Miasto zapłaciło karę a winnych nie ma
Prawie 18 tys. zł kary przyłożyła inspekcja ochrony środowiska pszowskiej komunalce za wypuszczanie ścieków z miejskiej oczyszczalni do potoku.
Zarządzona przez burmistrza kontrola utknęła w martwym punkcie. Mieczysław Juźwicki, kierownik oczyszczalni (na zdj. w środku) zniknął na zwolnienie lekarskie i od blisko roku nie ma go w pracy. Kontrolę prowadził Zbigniew Seemann (były burmistrz Rydułtów skazany niegdyś za wystawianie lewych delegacji swojemu zastępcy). Co ustalił Seemann? Nic. Kontroli nie dokończył, a po wyborach samorządowych, pod koniec ubiegłego roku został najbliższym współpracownikiem starosty Tadeusza Skatuły w zarządzie powiatu. Zapytaliśmy Seemanna o przebieg kontroli. - Oficjalnie mówię, że mam słabą pamięć – odpowiada pan Zbigniew.
Kontrola będzie wznowiona. Mieczysław Jóźwicki odpowiedzialny za oczyszczalnię od dawna drze koty ze swoim szefem - Leszkiem Piątkowskim, kierownikiem zakładu komunalnego. Pierwszy z panów jest radnym koalicji popierającej burmistrza. Drugi uważany jest przez burmistrza za wyjątkowo dobrego fachowca, który wyciągnął komunalkę z zapaści. Solidne przeprowadzenie kontroli i ukaranie winnych to egzamin niezależności dla burmistrza Hawla i rady miejskiej. Wówczas okaże się, czy lokalne układy nie mają znaczenia, gdy chodzi o prawdę i przejrzystość.
Ścieki do potoku
Dwie kary o łącznej wysokości prawie 18 tys. zł nałożył Śląski Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska w Katowicach na Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Pszowie. Zakład mógł się odwołać od decyzji inspektora, ale tego nie zrobił i karę zapłacił. – Nie było podstaw do odwołania się, skoro te same nieprawidłowości wynikały z dokumentów, które były w biurku naszego kierownika oczyszczalni – mówi Leszek Piątkowski, p.o. kierownika ZGKiM.
Kary w wysokości 3916 zł i 13 738 zł dotyczą spuszczania zanieczyszczeń do Potoku Jedłownickiego w latach 2008 i 2009. Zakład na podstawie pozwolenia wodno-prawnego wydanego przez starostę mógł odprowadzać oczyszczone ścieki pod warunkiem utrzymania ich parametrów na odpowiednim poziomie. Tymczasem z uzasadnień decyzji wynika, że stężenia szkodliwych substancji były przekraczane, co wykazywały comiesięczne badania zakładu. WIOŚ skontrolował zakład we wrześniu 2010 roku. 18 października na rozprawie administracyjnej inspektor pokazał dokumenty z kontroli przedstawicielom ZGKiM, uzasadniające wymierzenie kar.
Podejrzewał nieprawidłowości
Wyniki kontroli WIOŚ nie zaskoczyły Leszka Piątkowskiego. Podejrzewał, że oczyszczalnia, którą kierował Mieczysław Jóźwicki, nie działa prawidłowo. – Ja mam czyste sumienie. Pracowałem dobrze – mówi kierownik oczyszczalni. Piątkowski twierdzi, że już pół roku przed kontrolą WIOŚ próbował normalnie wyjaśnić sobie wszystko z podległym sobie pracownikiem. Kiedy ten nie reagował, 20 maja Piątkowski dał kierownikowi oczyszczalni dwa polecenia na piśmie. Mieczysław Jóźwicki następnego dnia już nie przyszedł do pracy. Był na zwolnieniu lekarskim. 24 maja pracownicy zakładu zawieźli mu do domu pisemne polecenie służbowe, by umożliwił dostęp do dokumentów w swoim biurze, gdyż ten zabrał do domu wszystkie klucze, także te zapasowe. 7 czerwca Leszek Piątkowski wystosował wniosek do burmistrza o przeprowadzenie kontroli w zakładzie. – Tylko dlatego, że sprawa dotyczy radnego wolałem, żeby ktoś z zewnątrz obiektywnie wszystko zbadał i przedstawił wnioski. W innym przypadku to pracownicy zakładu przeprowadziliby błyskawiczną kontrolę wewnętrzną – mówi Leszek Piątkowski. Sam nie chciał podejmować kroków, z wyciąganiem konsekwencji włącznie. Obaj panowie, mówiąc delikatnie, nie przepadają za sobą. Poza tym Mieczysław Jóźwicki jest radnym koalicji popierającej burmistrza. Zgodę na ewentualne zwolnienie musiałaby wydać rada miasta, której część nie darzy Piątkowskiego, byłego radnego, sympatią.
