Niedziela, 28 lipca 2024

imieniny: Aidy, Innocentego, Marceli

RSS

Felieton Macieja Nowaka z NaM: Król jest nagi!

16.12.2009 14:28 | 21 komentarzy |
Maciej Nowak o serii spotkań prezydenta Lenka z mieszkańcami: to swoiste show reklamowe Prezydenta i spółki przed zbliżającą się przyszłoroczną kampanią wyborczą.
Felieton Macieja Nowaka z NaM: Król jest nagi!
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas
I pojechał król odwiedzić swych poddanych, by zobaczyć jak się jego dobra mają. Czas elekcji się zbliża, a poddani pokrzepienia potrzebują. I toczył dyskusje król, roztaczając przed mieszczanami wizje świetlane. Ale tylko nieliczni mieli odwagę powiedzieć, że król jest nagi.

No właśnie. Czy za rok tylko ci nieliczni, poprzez świadome uczestnictwo w wyborach będą chcieli powiedzieć, że coś tu nie gra? A raczej, że muzyk okropnie fałszuje. Nawet człowiek z budki suflera nie jest w stanie uratować tego żałosnego koncertu.

Seria spotkań prezydenta Mirosława Lenka z mieszkańcami Raciborza była swoistym prologiem przed zbliżającą się przyszłoroczną kampanią wyborczą. Włodarz naszego miasta (i nie tylko on!) mocno wziął sobie do serca łacińską sentencję „Vox populi, vox Dei”. Wie dobrze, że słyszane coraz częściej głosy niezadowolenia z jego koncepcji na funkcjonowanie miasta nic dobrego nie wróżą. Dlatego podróż w miesiąc dookoła Raciborza miała stać się swoistym show reklamowym Prezydenta i spółki. Pięknie było, naprawdę pięknie. Multimedialne prezentacje, co się udało i co się uda niebawem. I tylko ta łyżeczka dziegciu niepotrzebna była, ci mieszkańcy co trudne pytania zadawali i nie okazali takiego samego optymizmu co Prezydent Lenk.
   
Mniemam, że już wkrótce nastąpi seria populistycznych decyzji, które będą miały na celu utorować drogę do reelekcji. Sztandarową inwestycją stanie się znów aquapark, zresztą medialnie dobrze się sprzeda. Parę festynów się zorganizuje, kilka gwiazd się zaprosi (najlepiej takich co to lud o nie się bije). Będzie naprawdę miło. I jak to mawiał pewien obecny europoseł: „Ciemny lud to kupi”. Nie panie Prezydencie, nie kupi. „Ciemny lud” zaczyna myśleć. A to może zburzyć nawet najbardziej przemyślaną koncepcję.

Na stronie internetowej Urzędu Miasta w rubryce Aktualności zamieszczono tekst podsumowujący ową serię spotkań Prezydenta z raciborzanami. Resume tekstu brzmi: „Prezydent Miasta Mirosław Lenk dziękuje wszystkim uczestnikom spotkań za zainteresowanie sprawami miasta i przekazanie cennych uwag, dotyczących potrzeb danej dzielnicy, które w ramach możliwości finansowych miasta będą realizowane”. Po przeczytaniu tego fragmentu nasunęło mi się tylko jedno skojarzenie. W repertuarze jednego z najlepszych polskich kabaretów „Dudek” jest znakomity monolog Jana Kobuszewskiego pt. Książka życzeń i zażaleń. Jego wymowa jest jednoznaczna. Kto go zna, ten rację mi przyzna, a kto nie słyszał niech sięgnie do archiwum polskiego kabaretu.

Maciej Nowak
RSS Nasze Miasto