Japończyk ustąpi Czechowi? Limuzyna magistratu zmieni markę
Na Batorego zamierzają się przesiąść z toyoty do vw passata albo skody superb. - Przeglądamy już oferty - przyznaje prezydent Mirosław Lenk.
Aktualnie prezydent miasta i jego podwładni jeżdżą toyotą corollą verso, którą kupiono jeszcze za kadencji Jana Osuchowskiego. Auto ma na liczniku ponad 200 tys. km i zwłaszcza w długich trasach jest mało wygodnym - zdaniem urzędników - środkiem transportu, bo ma "twarde zawieszenie".
- W obecnej kadencji na pewno zmienimy służbowy samochód - zapowiada prezydent miasta Mirosław Lenk. Takie plany miał niedawno także starosta raciborski ale musiał je odłożyć bo w kasie powiatu brakuje pieniędzy. Lenk tłumaczy, że sam rzadko korzysta ze służbowego pojazdu, bo częściej wykorzystuje w pracy własnego opla. - Urzędowe auto bardziej potrzebne jest naczelnikom i pracownikom, którzy często jeżdżą służbowo do Katowic czy Warszawy - wyjaśnia włodarz.
Z doświadczeń Lenka jako byłego naczelnika w urzędzie i zastępcy prezydenta wynika, że w ostatnich latach w urzędzie mniej korzysta się z pojazdu służbowego. - Znacznie więcej jeździli nim prezydent i zastępcy w czasach prezydentury Andrzeja Markowiaka - podsumowuje urzędnik.
Ludzie:
Mirosław Lenk
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.
Komentarze
12 komentarzy
Niemiec ma technikę,Czech ma muzykę,a Polak ma G....O!Tak mawiali starsi u nas w okolicy.
Do Czecha Skoda to jest w 99% VW...A poza tym za kazdym Czechym stoi diabel z miechym.
DLACZEGO NIE JEZDZA POLSKIMI SAMOCHODAMI?ZE SKODY TO POLACY TYLKO SIE SMIEJA!STWORZCIE COS SAMI WY POPAPRANCE!TYPOWE POLSKIE:WYSMIEWAJA A SAMI BY CHCIELI!!!
a na 'stary' samochód bedzie jakis przetarg, czy co się z num stanie? Bo to mi też śmierdzi kolejnym przekrętem.
Panie lenk!! Juzkupiles rowery po 20 tys za szt. wiec je wyciagnij lub odbierz komu podarowales i heja na rowerku po miescie po tych wariackich nie przemyslanych trasach rowerowych, bo twoi straznicy miejscy jak ognia boja sie jezdzic na tych rowerkach za 20 tys zlotych. Byla wiosna , jest lato a starznicy miejscy dalej dupy woza samochodami zamiast chodzic pieszo na patrole lub rowerami . Wiecej sie widzi . WIEC JAK USIADZIESZ na rowerek zobaczysz jak wykonuja swoje czynnosci straznicy miejscy. Tylko w odleglosci okolo 250 m od UM jest skwer w centrum ktory chluby miastu nie przynosi . Az wstyd ze tego jeszcze wychwycili pismaki miejscowi. A ja to zrobie i wysle do teleexspresu TVP1. Tak lenku wiecej pracy mniej wygody i bedziesz wtedy dobry gospodarz. A dobry gospodarz w pierszej kolejnosci dba o dobytek a na samym koncu jest wygoda. DO ROBOTY LENKU>
Panowie władza w Raciborzu a morze tak trochę rowerkiem, będzie trochę dla zdrowia i o wiele taniej dla nas podatników.Zamiast zdzierać z mieszkańców
kolejne wymyślate nowe podatki to trochę spacerku z kijkami morze pociąg
z pięknego Raciborskiego dworca a morze jeszcze Taksówką na pewno
będzie taniej no nie wspomnę o naszych super autobusach.ACH zapomniałem
to jest dla nas miejskiego pospólstwa a dla was Panowie Prezydenty luksusy
na czterech kółkach żeby wam się bąble na tyłkach nie porobiły.
Oj pomieszało się wam Panowie w tych inteligentnych główkach oj pomieszało.
Oj dobrze mówią starzy ludzie w Raciborzu że władza uderza do głowy
jak zelter (inaczej woda sodowa).
zmieniliśmy zdjęcie
proszę redakcję o poprawienie zdjęcia do artykułu gdyż tak nie wygląda obecnie produkowana skoda superb jak również poprzednio produkowana generacja.
moje tez ma ponad 200 tysiecy i co tez mam wymienic ?
A pociągiem nie łaska na delegację? Ile ludzi musi się tłuc do Katowic a potem do Warszawy. Niech poczują do czego doprowadzili:)
swoim autem ok ale ile liczy kasy za kilometr jaki ma przelicznik to proszę napisać......
no proszę na to i na sponsoring Straży granicznej,czy też policji to pieniądze są,Może by tak zrobić coś dla mieszkańców Raciborza,ja posiadam też auto z przebiegiem ponad 200tyś,to znaczy że mam stare auto i jest nie wygodne.Prawdziwy prezydent nie patrzy na wygody i luksusy,tylko służy społeczeństwu,ciekawe teraz samochód a potem co? SPA dla urzędników,bo ciężko pracują.