Kierownik na chorobowym
Kontrolę prowadził Zbigniew Seemann, kontroler wewnętrzny urzędu miasta i jednostek podległych. Roboty nie dokończył, a po wyborach samorządowych został najbliższym współpracownikiem wodzisławskiego starosty Tadeusza Skatuły. Obecnie Seemann pełni funkcję członka zarządu powiatu na etacie. Dzisiaj umywa ręce. Zapytany o przebieg kontroli w Pszowie i to, jaki obraz mu się rysował podczas sprawdzania dokumentów informuje nas krótko: – Oficjalnie mówię, że mam słabą pamięć.
Marek Hawel, burmistrz Pszowa mówi z kolei, że kontrola nie skończyła się z powodu nieobecności w pracy Jóźwickiego, bezpośrednio odpowiedzialnego za oczyszczalnię.
Kontrola będzie skończona
Burmistrz mówi, że kontrola zostanie dokończona. Urząd ma już nowego kontrolera wewnętrznego. W maju do pracy ma wrócić kierownik oczyszczalni. – Na razie nie mam wyrobionego zdania o sprawie. Pan Jóźwicki, zanim jeszcze poszedł na chorobowe, mówił, że oczyszczalnia nie spełniała wymogów, bo technologicznie było coś nie w porządku. Tymczasem pan Piątkowski mówił, że winę ponosi nadzorujący oczyszczalnię pan Jóźwicki – twierdzi burmistrz.
Nie rozmawiał z burmistrzem
– Zapewniam, że nie rozmawiałem z burmistrzem na temat technologii, ani żadnych nieprawidłowości. Na zwolnieniu lekarskim jestem od 19 maja zeszłego roku. Nic nie wiedziałem o kontroli wewnętrznej, prowadzonej przez pana Seemanna. Dowiedziałem się o niej we wrześniu, kiedy na jeden dzień wróciłem do pracy. Wtedy też rozmawiałem z burmistrzem na temat tego, czy pan Piątkowski będzie dalej stosował wobec mnie mobbing. Nie rozmawialiśmy natomiast na temat kontroli wewnętrznej, ani kontroli z WIOŚ – mówi Mieczysław Jóźwicki. Zapowiada, że kiedy wróci do pracy po 18 maja, do wszystkiego się ustosunkuje.
Tomasz Raudner
Komentarze
26 komentarzy
Czy, na przykład, zepsuta przepompownia może skutkować rozlewaniem ścieków na łąki i zapewnić powtórkę z rozrywki co do kar WIOŚ?
Szanowni Panowie,
rozbawilam sie czytajac ten dialog, przypadkiem wchodzac na artykul Nowin.
Macie powazny problem i nie czas na wskazywanie winnego skoro kazdy z was bral w tym udzial tylko trzeba podjac odpowiednia decyzje.
Od poczatku pominieto u was fakt ze scieki nie znikaja, naruszone zostalo
prawo cywilne, obywatele Pszowa zostali oszukani i to nie tylko pod wzgledem finansowym ale co najgorsze pod wzgledem zdrowotnym. Czy zadal sobie ktokolwiek z was pytanie co dzieje sie z ekosystemem w takim przypadku. Wnioskuje z tego ze osoby niewykwalifikowane odpowiadaly za oczyszczalnie. Jakie kryteria zatem rzadza w Pszowie, jakie umiejetnosci wymaga sie od pracownikow ?
Piątkowski siedział w komunalce i doskonale wiedział co się święci na oczyszczalni,a teraz rżnie głupa, Jóżwickiego osobiście dobrze nie znam rozmawiałem z nim parę razy, ale jak twierdzisz te oszczerstwa mogę spokojnie powtórzyć w prokuraturze i w sądzie jak będzie taka konieczność.
Do wszystkich którzy boją się mówić prawdę. Czego albo raczej kogo się boicie?!!!!
