spotka, wtedy się dowie czy problemy się skończyły!
problemy się nie skończyły, tylko rodzice nie mają siły "kopać się z koniem"
owszem, zwroty są, ale tylko i wyłącznie w przypadku gdy dziecka nia ma w przedszkolu przez cały dzień, jeżeli odbierze się dziecko wcześnij niz zadeklarowane godziny jakoś nikt pieniędzy nie zwraca za niewykorzystaną godzinę; po co więc wciskać ludziom bzdurę o unikaniu kar przez zapisanie dziecka na 10 godzin: dziecko zapisane na 10 godzin - opłata pobierana od 5 godzin dodatkowych, niezależnie od tego ile czasu dziecko faktycznie w przedszkolu spędziło, A to jest zdecydownie więcej niż w roku poprzednim.
panie Prezydencie, skończyły się? a co w końcu z tymi dziećmi 'nie raciborskimi'? co? będzieci wyrzucać ich z przedszkola? czy jak?