Poniedziałek, 7 października 2024

imieniny: Marii, Marka, Amalii

RSS

01.03.2011 10:13 | 0 komentarzy | red

O przekazywaniu 1 procenta swego podatku przez podatników na Raciborszczyźnie mówi Joanna Bahryj zastępca naczelnika Urzędu Skarbowego w Raciborzu. Rozmawiał z nią Mariusz Weidner.

Z procentem jest coraz łatwiej
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas
– Czy każdy podatnik może oddać 1% swego podatku wybranej przez siebie organizacji pożytku publicznego?
– Mogą to zrobić wszyscy ci, którzy mają tzw. podatek należny. Ten procent oblicza się właśnie z niego. Gdy podatnik uzyskujący dochody na poziomie średniej krajowej rozlicza się z małżonką, a ta nie ma własnych dochodów i małżeństwo korzysta z odliczeń np. z tytułu wychowywania dzieci, to po odliczeniu składek zdrowotnych i ewentualnych ulg może nastąpić taka sytuacja, że podatek należny wyniesie zero. Wówczas nie ma z czego przekazać 1 procenta. Darować można więc jedynie wtedy, gdy z obliczeń wychodzi podatek należny.
 
– Fiskus wprowadził w tym roku jakieś nowości związane z możliwością przekazywania 1 procentu podatku?
– Kolejny raz uproszczono tę procedurę. Z roku na rok dokonywane są w niej udogodniena dla podatników. Pamiętam trudności, gdy na początku sami podatnicy musieli robić przelewy tegoż procenta. W następnym roku wzięły to na siebie urzędy skarbowe, a teraz wpisuje się tylko numer KRS organizacji i kwotę, która wychodzi z obliczeń, popularny „jeden procent”. Można wówczas dopisać szczegółowy cel tej darowizny np. dla danej osoby.
 
– Takich indywidualnych wskazań jest więcej niż darowizn ogólnych kierowanych na całe organizacje?
– Występuje bardzo dużo darowizn ze wskazaniem konkretnej osoby. Z reguły są wtedy przekazywane dużym fundacjom, reklamowanym przez popularne media ogólnopolskie.
 
– Jak kształtuje się liczba podatników, którzy chcą pomóc komuś w ten sposób?
– Wydawałoby się, że to tendencja rosnąca, ale nie do końca tak się dzieje. Kwota przekazywanych środków  zmniejszyła się na przestrzeni lat ale liczba osób przekazujących część podatku jest jednak większa. Taki stan powoduje m.in. korzystanie z ulgi na wychowywanie dzieci, bo to są duże kwoty. Wtedy podatnicy po odliczeniach mają niższy podatek.

– Jakie błędy pojawiają się w zeznaniach podatkowych w związku z przekazywaniem 1 procenta?
– Dotychczas najczęściej dotyczyły nazw organizacji, zwłaszcza tych skomplikowanych, wieloczłonowych. Począwszy od rozliczeń za 2010 r. problem ten nie wystąpi z uwagi na likwidację obowiązku wpisywania nazwy OPP. Często darowizny są dokonywane w ostatniej chwili. Podatnicy dopisują je na ostatni moment. Nasz pracownik przyjmując zeznanie i widząc, że rubryka jest niewypełniona, często pyta czy podatnik nie ma zamiaru skorzystać z odliczenia? I wielu decyduje się dopiero wówczas. Cel wskazywany jest często przez znajomych albo biura rachunkowe, które dokonują rozliczeń. Bywa, że decyzja zapada wskutek otrzymania przypadkowej ulotki. Podatnik się decyduje, bo w zasadzie nic go to nie kosztuje, a pomóc można.
 
– Kiedy dokonywane darowizny stanowią znaczącą kwotą?
– Przeciętnie kwota ta stanowi przysłowiowych parę złotych, które po skumulowaniu dają już znaczną kwotę. Są to zwykle sumy rzędu kilkudziesięciu złotych, dominuje po 10 – 20 zł. Dochody roczne muszą sięgać ponad 100 tys. zł, żeby odpis był w granicach 100 – 150 zł.
 
(ma.w)