Te oszczerstwa poniżej też kwalifikuja się do prokuratury , myśle że trza wreszcie zrobic porządek z takim chuligaństwem w sieci , ciągle tylko kalumnie i opluwanie a robia to najczęściej ludzie bezposrednio zainteresowani , panie Jóźwicki ten tekst wyraźnie wskazuje na pana jako na autora i powinien pana ktoś namierzyć i przesłac ten wpis do prokuratury , a tak na marginesie to jest pan jedyna osoba która rzucała i rzuca hasła o "mobingu i terrorze w komunalce" , ja tam pracuje i moge powiedzuieć że jest bardzo dobra atmosfera od czasu jak pana tam nie ma , a jak ktoś chce sie dowiedziec czegoś o mobingu to niech zapyta panskich podwładnych na oczyszczalni ścieków , bo oni chcą strajkowac jak pan wróci , a co kierownik Piatkowski mógł wiedzieć co pan wyrabia na oszczyszczalni jak przekręty dotycza lat 2008/2009 kiedy nie był on kierownikiem zakładu ? Wtedy był Kowol i on tez bał się pana i pańskich podkopów a pan robił co chciał tylko że Piątkowski panu to ukrucił Jest pan nierobem i ciągłym podburzaczem ale teraz to sie musi skończyć !!!
Witam
Co to za kierownik komunalki bez wykształcenia. Piątkowski doskonale wiedział co się dzieje na oczyszczalni, a teraz wykorzystuje tę sytuację przeciwko Jużwickiemu jako kontra na donos do burmistrza przeciwko Piątkowskiemu o prowadzenie terroru i mobingu w komunalce. Piątkowski sprzedawał nielegalnie alkohol w miejscu pracy i sprawa też ucichła, Osobiście słyszałem jak Piątkowski wywiera psychiczną presję na Jużwickim i na innych pracownikach komunalki. Piątkowski nie jest taki kryształowy za pieniądze komunalki kupił sobie kamerę do filmowania swoich przeciwników, ma wypłytkowane stanowisko łowieckie nad stawem z materiałów komunalki. Jest do zapłacenia kara a więc panie burmistrzu czy Piątkowski zwrócił już niesłusznie wypłacone pobory bo to załatwiało by sprawę, jak dobrze pamiętam jest to większa suma od tej jaką została ukarana komunalka
Na twoim miejscu bym uważał, bo ten komentarz kwalifikuje się do zgłoszenia do prokuratury a Ty nie jesteś anonimowy bo natychmiast Cie można namierzyc po numerze IP. Piątkowski powinien natychmiast to zabezpieczyć i zawieźć do prokuratury bo to Ty teraz popełniasz przestępstwo! Takie pisanie to zwykła podłość bo dobrze wiesz że Piątkowski został przez sąd uniewinniony w tej głupiej sprawie. I jeszcze jedno - żadne dachy u nas na magazynach nie przeciekają, bo zostały dawno wyremontowane. Widać że komuś bardzo zależy na odwracaniu uwagi od przekrętów Jóźwickiego i Kowola oraz od ustawionego przetargu na kierownika a tutaj dopiero jest pole do popisu dla prokuratora. Hehe konkurs w maju a już każdy wie kogo ustalili że "wygra"... PS. Teraz jesteś "pszowik"? Jak to zgłosi to wszyscy zobaczymy kim jesteś :-))))
Sory mam pytanie czy ten Piątkowski to ten co kiedyś ukradł w byłym sklepie Merkpol śledzia ?
Gdybyś był pracownikiem komunalki to byś wiedział że w biurach podwyżek nie mieli tylko robotnicy a burdel to ty masz chyba u siebie w domu bo nie masz zielonego pojecia co sie u nas dzieje. Miiesąc temu kupiliśmy za naszą kase kolejny samochóa VW transporter z napędem 4x4. Raz sie podpisujesz gnoju jako "pracownik um" a za chwile jako "pracownik komunalki". Wiesz kiedy był ten "burdel"? Wtedy jak ty tam miałes jeszcze cos do powiedzenia...
Podwyżki dla nas... po każdej podwyżce premie w dół... Takie to podwyżki ... Pewnie skorzystali na tym w biurach bo u nas bez zmian! W zakładzie totalny burdel organizacyjny! A na pokaz remonty itp - magazyny przeciekają i syf na placu... Trzeba kierownika z poza Pszowa by nie był w układzie i ocenił pracę poprzedników. Pewnie wtedy okaże się jak naprawde rządził Piątkowski tego pewnie się boi. Pożyjemy zobaczymy.....
Ino ze to oznacza koniec reformowania komunalki koniec inwestycji i remontów i koniec podwyżek dla nas :-((( polityka to ciagle pod kladanie swin
Redakcja ma racje. Jak Piatek nie może być to musi być inny. Ino to kolejny nierob co na niego trza zarobić. Ale My i tak damy rady!
