Poniedziałek, 28 października 2024

imieniny: Szymona, Tadeusza, Judy

RSS

Jak posłowie próbują obejść prawo

20.07.2011 12:47 | 31 komentarzy | raj

Choć kampania wyborcza jeszcze nie ruszyła na banerach i bilbordach nie brakuje kandydatów do parlamentu. Poseł Ryszard Zawadzki promuje zjazd absolwentów szkoły, której był dyrektorem, Krzysztof Gadowski zaprasza na swoją stronę internetową, a Tadeusz Motowidło zapewnia z bilboardów, że wierzy w sukcesy sportowców.  

 

Jak posłowie próbują obejść prawo
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Tegoroczna kampania wyborcza miała stać pod znakiem merytorycznych dyskusji, konkretów i ciekawych projektów reform, nie zaś wyścigu PR-owców, którzy są mistrzami w kreowaniu osobowości. I choć na dobre się jeszcze nie zaczęła, już widać efekty nowego podejścia do tematu.  

Poseł promuje zjazd absolwentów

Fotografia posła Ryszarda Zawadzkiego z PO pojawia się na 4 autobusach komunikacji miejskiej. Z naklejonego baneru parlamentarzysta promuje zjazd absolwentów Zespołu Szkół Technicznych w Wodzisławiu. Przez lata był dyrektorem tej szkoły, a obecnie działa w komitecie organizacji obchodów 50-lecia tej placówki. Kto zapłacił za reklamę? – Biuro poselskie – odpowiada Rafał Połednik, szef biura posła Ryszarda Zawadzkiego. Dlaczego? – To jest między innymi informacja o działalności posła – odpowiada Połednik. Zapewnia, że nie jest to kampania wyborcza, a okres w jakim banery się pojawiły nie jest przypadkowy.   – Kilka miesięcy wcześniej zachęcaliśmy do przekazywanie 1% podatku dla organizacji z naszego regionu. Wówczas liczba oklejonych autobusów była nawet większa – dodaje Rafał Połednik.

Chcemy nagłośnić ważną akcję

Podobną akcję prowadzą partyjni koledzy posła Zawadzkiego. Krzysztof Gadowski na bilbordach zachęca do odwiedzenia swojej strony internetowej. Roman Foksowicz, szef biura posła Gadowskiego zapewnia, że bilbordy sfinansowane zostały z prywatnych pieniędzy posła. Marek Krząkała z kolei promuje kartę I-C-E. Bilbord z jego wizerunkiem pojawił się m.in. w Wodzisławiu przy ul. Jastrzębskiej. - Ogółem mamy 4 takie tablice. Zapłacił za nie poseł z własnych pieniędzy – mówi Łukasz Kłosek, dyrektor biura posła Marka Krząkały. - Nasza akcja trwa od ponad roku. Przekazujemy karty przede wszystkim dzieciom i młodzieży. Teraz z pomocą tych billboardów chcemy wszystkich zachęcić do odebrania dokumentu. Ogółem wydaliśmy już ich prawie 60 tysięcy w ciągu całej akcji – dodaje Kłosek.

Czym jest I-C-E? To karta „in case of emergency". Wypełniamy ją numerami bliskich, którzy mają być powiadomieni o naszym stanie zdrowia, np. po wypadku. Dlaczego jednak billboardy z tak ważną inicjatywą pojawiają się dopiero teraz - z początkiem czerwca, w dodatku przed wyborami parlamentarnymi? Marek Krząkała podpisany jest jako „poseł naszego regionu", co brzmi jak hasło wyborcze. Również kolory na tablicy przywodzą na myśl partię Marka Krząkały. -Billboardy mają na celu promocję akcji szczególnie w okresie licznych wakacyjnych wyjazdów. My po prostu chcemy nagłośnić ważną akcję i dziwię się, że ludzie nazywają to kampanią wyborczą - komentuje Łukasz Kłosek.

