Mimo obietnic droga wciąż jest dziurawa
Powiatowy Zarząd Dróg w Syryni nie kwapi się by naprawić spapraną drogę.
O fatalnie wykonanym remoncie drogi łączącej Czyżowice z Rogowem (tzw. las Rogowski) pisaliśmy już wielokrotnie. Wyremontowana ponad dwa lata temu droga rozłazi się na łączeniu pasów ruch. W efekcie środkiem drogi przebiega spora wyrwa, która jest niebezpieczna dla kierowców. Ubytki pojawiają się również w innych miejscach. Mimo to administrator drogi nie potrafi problemowi zaradzić.
Kilka miesięcy temu dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg obiecywał, że droga zostanie naprawiona przez wykonawcę remontu w ramach gwarancji. Według zapewnień naprawa miała zostać wykonana do połowy czerwca. Tymczasem mamy prawie połowę września a droga jak była zniszczona tak jest. – Czy szefostwo PZD zapomniało co obiecywało – pyta w liście do Nowin Wodzisławskich pan Hubert.
W PZD usłyszeliśmy, że o drodze i konieczności jej naprawy pamiętają. - Według relacji wykonawcy do zniszczenia drogi doszło na skutek niskiej jakości asfaltu, dostarczonego przez producenta, którym w tym przypadku nie była firma wykonująca remont. Jego parametry okazały się za słabe. Natomiast opóźnienie w likwidacji powstałych już ubytków wynika z tego, że wykonawca drogi zaproponował dość nowatorską metodę naprawy tej drogi. Musimy się z nią zapoznać i podjąć decyzję czy się na taką metodę zgadzamy, czy jednak lepiej naprawić ją znanymi i stosowanymi przez nas sposobami – wyjaśnia Józef Żywina, zastępca dyrektora PZD.
(art)
Komentarze
21 komentarzy
i co naprawili to?
jest zrobione ale byle jak,zamiast 300m wymienić asfalt,to poklejono byle jak
droga dalej nie naprawiana,olewają to dyrektory z PZD
pewnie juz gwarancji niema ta droga,bo tak umowy spisują,że nikt nie odpowiada.
z tego co sie orientuje zarzad (caly, a nie tylko starosta) zatrudnia dyrektorow, a zastepcow zatrudniaja sobie dyrektorzy samodzielnie
To wina starosty który po wyborach zaczoł zatrudniać swoich starych kolesi typu Żywina któremu wyborcy podziękowali.
Jak ja się ciesze że nie musze walić przez ten "lasek" od zawsze unikam tej pieknej drogi ;] tata muminek nie naprawi to nie ma kto hahaaa o maj good ;p gdzie my mieszkamy..
za rok Polska w remoncie budowy
niezli ci budowniczowie
to ta Polska w budowie,he,he
Tak to jest jak dyrektora robi się z emeryta milicjanta a młodzi wykształceni inżynierowie po polibudzie z dziedziny budowy dróg i mostów siedza na zasiłkach dla bezrobotnych
k.....wa to chyba jakieś jaja o przepraszam to nie jaja to polska już nie wierze temu krajowi nawet za jeden grosz w normalnym kraju taki spec od budowy druk to nie miał by już na chleb nie mówiąc o karze więzienia i pokrycie wszystkich kosztów
w PZD patrzą tylko aby dobrą kase dostac na wyplate,a jak remonty wykonane to nikogo nie obchodzi,,za rok znowu będzie remont i narzekanie że nie ma pieniedzy na remonty,bałagan to słabe określenie na tą sytuację,nikt za nic nie odpowiada
a miało być tak pięknie...
pewnie gwarancja mineła bo firmy robia byle jak i daja rok gwarancji i po sprawie,tylko kto na to sie zgadza?
tutaj jak to w Polsce jeden na drugiego zwala winę,a to nie taki asfalt,a w Marklowicach ta sama firma z jeszcze gorszego asfaltu zrobiła drogę,i nic z tego nie wynikło.Jak tacy "wybitni" specjalisci od dróg pracują w PZD to czemu sie dziwić jak te remonty wyglądają.Wyrzucane pieniądze.
panie Żywina jeśli ktoś chce ją naprawić w taki czy nie inny sposób to w czym problem? niech naprawia i da nową gwarancję, najwyżej za trzecim razem spotkacie się w sądzie. zastanawiające jest jedno, na każdej budowie powinien być nadzór budowlany, a tutaj co się z nim stało?
A tow. Żywina jest wybitnym fachowcem w dziedzinie budownictwa drogowego, może już pora na emeryturę ?
Jakby w innych krajach robli drogi tak jak u nas to by byli 100 lat za murzynami.
Najlepiej to w ogóle poczekać, a co tam! Walec- Lublin jest zajęty bo walcuje drogę w Godowie, trzeba sól zamówić żeby w listopadzie nie brakło to ważniejsze teraz. Pozatym trzeba wybrać odpowiednią technologię na zimę. Zresztą to zimą przy +2 stopniach C i deszczu ze śniegiem najlepiej się naprawia drogi a wytrzymałość takiej wyremontowanej drogi będzie co najmniej jednoroczna bez żadnego remontu ( od remontu w grudniu 2011 do stycznia 2012). Cierpliwości szanowny Hubercie i redaktorze.
bardzo dziwne tłumazenia pana Żywiny,to że firma położyła złej jakosci asfalt,to nie odpowiada za taki stan drogi? Po nastepnej zimie strach pomyslec jak ta droga bedzie wyglądać.Za niedługo stwierdza że nie mozna naprawiac bo zima.