Niedziela, 29 września 2024

imieniny: Michała, Michaliny, Gabriela

RSS

Mieszkańcy Łubowic są rozgoryczeni

01.08.2011 10:48 | 19 komentarzy | woj

Do wójta gminy RudnikAlojzego Pieruszki wpłynęło pismo, pod którym podpisał się sołtys, czterech członków rady sołeckiej i jedenastu mieszkańców Łubowic. Pismo dotyczyło braku inwestycji gminy w naprawę i remonty dróg na terenie sołectwa.

Mieszkańcy Łubowic są rozgoryczeni
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Autorzy pisma wymieniają jako  wymagające pilnego remontu, ulice Kasztanową i Łąkową. Ul. Łąkowa podczas powodzi w 2010 r. uległa znacznemu zniszczeniu. Gmina Rudnik wystąpiła o rządową pomoc w postaci promesy na pokrycie odcinka 250 metrów ul. Łąkowej. Poza drogą w Łubowicach, otrzymana promesa w wysokości 700 tys. zł ma jeszcze pokryć remont dwóch innych ulic na terenie gminy. Wskazaniem, które ulice i na jakich odcinkach wymagają remontu, zajęła się komisja z urzędu gminy.
– Gmina zgłosiła tylko część ul. Łąkowej pomimo że dróg zniszczonych w wyniku powodzi jest znacznie więcej. Nikogo z samorządu nie powiadomiono by uczestniczył w komisji, a protokoły sporządzono bez powiadomienia nas – żalą się w piśmie mieszkańcy Łubowic. Uważają, że należało uwzględnić do remontu całą ulicę, gdyż istniała szansa na zdobycie wyższej kwoty z promesy.
– W Łubowicach nie ma szkoły, mieszkań socjalnych, świetlicy, straży pożarnej, klubów sportowych, nawet stosownego tereny lub czegokolwiek czym by byłaby gmina obciążona. Jedyne potrzeby to ulice i chodniki, które są w fatalnym stanie – argumentują dalej mieszkańcy jednocześnie prosząc o środki na dokończenie choć jednej ulicy w wiosce.

Wyższe kategorie
Wójt odniósł się do sprawy na sesji rady gminy, kiedy tłumaczył, że gmina dysponuje 1,5 mln zł, które rozdziela na remonty we wszystkich 14 sołectwach. – Mieszkańcy są rozgoryczeni, ale po rozdzieleniu tych pieniędzy gminie nie zostaje wiele. Podobne pisma do tego z Łubowic mogą wpłynąć z każdego sołectwa gdyż do zrobienia jest dużo. My nie jesteśmy w stanie zrobić wszystkiego i kierujemy się w tych przypadkach tym, które inwestycje są dla gminy i sołectwa najważniejsze – wyjaśnił wójt. Dodał, że ustalając budżet rada i urzędnicy musi myśleć kategoriami wyższymi, o dobru całej gminy.

Niskie wyliczenia
Krzysztof Badurczyk radny gminy i mieszkaniec Łubowic dziwił się słowom wójta, gdyż jak powiedział gdyby wspomniane pieniądze wpływały do wioski wszyscy byliby zadowoleni. Radny przypomniał, że przy ubieganiu się o promesę gmina zbyt nisko wyliczyła straty. Wnioskowano o 900, a otrzymano 700 tys zł. – Otrzymane środki nie zostały przy tym podzielone proporcjonalnie. Na początku na naszą drogę miało być przeznaczone 480, a w rezultacie tylko 200 tys. zł. Procentowo patrząc widać jak to podzielono. Całej radzie Łubowic się to nie podoba – powiedział Krzysztof Badurczyk.

Manipulacja
– To żonglowanie liczbami – oburzył się Alojzy Pieruszka. Według wójta tak przedstawione wyliczenia mogą rzeczywiście niepokoić, ale jak przyznał jest to działanie nie fair. – Tak to nie funkcjonuje. Wszystko jest uregulowane procedurami i to nie gmina ustala ostateczną kwotę na daną drogę. Ogłaszamy przetarg i ostateczne kwoty przeznaczone na remont każdej ulicy zależą od zwycięzców przetargu – wyjaśnił. Wójt prosił jednocześnie, aby osoby związane z samorządem nie manipulowały liczbami i nie rozsiewały nieprawdziwych informacji.

Zgodnie z przepisami
Radny Badurczyk zaznaczył, że w swoich wyliczeniach opierał się na kosztorysie inwestorskim wykonanym przez gminę. Widnieje tam kwota 480 tys. zł jako zabezpieczenie na remont odcinka ulicy w Łubowicach. Radny powtórzył, że gdyby na początku gmina przedstawiła wyższe zapotrzebowanie na promesę, jego zdaniem, samorząd otrzymałby znacznie więcej pieniędzy.
Wójt Pieruszka odpowiedział, że kosztorys był sporządzony przez fachowców, a przyznane środki z promesy i tak muszą być przeznaczone na remont tylko i wyłącznie takiego odcinka ulicy, który został do promesy zgłoszony. – Jeśli za otrzymaną promesę wyremontujemy dłuższy odcinek ulicy, po kontroli będziemy zmuszeni do zwrotu części pieniędzy – tłumaczył Alojzy Pieruszka. Jeszcze wcześniej tłumaczył, że ubiegając się o promesę samorządy muszą się kierować pewnymi ograniczeniami i wybierać najważniejsze sprawy przy składaniu wniosków. Przez to ulica w Łubowicach będzie remontowana tylko częściowo.
Wójt dodał, że odnośnie całej sprawy mieszkańcy Łubowic otrzymają odpowiednią odpowiedź z wyjaśnieniami.

Ludzie:

Alojzy Pieruszka

Alojzy Pieruszka

Były wójt gminy Rudnik.