Poprawiają spapraną drogę
Za poprawki zapłaci wykonawca, który odpowiada za fuszerkę.
Drogę przy ul. Wiosny Ludów remontowano w ubiegłym roku. Oddano ją do użytku we wrześniu 2010 r. Już po pół roku okazało się, że nawierzchnia się rozłazi. Asfalt wylewał się na okalające drogę krawężniki. O sprawie pisaliśmy w połowie czerwca w tekście pt. „W Marklowicach zwijają asfalt i to nie żart”.
Do końca lipca
Firma odpowiedzialna za remont drogi obiecała poprawić nawierzchnię do końca czerwca. Prace ruszyły w lipcu i miały się zakończyć do połowy tego miesiąca. – Zgodnie z naszymi ustaleniami roboty mogą być przedłużone do końca lipca, jeśli przeszkadzać będzie pogoda. Na początku lipca jak wiadomo była niekorzystna, więc dajemy czas do końca lipca. Patrząc na intensywność robót wydaje się, że zakończenie nastąpi wcześniej – mówi Józef Żywina, wicedyrektor Powiatowego Zarządu Dróg, który administruje drogą przy Wiosny Ludów. Prace prowadzone są na lewej stronie drogi patrząc od szkoły podstawowej w kierunku szybu kopalni Marcel. Odcinek 430 metrów jest wykonywany w całość, natomiast na długości 1,6 km ubytki uzupełniane są punktowo.
Za unijne fundusze
Przypomnijmy, że nowa nawierzchnia drogi na ul. Wiosny Ludów kosztowała ponad 3 mln zł i realizowana była w ramach projektu Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2007-2013. Dotacja Urzędu Marszałkowskiego wyniosłą ponad 2,5 mln zł, zaś powiat dołożył do inwestycji ponad 455 tys. zł.
Asfalt rozłazi się na środku
Kolejną drogą wymagająca poprawki jest jezdnia w Gorzycach łącząca sołectwa Rogów i Czyżowice. W tym przypadku asfalt rozłazi się na środku. Podobnie jak w Marklowicach prace w ramach gwarancji mają się zakończyć do końca lipca. Nic nie wskazuje na to, by termin ten był aktualny. Na miejscu nie pojawiły się jeszcze ekipy mające naprawić drogę. Do zrobienia jest 700 metrów nawierzchni.
Zarówno w Marklowicach jak i w Gorzycach za poprawki zapłacą wykonawcy w ramach gwarancji.
(raj)
Komentarze
14 komentarzy
Zlikwidować powiat wodzisławski!
Pociągać do odpowiedzialności tych którzy grabią podatników i robią takie fuszerki. Najlepiej Grzywna w wysokości 50 000 zł to się ten co kombinuje następnym razem zastanowi, czy to ma sens!!! PRECZ Z PARTACZAMI I ZŁODZIEJAMI!
jeszcze jedno - niech powiatowy zarząd dróg uaktualni sobie zdjęcia tej drogi. Bo chwalą się na swojej stronie nową drogą, ale ona już taka niestety nie jest. Ciekawe co robili inspektorzy nadzoru. Pewnie nie chciało się ruszyć ze stołka żeby przyjechać na budowę i zobaczyć jaką konine odwalają. I jeszcze jedno pytanie - czemu nikt nie wyciągnął konsekwencji w sprawie dziur powstałych na asfalcie podczas wykonywania muru oporowego na zatoczce autobusowej. Tylko kretyn mógł rozkładać stopy koparki na rozgrzanym asfalcie i narobić dziury.
Mówi się, że najgorsze drogi na Śląsku są w powiecie wodzisławskim i bynajmniej nie chodzi tylko o okres zimowy. Zimą należą do najgorszych w Polsce ;P Takim pokazowym przykładem jest trasa Wodzisław-Jastrzębie - poziom taki jakby droga łącząca jakieś małe miasteczka nabużańskie ;P
czemu nie podnieśli wpustów ulicznych i co z nowym "progiem zwalniającym" który powstał po nieudolnym przewiercie przez firmę wykonującą kanalizację??. Ogólnie to powinni kogoś do pierdla za to wsadzić. Wstyd i nic więcej
Za tę drogę należy się kryminał! Pieniądze wyrzucone w błoto (kłania się idea przetargów: kto taniej, kto gorzej!). Nowa droga z łatami! Już są muldy, a po najbliższej zimie będzie klasycznie, bo tak swojsko, po polsku. Tu trzeba całość sfrezować i położyć asfalt od nowa.
Widziałem więcej zdjęć...porażka. Niech całą drogę położą albo prawy pas, bo jak jechałem z Radlina do W-awia przez Marklowice to co 5m są wycięte dziury.
Nowa droga do łatania to skandal. Droga za takie pieniądze powinna być równa jak stół bez żadnych łat.
P.S.: ma ktoś dostęp do ekspertyzy?
Gdzie się rozłaził ten asfalt to ja nie wiem, droga była prosta i równa. Dla mnie to jakiś wał!! Teraz będą łaty a po zimie będą dziury i tak w kółko. Czy w Polsce nic nie może być normalnie?
Po czyzowickiej nie da sie jechac ..... a kieca siedzi i pierdzi w stolek.
liczy sie zyd buahaha to tylko w polsce tak jest.
w lesie na drodze do Czyzowic jest dośc długi odcinek asfaltu nadajacy się do wymiany,sa tam spore ubytki,nie tylko dziury na łączeniu.
"Odcinek 430 metrów jest wykonywany w całość, natomiast na długości 1,6 km ubytki uzupełniane są punktowo. "
ŁATKI ROBIĆ? TAKĄ KASE ZGARNĘLI A TERAZ DROGA BĘDZIE ŁATANA TAKIE RZECZY TYLKO W PZD WODZISŁAW