To nie jest dobra pora na sprzedaż PLACU DŁUGOSZA
Władze nie zrażają się nieudanym przetargiem na sprzedaż miejskiej nieruchomości w centrum. - Zainteresowani wciąż są - podkreślają.
Zastępca prezydenta Raciborza Wojciech Krzyżek twierdzi, że potencjalni inwestorzy zainteresowani budową obiektu handlowo-usługowego są w stałym kontakcie z magistratem. - Mówią jednak, że to zła pora dla takiej inwestycji - tłumaczy urzędnik.
Zaplanowany na 3 sierpnia przetarg na sprzedaż placu Długosza nie odbył się, bo nie było chętnych. Miasto prawdopodobnie ponowi ofertę zbycia nieruchomości. - Ostatecznej decyzji w tej sprawie jeszcze nie podjęliśmy, ale uważam, że powinniśmy dojść w procedurze sprzedaży nawet do fazy negocjacji - podsumowuje Wojciech Krzyżek.
Komentarze
5 komentarzy
żadna pora nie jest dobra na sprzedaż placu długosza
Nikt tego nie kupi zeby budowac galerie. Raciborz niestety jest zbyt malym miastem, zeby taka galeria mogla sie utrzymac. Opole, Rybnik, Gliwice, Katowice tak, ale Raciborz niestety nie da rady :((((
wszystko co jest do sprzedania,sprzedac.niech pobuduja galerie,centra,przyjdzie obcy kapital,zatrudnia polakow za prace dostana groszowe wyplaty jak niewolnicy.a zyski i podatki beda odprowadzac do swoich krajow-oczywiscie wlasciciele.polska sprzedala prawie wszystko.nie potrzeba wojny,wykonczyc mozna takze gospodarczo.
poniżej 1500 zl za metr , to cena minimalna
Inwestorzy czekają aż ratusz będzie chciał sprzedać plac Długosza za bezcen. Przecież każdy kolejny przetarg to obniżka o milion albo dwa. Nasuwa się tylko jedno pytanie skąd taka desperacja?