Flashmob na raciborskim rynku
Dziś na rynku, kilka minut po godzinie 11.00, raciborzanie mogli zaobserwować grupę kilkunastu młodych ludzi czytających gazety. Był to flashmob zorganizowany przez raciborz.com.pl z okazji 10-lecia portalu.
Jest to pierwszy z serii flashmobów, które - jak poinformowała koordynatorka akcji Julia Pawlak - będą odbywały się co miesiąc. Zapewniła, że następne będą bardziej spektakularne i będzie w nich uczestniczyła większa liczba osób.
Flashmobem przyjęło się nazywać sztuczny tłum ludzi gromadzących się niespodziewanie w miejscu publicznym w celu przeprowadzenia krótkotrwałego zdarzenia, zazwyczaj zaskakującego dla przypadkowych świadków. W akcji uczestniczą nieznani sobie ludzie znający jedynie jej termin i planowane działanie. Zazwyczaj akcje takie organizowane są za pośrednictwem Internetu lub SMSów.
Komentarze
11 komentarzy
Chyba wam się coś pojebało, 7 osób to nie flashmob, flashmob nigdy nie jest organizowany przez jakąkolwiek firmę tym bardziej prywatną w celach reklamowych. Wkręcają dzieciom że reklama prywatnej gazety "Informator R.." to flashmob. OBRAŻACIE NAS TAKIMI INICJATYWAMI BURKI.
W Raciborzu to nikt nikogo chcącego coś zrobić nigdy nie doceni... Sami krytykanci. Co za depresyjne i nudne miasto!
skąd wzięli te chochoły? kolejny "flash mob" tak jak ten w Auchan'ie :| założę się, że to dzieci z gimnazjum ;/
a jeden czyta gazetę do góry nogami
same oszolomy.prawdopodobnie nie dlugo,bedzie akcja liczenia much na rynku.
ludziom to się nudzi jednak w wakacje..
głupota obecnych czasów i tyle
Spektakularne komentarze abnegatów, którzy sami nic nie potrafią zrobić i nic nigdy nie zrobili ani nie spróbowali zrobić. Dają ciała ci, którzy patrząc z boku wyśmiewają aktywność innych, bo sami nie mają odwagi, bo się wstydzą i krępują... Ot, polactwo
reszta dala ciala?
Poważnie była Was taka garstka?!
spektakularny przykład wciskania kitów,poszli bo pewnie wydawca gazety dał coś w zamian i tyle...