Sprawca wypadku w Radlinie uciekł z miejsca zdarzenia. Policjanci prowadzą intensywne poszukiwania [ZDJĘCIA]
Ustalenie tożsamości sprawcy to kwestia czasu. Kierowca osobówki w czwartek rano (19.12.) doprowadził do poważnego wypadku. Uderzył w motorowerzystę, który siłą odrzutu uderzył w jadący z przeciwka samochód. Sprawca zbiegł.
Policjanci prowadzą intensywne poszukiwania sprawcy poważnego wypadku, do którego doszło w czwartek (19.12.) przed szóstą rano na ulicy Rybnickiej w Radlinie. W zdarzeniu brały udział trzy pojazdy.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący motorowerem 69-letni mężczyzna, oczekując na możliwość wykonania manewru skrętu w lewo, został uderzony przez pojazd osobowy, a siłą odrzutu uderzył w jadącą z przeciwnego kierunku hondę - przekazała oficer prasowa komendy, asp. sztabb. Małgorzata Koniarska.
Sprawca zdarzenia uciekł z miejsca, kierując się w stronę Wodzisławia Śląskiego. Motorowerzysta z poważnymi obrażeniami nogi trafił do szpitala. Mundurowi sprawdzili stan trzeźwości kierowców motoroweru i hondy, byli trzeźwi.
- Policjanci prowadzą intensywne czynności, ustalają pojazd oraz kierowcę, który spowodował ten wypadek - dodaje rzecznik asp. sztab. M. Koniarska, apelując do kierowców o ostrożność, koncentrację na drodze i odpowiedzialne zachowanie za kierownicą.
źr. KPP Wodzisław Śląski, o. sqx
Komentarze
2 komentarze
69 lat i zrywa się z samego rana po co? Musi dorobić bo taka bida że stać go na motorek za 200 zł.
Gdzie my żyjemy?
"Sprawca zdarzenia uciekł z miejsca, kierując się w stronę Wodzisławia Śląskiego." aaale mimo to "Mundurowi sprawdzili stan trzeźwości obu uczestników wypadku, byli trzeźwi." Wydaje mi się, czy "mundurowi" dokonali małego cudu???