Kraksa na żorskiej A1: pomogli strażacy z Rybnika
Strażacy z Rybnika wraz z funkcjonariuszami z Żor wzięli udział w ćwiczeniach na autostradzie A1.
Sprawcą symulowanego wypadku był kierowca czerwnonego volkswagena golfa, który wyprzedzał na autostradzie i zjechał na przeciwny pas wprost pod nadjeżdżający autokar. Kierowca autobusu przewożącego 25 licealistów gwałtownie skręcił i uderzył w filar podpierający wiadukt. W wyniku wypadku zginął kierowca autobusu, a troje pasażerów odniosło poważne obrażenia. Ćwiczenia miały na celu koordynację działań straży pożarnej, policji i pogotowia w przypadku prawdziwego wypadku.
(ska), fot. KMP Żory
Komentarze
8 komentarzy
Chyba nie tylko do tego pomogli mi raz w życiu i jestem im wdzięczny!!
Świerklany to się nadają do obstawiania i zabezpieczania festynów
Były też OSP z miasta Żory.. A Świerklany po to bo u nich jest węzeł..
a osp cóś umie?
a poco ci tam Świerklany jak ćwiczył PSP Rybnik
a niby po co???
bo oni piją mleko
Dlaczego nie zaalarmowano OSP Świerklany???