Sobota, 28 grudnia 2024

imieniny: Teofili, Godzisława, Antoniego

RSS

Po pięćdziesiątce postanowiła ruszyć w świat

15.09.2011 13:50 | 0 komentarzy | raj

Zwiedziła 50 krajów, odbyła także roczną podróż dookoła świata, a swojej przygody opisała w kilku książkach. Barbara Meder odwiedziła wodzisławską bibliotekę 

Po pięćdziesiątce postanowiła ruszyć w świat
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

- Skończyłam 50 lat i obiecałam sobie, że pięć lat do emerytury i koniec – mówi Barbara Meder. Jak postanowiła tak zrobiła. Zostawiła dobra posadę i ruszyła w świat. Pierwszą podróż odbyła w 1978 r. Cel - Afganistan. Trzy lata później przeniosła się do Australia, gdzie mieszka do dzisiaj. W jednym miejscu trudno jej jednak usiedzieć. Przemierzała kolejne zakątki ziemi a w roku 2002 ruszyła do Afryki. Po 13 miesiącach musiała w pośpiechu uciekać. Do Afryki wróciła w ubiegłym roku i dokończyła wędrówkę. Łącznie odwiedziła 21 krajów tego kontynentu.  Jak mówi, fascynują ją głownie ludzie, dlatego przemierzając kolejne kilometry wybiera transport zbiorowy. Podróżowała głównie drogą lądową, autobusami, pociągami czy statkami. – Nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że aby podróżować trzeba mieć dużo pieniędzy. Ja podróżuję przy skromnym zapleczu finansowym – mówi Barbara Meder i podaje przykład. Podczas pierwszej swojej wyprawy do Afganistanu kupiła kilka gum do żucia. W jednym z miast je sprzedała. Wystarczyło na dwie butelki wódki, z którymi dojechała do Kabulu. Tubylcy tylko na to czekali, więc alkoholu szybko się pozbyła za dobrą cenę. W ten sposób zdobyła fundusz na kożuszek, który sprzedała po powrocie do Polski.      

Barbara Meder spotkała się wczoraj 14 września z czytelnikami Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej w Wodzisławiu. Nie tylko ciekawie opowiadała o swoich przygodach, ale także prezentowała zdjęcia z podróży. Swoje przygody opisała w książkach pt. „Babcia w Afryce" oraz „Babcia w pustyni i puszczy". Teraz przygotowuje kolejną publikację pt. „Babcia w Australii”. Robię to dla moich wnuków. Mam nadzieję, że na święta będą mogła im wręczyć książkę – mówi pani Basia. W kwietniu tego roku jej książka „Babcia w Afryce" otrzymała nagrodę TRAVELER 2010 w kategorii Podróżnicza Książka Roku 2010, przyznaną przez miesięcznik National Geographic Traveler.

(raj)