50 lat przedszkola Misia Uszatka
Przedszkole nr 1 im Misia Uszatka zaprasza 28 maja do Miejskiego Ośrodka Kultury na uroczystość związaną z 50-leciem istnienia.
To najstarsze przedszkole w Pszowie. W ciągu pięciu dekad przewinęły się tu tysiące dzieci, zmieniali się szefowie, nauczyciele. Wszyscy zaproszeni są do MOK w Pszowie. - Świetnie się składa, że żyją wszystkie dyrektorki. Byłoby wspaniale, gdyby przyszły. Ale zapraszam wszystkich mieszkańców sympatyzujących z naszym przedszkolem. Wiek przedszkola sędziwy, więc będzie co wspominać – mówi Renata Gerlich, dyrektor przedszkola od 1997 roku.
Placówka znana jest ogólnie jako przedszkole w bloku. Od początku zajmuje parter bloku na osiedlu Księcia Witolda. Powyżej są normalne mieszkania. Przez lata ludzie przyzwyczaili się do hałaśliwych momentami maluchów. - Jeszcze nikt mi nie zwrócił uwagi, że jest za głośno - mówi dyrektor.
Pierwsze dzieci przedszkole otoczyło opieką w roku szkolnym 1961/62. Początki były trudne. - Przed pierwszym września z powodu awarii kurka wodociągowego zalało przedszkole, więc były kłopoty z rozpoczęciem roku szkolnego – mówi Renata Gerlich. Pierwszym kierownikiem przedszkola była Regina Kwiatkowska. Placówka stopniowo była doposażana w sprzęty. Rosła też liczba dzieci. W latach 80. grupy liczyły nawet po 40 osób, co było uciążliwe dla samych dzieci i nauczycieli. Po odłączeniu się Pszowa od Wodzisławia w 1995 roku przedszkole przeżyło rozwój. Dzieci zaczęły się uczyć języka niemieckiego. Placówka nawiązała współpracę z Towarzystwem Społeczno – Kulturalnym Ludności Pochodzenia Niemieckiego, dzięki której zyskała dużo zabawek, sprzętu RTV i pomocy dydaktycznych. Przedszkole organizowało giełdy kwiatowe, z których dochód przeznaczany był na poprawę warunków w placówce. Lata 2000 – 2004 to okres gruntownej modernizacji. Piece kaflowe zastąpiło centralne ogrzewanie. - Skończyły się uciążliwości z paleniem w piecach. Było ich 11, po dwa w każdej sali, więc kiedy zostały zlikwidowane, przybyło nam miejsca – mówi Renata Gerlich. Zajęcia dodatkowe poszerzyły się o angielski i rytmikę. Opracowano logo przedszkola i hasło „W naszej gromadce jak u mamy” co miało podkreślać miłą rodzinną atmosferę w placówce. Podczas jubileuszu 45-lecia przedszkolu rada miasta nadała imię Misia Uszatka. Wejście Polski do unii Europejskiej pozwoliło przedszkolu zdobywać pieniądze na dodatkowe zajęcia. Obecnie realizuje projekt Więcej umiem, więcej wiem więc mądrzejszy staję się. Obejmuje naukę pływania na basenie i zajęcia dla dzieci, które na co dzień nie chodzą do przedszkola.