Nasadźmy drzew i stwórzmy miejski ogród
Radny Robert Myśliwy przypomniał swój pomysł obsadzenia drzewami ozdobnymi ulic miasta. - Kierowców tym nie uszczęśliwimy - usłyszał.
Dziś w magistracie radny wskazał na zapis w dokumencie związanym ze Strategią Rozwoju Miasta, że celem samorządu jest "zwiększenie powierzchni terenów zieleni miejskiej". - Przeczytałem, że tego celu nie osiągnięto. Przypominam, że proponowałem już nasadzenia drzew wzdłuż ulic w przestrzeni miejskiej. Powstałby taki miejski ogród -powiedział Myśliwy.
Wiceprezydent Wojciech Krzyżek był zdziwiony zapisem, który sporządzono jeszcze w 2006 roku, gdy nie pracował w magistracie. - Mamy aktualnie tyle parków, że musimy je utrzymać w pierwszej kolejności. Ta dbałość kosztuje nas potężne pieniądze - oznajmił zastępca prezydenta Raciborza.
Dla Henryka Mainusza szefa komisji gospodarki, na posiedzeniu której toczyła się dyskusja, pomysł Myśliwego zaszkodzi kierowcom, zwłaszcza tirów. - Niektóre drzewa wrosły w asfat i są groźne na drodze - poparł go wiceprezydent.
Myśliwy wyjaśnił, że chodzi mu o drzewka ozdobne i nie proponuje ich nasadzeń przy drogach wylotowych.
Ludzie:
Henryk Mainusz
Radny Miasta Racibórz, były przewodniczący rady.
Robert Myśliwy
Dyrektor Powiatowego Centrum Sportu w Raciborzu
Wojciech Krzyżek
Zastępca Prezydenta Wodzisławia
Komentarze
9 komentarzy
teraz wydadzą kasę na sadzenie drzewek a przy najbliższym remoncie drogi, co pewnie niebawem nastąpi, zniszczą je...
W naszym mieście zauważa się wycinkę drzew może to te które zagrażają moim zdaniem jest brak miejsc zielonych w okolicach ul. żorskiej. Człowiek musi dreptać do parku w centrum, może coś nasi Radni zrobią w tym kierunku bo pozamykali nas na osiedlach jak w gettach. Nawet na osiedlach nie ma miejsc przyjemnych gdzie można by odpocząć i się zrelaksować bo jak wiadomo bawią się tam dzieci. Parki może i kosztują ale na pewną są potrzebne. Co do utrzymania to Panowie zastanówcie się jak ściągnąć inwestycję a nie tylko stękacie że nie ma pieniędzy.
Ale tam miyszkają wsioki. U mnie jest fajnie, mum swoja zegroda, tam je pelno drzew, krowy sie pasą, gnojok wielki i jest super. Wsioki z Raciborza, wyscie som do zici
Stan realizacji Strategii Rozwoju Miasta Racibórz na lata 2006 - 2015. W dokumencie czytamy m.in.: 2.2. Wizja rozwoju Miasta: Miasto Racibórz, to miasto: m.in. Zielone, ekologiczne, (s. 5). Krata Pola Strategicznego: OCHRONA PRZYRODY. Realizacja zadania: Miasto nie przeznacza nowych terenów pod zieleń co powoduje brak osiągnięcia celu jakim jest "zwiększenie powierzchni terenów zieleni miejskiej" (s.11).
Ten pan jakiś strasznie przytyty.
Ale wymyślił... czy od tych drzew w Raciborzu zmniejszą się kolejki do lekarza, albo paliwo stanieje, albo przynajmniej zmniejszy się liczba bezrobotnych?! Za co ci ludzie biorą diety... Zajmijcie się najpierw drogami. Wszędzie takie dziury że No comment's... A ten pan chciał być prezydentem...
Central park? Chyba komuś odbija. 300 metrów w linii prostej od Placu Długosza znajduje się Park Roth, robiący za główny park miasta. Chyba jakiś emeryt pod nazwą Ja napisał ten komentarz, nic tylko odpoczywać i mieć cicho.
Odpocząć możesz obok pl. Długosza na skwerze Moniuszki, który świeci pustkami, co świadczy negatywnie o tym, by było zapotrzebowanie na kolejny park w tym miejscu.
Proponuję, by w Racku zrobić taki raciborski "Centralpark" np na pl.Długosza. Zamiast kolejnej galerii handlowej byłoby miejsce gdzie można byłoby odpocząć.