Niedziela, 24 listopada 2024

imieniny: Emmy, Flory, Jana

RSS

Niebieskie oczy kretyna - czyli Szwejk w blibliotece

16.06.2011 22:42 | 6 komentarzy | acz

Czy można z uśmiechem odbierać dyplom „pierdoły”? Oczywiście, że tak, pod warunkiem, że wyznaje się filozofię Józefa Szwejka, sprzedawcy psów i pucybuta porucznika Lukasza. Odznaczonych podobnymi tytułami było więcej. To pierwszy etap na długiej drodze do zostania szwejkologiem.

Niebieskie oczy kretyna - czyli Szwejk w blibliotece
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Punktualnie o godzinie 18.00 na ulicy Kasprowicza rozległ się (znany choćby z filmu CK Dezerterzy) Marsz Radeckiego a na schodach biblioteki pojawił się niesiony przez Mieczysława Czumę portret Franciszka Józefa. Czuma, były redaktor naczelny Przekroju razem z redaktorem Leszkiem Mazanem, artystą Aleksandrem Kobylińskim i samy Szwejkiem przez blisko dwie godziny bawili licznie zgromadzoną publiczność anegdotami z czasów Austro-Węgier i życia najsłynniejszego wojaka pierwszej wojny światowej.

Goście nie rozstawali się z naszym raciborskim piwem, którego organizatorzy przygotowali całą beczkę, również dla publiczności. – Nie wiem czy na sali jest producent tego piwa, ale najniższe ukłony czapką krakowską za jego smak - zachwycał się Mieczysław Czuma. -  Aż się chce powiedzieć: kto nie pije piwa, marne życie jego, baba nieszczęśliwa, bo chłop do niczego – wplatał anegdoty. – Napisałem kiedyś artykuł o browarze Żywiec, który miał siedemnaście przedruków. Co prawda tylko pewien fragment, ale za to siedemnaście razy. Cytowałem tam prezesa Żywca: nasze piwo żywieckie jest znakomite, a byłoby wręcz rewelacyjne, lecz cóż tego gdy nasze bufetowe to skończone flejtuchy, nie przepłuczą pipy i połowa przyjemności stracona - ripostował Leszek Mazan.  O tym czym jest pipa oraz o innych anegdotach znanych gości w najbliższym wydaniu Nowin Raciborskich.

Podczas wieczoru szwejkologicznego rozstrzygnięto zorganizowany przez raciborską bibliotekę konkurs, któremu patronował tygodnik Nowiny Raciborskie i Regionalny Portal Internetowy Nowiny.pl


Pierwsza Dama Dworu - za przestrzeganie cnót wszelakich aż do bólu:
Halina Stolorz
Patrycja Majek
Kornelia Komorek
Ewa Wider
Grażyna Braksator

Tytuły dziadygi - za umiejętność ukrywania pierwszych oznak zdziecinnienia:
Grzegorz Piszczan
Waldemar Grupski
Aleksander Gościniak

Tytuł wicepierdoły - za podejmowanie decyzji sprzecznych z elementarnym zdrowym rozsądkiem:
Antoni Książek
Jerzy Kwaśniewski
Maciej Nowak

Tytuł pieskiego dziadygi – za przerażającą upierdliwość w poszukiwaniu dziury w całym:
Henryk Szczyra

Tytuł pierdoły – za konsekwentne wdrażanie w codzienną praktykę szwejkowskiej filozofii niebieskich oczu kretyna:
Krzysztof Jeremicz