W artykule pisze że lata nieprawidłowości to 2008-2009 a wtedy kierownikiem oczyszczalni był (tfu) Jóźwicki a kierownikiem zakładu Piotr Kowol. W tamtych czasach z oczyszczalni zwalniali się młodzi dobrzy fachowcy i robili to przez Jóźwickiego . Kowol dobrze o tym wiedział i nic z tym nie zrobił wolał pozbyć się fachowców niż zagrozić radnemu Jóźwickiemu . Możecie sobie pisac co chcecie ale każdy z was dobrze wie że widać że Piątkowski jest najlepszy z tych wszystkich co w komunalce byli . Nie tak trudno sie domyslić kogo to boli ...
HA HA . Dokładnie u was tak jak w SM ROW ! Jeżeli jest ukartowany konkurs to należy zgłosić do prokuratora. Tak samo trzeba by było zrobić w SM ROW tam też mieliśmy "ALA WYBORY" !
Ludzie w Pszowie to jedna wielka klika! Piątkowski to klika Hawla i spółki z Kołodziejem na czele! Piątkowski boli cię że koniec twoich rządów jakbyś miał wyższe ale niestety średnie Piątkowski ty jesteś kierownikiem więc za kary ty też odpowiadasz bycie kierownikiem to nie tylko przyjemności Jakbyś chciał to mogłeś Jóżwickiego zwolnić ale jesteś w układzie wieć... A teraz próbujesz się wybielić i zwlić wszystko na urząd i burmistrza- to twoje metody ty jesteś zawsze niewinny Burmistrz broni cię i jak na tym wychodzi -może wreszcie przejży na oczy
Jasne że konkurs musi być. Tylko że wszyscy mówią że jest on ukartowany. Mam kogoś w urzędzie kto twierdzi że wygra facet z Mszany. To samo nazwisko wymieniają ludzie z komunalki. Zalezy na tym bardzo wiceburmistrzowi. To taka gra że jak by przy następnych wyborach nie udało się to inni dadza im robote za to że dzisiaj dali robote komus innemu i tak w kółko. Te samorządy to jedna wielka klika która tylko udaje takich dobrotliwych....
Jak to maja nowego kierownika? Przecież musi byc konkurs.
Dla kariery Hawel poświęci nawet Piątka. Nie pozwoli mu dotknąć Jóźwickiego. Już wiadomo kto będzie nowym kierownikiem zakładu. Wszystko jest już ukartowane. W komunalce aż huczy że będą musieli zasuwac na kolejnego dziadka-polityka (chociaż nie jest on z Pszowa). Zmiana burmistrza jest potrzebna. Ile jest do wyborów?
pewnie kiedyś wróci z "dobrą pamięcią:" hehhe
Zbigniew Seemann jeszcze wroci do Rydultow ?
Bo w polityce nie licza się umiejętności ani dokonania tylko kalkulacje. Koleś jest rok na chorobowym i rzeźbi nasze podatki z chorobowego i z wypłat radnego w urzędzie miasta i włos mu z głowy nie spadnie. Spróbuj ty tak zrobic szary człowieczku... a taki burmistrz jeszcze z kolesiem dyskutuje i rżnie głupa z tą kontrolom zamiast zabrać mu wypłate radnego i to co ma wypłacane z komunalki. Płacimy kary i wypłaty nieudolnym ludziom i wynagrodzenia radnego. Kto? No my szaraki!!!!!!
nie ma jak byc radnym . tyn Mnietek to całe zycie sie tak slizgo na plecach innych . ale to wina takich ludzi jak Hawel ze nie patrzom miasta ino układów . a my za to wszysko bulimy .
jak znam zycie to odstrzelom kierownika zakladu a Juzwicki zostanie przy swoim korycie a to jest bardzo zly czlowek . hawel tylko udaje takigo dobrego burmistrza ale on ino patrzy wlasnej d*** inaczej nie kumal by sie z takimi typami jak Juzwicki i inni...
Hi ! Hi ! Zupełnie jak SM ROW. Tylko tam nic nikt nie widzi, a ferajna bawi sie dalej. w Strusiu. Bierni mieszkańcy Wodzisławia. Ślepi i głusi. Każdy sobie rzepkę skrobie. Stare Pryki rządzą. na marginesie- Kiecuś młody do zimnej wody z tej Platformy O !
Wszystko gra.Nieudolny burmistrz,nieudolni radni.Wszystko gra.Nasze złotówki idą do ścieków.Tak to jest gdy nie ma odpowiedzialnych ludzi,którzy by się zaabgażowali w życie społeczne miasta Pszów .80% głosujących w wyborach to emeryci.Rządzący wykorzystują biernoć mieszkańców.Jest cicho i spokój,nikt się nie kłóci.(Niedołęstwo kwitnie)
I znowu ,będzie kandydował w następnych wyborach ,podobnie jak inne Stare Pryki co pamiętają komunę ,bo niestety są jeszcze ludzie co na nich głosują !!!