Niedziela, 24 listopada 2024

imieniny: Emmy, Flory, Jana

RSS

15.07.2011 14:38 | 14 komentarzy | raj

Za poprawki zapłaci wykonawca, który odpowiada za fuszerkę.   

Poprawiają spapraną drogę
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Drogę przy ul. Wiosny Ludów remontowano w ubiegłym roku. Oddano ją do użytku we wrześniu 2010 r. Już po pół roku okazało się, że nawierzchnia się rozłazi. Asfalt wylewał się na okalające drogę krawężniki. O sprawie pisaliśmy w połowie czerwca w tekście pt. „W Marklowicach zwijają asfalt i to nie żart”.

 

Do końca lipca

Firma odpowiedzialna za remont drogi obiecała poprawić nawierzchnię do końca czerwca. Prace ruszyły w lipcu i miały się zakończyć do połowy tego miesiąca. – Zgodnie z naszymi ustaleniami roboty mogą być przedłużone do końca lipca, jeśli przeszkadzać będzie pogoda. Na początku lipca jak wiadomo była niekorzystna, więc dajemy czas do końca lipca. Patrząc na intensywność robót wydaje się, że zakończenie nastąpi wcześniej – mówi Józef Żywina, wicedyrektor Powiatowego Zarządu Dróg, który administruje drogą przy Wiosny Ludów. Prace prowadzone są na lewej stronie drogi patrząc od szkoły podstawowej w kierunku szybu kopalni Marcel. Odcinek 430 metrów jest wykonywany w całość, natomiast na długości 1,6 km ubytki uzupełniane są punktowo.

 

Za unijne fundusze

Przypomnijmy, że nowa nawierzchnia drogi na ul. Wiosny Ludów kosztowała ponad 3 mln zł i realizowana była w ramach projektu Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2007-2013. Dotacja Urzędu Marszałkowskiego wyniosłą ponad 2,5 mln zł, zaś powiat dołożył do inwestycji ponad 455 tys. zł.

 

Asfalt rozłazi się na środku

Kolejną drogą wymagająca poprawki jest jezdnia w Gorzycach łącząca sołectwa Rogów i Czyżowice. W tym przypadku asfalt rozłazi się na środku. Podobnie jak w Marklowicach prace w ramach gwarancji mają się zakończyć do końca lipca. Nic nie wskazuje na to, by termin ten był aktualny. Na miejscu nie pojawiły się jeszcze ekipy mające naprawić drogę. Do zrobienia jest 700 metrów nawierzchni.

Zarówno w Marklowicach jak i w Gorzycach za poprawki zapłacą wykonawcy w ramach gwarancji. 

(raj)