Stowarzyszenie rodziców szuka pieniędzy
Nowy ośrodek działający na rzecz niepełnosprawnych dzieci powstanie najwcześniej w styczniu przyszłego roku.
Stowarzyszenie na Rzecz Osób Niepełnosprawnych „Lepsze Jutro” powstało z inicjatywy rodziców dzieci niepełnosprawnych, które uczęszczały na zajęcia do Wodzisławskiego Ośrodka Rehabilitacji i Terapii w Wodzisławiu. Uważają, że Ośrodek nie jest w stanie zagwarantować ich pociechom odpowiednich warunków i zamierzają działalność na własną rękę o czym pisaliśmy w połowie maja. Nowy ośrodek edukacyjny miał funkcjonować już od września tego roku.
Wniosek przyszedł za późno
Stowarzyszenie wystąpiło o dotację na prowadzenie działalności do wodzisławskiego starosty. Ten odmówił twierdząc, że Stowarzyszenie powinno przestawić więcej szczegółów dotyczących swoje działalności. „Dotację można przekazać ośrodkowi pod warunkiem, że osoba prowadząca placówkę przedstawi planowaną liczbę wychowanków organowi właściwemu do udzielenia dotacji (starosty – przyp. red.), nie później niż do dnia 30 września roku poprzedzającego rok udzielenia dotacji” – czytamy w piśmie starosty. Tak wiec dotacji w tym roku nie będzie. Ośrodek nie został jeszcze zarejestrowany, więc szczegółów brak. – Pieniądze na ten rok zostały rozdysponowane, więc nie mamy możliwości dotowania przedsięwzięć wcześniej nieuwzględnionych – wyjaśnia Tadeusz Skatuła, starosta Powiatu Wodzisławskiego.
Prezydent pomoże
Rodzice liczą, że dotacja zostanie przyznana od nowego roku. Wówczas ma być już wiadomo, gdzie będzie siedziba Stowarzyszenia. Wiele wskazuje na to, że na działalność nowej organizacji wydzielona zostanie część pomieszczeń Wodzisławskiego Ośrodka Rehabilitacji i Terapii w Wodzisławiu. – Idziemy w kierunku pomocy stowarzyszeniu – mówi Eugeniusz Ogrodnik, wiceprezydent Wodzisławia.
(raj)
Komentarze
12 komentarzy
Myślimy przede wszystkim o niepełnosprawnych dzieciach, wszak to dla nich powstał ten ośrodek. Do ruiny krok po kroku prowadzi go pani dyrektor - więcej w nim ubywa niż przybywa... I nie interesuje nas cały ośrodek, tylko pobyt dzienny, który i tak byłby zlikwidowany ( gdyby nie to, że się tym zainteresowaliśmy, nasze dzieci już od września skazane byłyby na inną placówkę). Biorąc to wszystko pod uwagę, stwierdzam, że nie musisz się stresować, bo rehabilitacja dla niepełnosprawnych zawsze w ośrodku będzie.
Myślice tylko o swoich dzieciach a co z pozostałymi .Jest super to trzeba to zniszczyć . Tylko kto weżnie odpowiedzialność za ośrodek jak doprowadzićie go do ruiy pytam kto ???????????????????????
Staroście należą się gorące podziękowania za wsparcie i zrozumienie...
skoro dyrekcja WORiTu źle zarządza placówką to niech ją przejmie Stowarzyszenie wraz z rodzicami,z pewnością będzie dużo lepiej,
Gdyby o naszych dzieciach mogli decydować tylko ci, którzy chcą im pomóc, już dawno byłoby po sprawie. A tak ciągle pod górkę...
Sprawa dla reportera.
Marzenia...
moim zdaniem cały WORiT powinno przejąć Stowarzyszenie...
Nasze dzieci nie są waszą własnością - nie zatrzymacie ich w specjalnej. Pozwólcie im odejść, nie wydzwaniajcie do ich rodziców, nie proście, żeby pozostały, bo inaczej wy stracicie pracę... pozwólcie im po prostu odejść. Dziękujemy.
????!!
PRAWDA!!!!!!!!!!!
SZOK!