SLD dla zdrowia i sportu

Nie mniej ciekawa i ważna jest akcja rybniczanki, która w ostatnim czasie zaistniała w szeregach SLD. Dr Magdalena Ogórek, przyszła „numer 2" na liście lewicy, promuje akcję "Twoje zdrowie - Twój wybór" w którą zaangażowała nawet Edytę Pazurę. Odkąd jednak potwierdziła się wiadomość o obecności rybniczanki na liście SLD, lokalni politycy i działacze poddają intencje akcji w wątpliwość. Pytania mnożą się w nieskończoność. Dlaczego akcję w Rybniku promują plakaty, na których widnieje nie "twarz akcji", czyli Edyta Pazura, a właśnie Magdalena Ogórek. Dlaczego ta akcja wypłynęła dopiero teraz? I chyba najciekawsze pytanie - dlaczego kwiat (tulipan) widniejący na plakacie do złudzenia przypomina dwójkę. Tulipany są symbolem sławy, lecz nie o to w tej akcji chodzi - zapewnia pomysłodawczyni i koordynatorka. - Ja nie wiem, jakimi kryteriami się kierują ludzie, którzy tak oceniają akcje promujące zdrowie, ratujące życie. Jeśli przynajmniej jedną z tych pań, które przyszły na badanie, udało się dzięki tej akcji uratować, to nie interesuje mnie, jak ludzie na to patrzą - tłumaczy Magdalena Ogórek. - Sama straciłam mamę, która zachorowała na raka i przegrała walkę - dodaje. Jak przyznaje Magdalena Ogórek, rozumie wątpliwości pojawiające się w związku z terminem terminu rozpoczęcia akcji. Uważa jednak, ze pewnych kwestii organizacyjnych przeskoczyć się nie da. - Jako, że częściowo zawodowo funkcjonuję w Warszawie, a częściowo tutaj, załatwienie pewnych rzeczy zabrało trochę czasu. Jednak kiedy już udało się wszystko ustalić i zorganizować i kiedy wsparła nas fundacja Kampus, wszystko ruszyło - mówi organizatorka akcji. - Wszyscy zaangażowani ani myślą przestawać, pani Edyta Pazura dalej chce udzielać się z nami, więc już myślimy o nowych terminach i miejscach odwiedzin mammobusu. Chciałam zacząć wszystko od mojego regionu, co się udało. Teraz myślimy nad poważnym rozszerzeniem akcji - dodaje Magdalena Ogórek.

Jej partyjny kolega Tadeusz Motowidło z Jastrzębia-Zdroju poszedł jeszcze dalej. „Wierzę w Wasz sportowy sukces” informują wielkie banery, z których spogląda na nas wyborcza jedynka na liście SLD do sejmu.  Jeden z nich zawisł na terenie boiska Wichra Wilchwy w Wodzisławiu.  

(mark, raj)

Komentarz

Prezydent Bronisław Komorowski ogłosił, że wybory parlamentarne odbędą się 9 października. Oficjalnie ma to potwierdzić w sierpniu. Dopóki tego nie zrobi, nie można prowadzić kampanii wyborczej. Kandydaci do parlamentu na kolejną kadencję nie są w ciemię bici i sobie z tym radzą. Prowadzą kampanię nieoficjalnie promującą różne inicjatywy społeczne. Chwała im za to. Pozostaje jednak niesmak i pytanie, dlaczego obudzili się teraz? Oczywiście większość powie, że tak jest co cztery lata. Aktywność wzrasta wraz ze zbliżającą się datą wyborów. Warto jednak zadać sobie pytanie, dlaczego ci, którzy stanowią prawo jednocześnie kombinują jak je skutecznie obejść.  

Rafał Jabłoński 

 

Ludzie:

Krzysztof  Gadowski

Krzysztof Gadowski

Poseł na Sejm RP

Marek Krząkała

Marek Krząkała

Poseł na Sejm RP, polityk Platformy Obywatelskiej.