Adam Zdziebło komentuje wypowiedzi Adama Hajduka
- Budzi moje zdumienie niechęć pana Hajduka do spotkań z wyborcami poza powiatem - wiceminister odnosi się do opinii starosty.
Kandydujący do Senatu Adam Zdziebło, rywal Adama Hajduka w tym samym okręgu wyborczym, napisał do nas po lekturze tekstu „Adam Hajduk nie będzie naśladował wiceministra Zdziebły” gdzie wiceminister rozwoju regionalnego znalazł kilka stwierdzeń, do których chciałby się odnieść, bo go bezpośrednio dotyczą.
"Powiada Pan Starosta Hajduk „To tylko rozmowy i deklaracje, że po wyborach będzie lepiej. Polityka nie powinna polegać na obietnicach. Wyborca powinien spojrzeć na dorobek kandydata, a nie plany.” – Myślę, że osoby, które odpowiadają za zarządzanie czy to gminą, firmą czy ministerstwem powinny robić plany. Powiem nawet więcej: powinny mieć plany doraźne, średniookresowe i strategiczne, zaś my obywatele powinniśmy wiedzieć, co ma zostać zrobione dziś, jutro i za dziesięć lat. Myśl ta przyświeca mi od początku mojej publicznej służby. Rozpoczynając działanie w Subregionie Zachodnim, Sejmiku Wojewódzkim czy też rządzie rozpoczynałem pełnienie swojej funkcji od solidnie skonstruowanego planu.
Zgodzę się z Panem Starostą, że powinny się liczyć dotrzymane obietnice, że to najtwardsze argumenty z ust polityka. Czując się wywołanym do tablicy przygotowałem kilka informacji obrazujących, do jakich przedsięwzięć przyłożyłem ręki, co uważam za moje osobiste sukcesy w trakcie piastowania funkcji wiceministra Rozwoju Regionalnego.
Korzystając z okazji chciałbym podkreślić, że praca ministerialna wpływa i ponownie wpłynie na codzienne życie Raciborzan. Dzięki determinacji Ministerstwa Rozwoju Regionalnego w ubiegły piątek poinformowaliśmy opinię publiczną o dopięciu finansowania niezwykle skomplikowanego i trudnego projektu polegającego na budowie zbiornika Racibórz, który będzie stanowić solidną ochronę przez niszczącą siłą powodzi.
Budzi moje zdumienie niechęć Pana Hajduka do spotkań z wyborcami poza powiatem. Jego zapowiedź, że nie przyjedzie do Żor jest niespotykana. Ja ze swojej strony chciałbym poinformować Raciborzan, że chętnie spotkam się z nimi tak jak i mieszkańcami całego mojego okręgu wyborczego. Chciałbym otwarcie zdać relację z tego, co udało mi się osiągnąć, jak też przedstawić plany na kolejne lata i wysłuchać sugestii tych, którzy pójdą do urn, dotyczących tego, co można zmienić, udoskonalić bądź przyspieszyć".
Fot. www.zdzieblo.pl
Ludzie:
Adam Hajduk
inspektor ds. inwestycji w gminie Rudnik, były Starosta Raciborski
Adam Zdziebło
wiceminister, senator
Komentarze
16 komentarzy
w Zorach..Adamowi powiemy fora ze dwora
Slogany wyborcze gotowe.
Konkurencji szanse bledną,
bo ma zmierzyć się ze Zdziebłą
Chcesz poprawy gminy losu -
na ministra lepiej głosuj
On dotacje w ręku trzyma
i skorzysta z tego Gmina....
jak taki pracowity to niech startuje bez PO i bez ich kasy, wtedy zobaczymy jaki mocny ,, he he
Zerknij na stronę www.zdzieblo.pl - masz info ile minister robi. patrz i się wstydź. rozwoj regionalny odpowiada za te miliardy, ktore są inwestowane wszędzie.
typowy powiec - KARIEROWICZ - dejcie mi stołek a ja wam obiecam
W starciu ze Zdziebłem Hajduk wygląda jak jacht w porównaniu do promu wycieczkowego... Zdziebło to konkretny polityk który potrafia śląskim samorządom zdobywać unijne środki. Niezwykle zdolny i wykształcony młody człowiek.
ŚWIĘTA RACJA
standard dla POOsłów , ściema i ściema i pijar, byle kolejne wybory wygrać, a potem mają ludziska w du....e, byle ich biznesy nie ucierpiały
a od kiedy on jest tym wiceministrem? od wczoraj??? i tera mu sie zachciało z ludzmi gadać , my kolego głosujemy na tych co pracują dla ludzi i są z ludzmi 4 lata a nie przed wyborami .... głupio ci ???
Panie Ministrze, zapraszamy do Raciborza - najlepeij porozmawiać twarzą w twarz. Wtedy się zobaczy
Rozsądne słowa, ja chętnie bym się spotkał z kandydatem i usłyszał co zrobić i co ma jeszcze w planach.
mistrz obiecywania, lobbowania i ogólnie rzecz biorąc ściemniania - pan zdziebło z Żor, który pokaże się tu i tam poobiecuje i poopowiada, ile to pieniedzy pozyskał z unii
Plany trzeba miec zawsze. Cztery lata to malo i duzo czasu. No chyba, ze "~Do Pana Z" woli plany tylko z dnia na dzien no i na weekend
Człowieku co Ty mówisz?! Plany strategiczne w ustach senatora! Śmiech na sali! Starosta przynajmniej nie mami wyborców populistycznymi hasłami. Ma mój głos!
Adaś nie pojedzie do Żor, bo primo, nie wie gdzie one są, secundo nie ma czym się pochwalić ani co zaproponować mieszkańcom Żor.