Czwartek, 7 listopada 2024

imieniny: Antoniego, Ernesta, Achillesa

RSS

Szwajcarzy pod wrażeniem dobrej organizacji w Spółce RAFAMET

29.04.2011 10:52 | 0 komentarzy | e

Przedstawiciele szwajcarskiej firmy Josef Meyer Rail AG odebrali wstępnie maszynę UBF 112 N zakontraktowaną pod koniec ubiegłego roku w Fabryce Obrabiarek RAFAMET S.A.

Szwajcarzy pod wrażeniem dobrej organizacji w Spółce RAFAMET
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Wstępny odbiór maszyny przez klienta nastąpił w marcu. Uczestniczyli w nim przedstawiciele firmy Josef Meyer Rail AG, czyli dyrektor szwajcarskiego przedsiębiorstwa oraz pracownik, który będzie bezpośrednio odpowiedzialny za pracę tokarki. Firma Josef Meyer Rail AG to prywatny zakład zajmujący się naprawą taboru kolejowego. Przedsiębiorstwo ma zamiar rozszerzyć swoją działalność o obróbkę zestawów kolejowych i właśnie w RAFAMECIE postanowiło zaopatrzyć się w odpowiednią maszynę.
- Odbiór wstępny, jak zresztą cały proces produkcji, przebiegał bez żadnych zakłóceń. Klient był nawet zdziwiony i pozytywnie zaskoczony, że w tak krótkim terminie udało nam się wypełnić wszelkie zobowiązania. Narzuciliśmy sobie bardzo krótki termin wykonania maszyny i wszyscy w naszej firmie stanęli na wysokości zadania – mówi Maria Oslislo, Kierownik Sprzedaży w RAFAMET S.A., która brała udział w negocjacjach kontraktu.

Podczas wstępnego odbioru wykonano próbne toczenie zestawu kołowego, które odbyło się bezbłędnie. - Klient był zadowolony z obrabiarki i w pełni usatysfakcjonowany tym, co zobaczył. Po pozytywnym odbiorze wstępnym tokarka została zdemontowana i przygotowana do wysyłki. Następnie została przetransportowana do Szwajcarii na czterech samochodach. W dniu 15.04.2011 wszystkie komponenty obrabiarki zostały dostarczone do Użytkownika. Rozpoczęcie prac montażowych w Szwajcarii, zgodnie z życzeniem klienta, planowane jest na początek maja – mówi Maria Oslislo. Pozytywne opinie ze strony tego klienta są dla RAFAMETU tym ważniejsze, że jest to pierwsze zamówienie zrealizowane na bardzo wymagający rynek szwajcarski. 

Jak dodaje Maria Oslislo, szwajcarscy klienci pozytywnie wyrażali się nie tylko o maszynie, lecz także o całym zakładzie. - Jeden z przedstawicieli klienta, który był u nas po raz pierwszy, kilka razy nadmieniał, że nie spodziewał się tak dużego i dobrze zorganizowanego zakładu.  Jeśli za coś takiego docenia nas Szwajcar, to jest to dla nas jak najlepsza referencja – podsumowuje Maria Oslislo. 

(Adventure Media s.c. Agencja Public Relations)