Niedziela, 22 grudnia 2024

imieniny: Honoraty, Zenona, Franciszki

RSS

Ruch na drodze Nędza – Kuźnia Raciborska zagraża rowerzystom. Mieszkańcy chcą bezpiecznej ścieżki [WIDEO]

11.12.2024 07:00 | 9 komentarzy | mad

Anna Cieślik z Nędzy oraz Maria Wyszomierska z Kuźni Raciborskiej zabiegają o budowę ścieżki rowerowej wzdłuż drogi wojewódzkiej nr 922, przypominając o tym projekcie, by nie został on zapomniany. Celem inwestycji jest stworzenie bezpiecznego połączenia między gminami, które umożliwi mieszkańcom komfortowe i bezpieczne poruszanie się rowerami.

Ruch na drodze Nędza – Kuźnia Raciborska zagraża rowerzystom. Mieszkańcy chcą bezpiecznej ścieżki [WIDEO]
Na zdjęciu Maria Wyszomierska i Anna Cieślik – radne z sąsiadujących gmin: Kuźni Raciborskiej i Nędzy
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

- Ruch na tej drodze jest ogromny - mówi Anna Cieślik, wiceprzewodnicząca Rady Gminy Nędza. Wspólnie z Marią Wyszomierską, radną z Kuźni Raciborskiej oraz przewodniczącą Zarządu Osiedla Stara Kuźnia, zabiegają o budowę ścieżki rowerowej wzdłuż drogi wojewódzkiej nr 922. Ścieżka ma zapewnić bezpieczne połączenie między gminami, ponieważ obecnie mieszkańcy poruszający się tą trasą na rowerach są narażeni na ryzyko ze względu na ruch samochodowy.

ZDW sugeruje ścieżkę w lesie

Cieślik podkreśla, że mieszkańcy oczekują komfortowego, szybkiego i bezpiecznego połączenia między gminami. Planowana trasa rowerowa o długości około 5 kilometrów, biegnąca wzdłuż drogi, miałaby być najdogodniejszym rozwiązaniem. Choć w regionie istnieją ścieżki turystyczne, nowa inwestycja stworzyłaby bezpośrednie, praktyczne połączenie, odpowiadające na codzienne potrzeby lokalnej społeczności.

Zresztą wybudowanie nowej ścieżki rowerowej, ale w innym miejscu, było sugestią Zarządu Dróg Wojewódzkich w Katowicach, kiedy kilka miesięcy temu zwróciliśmy się o komentarz w tej sprawie. Rzecznik ZDW, Ryszard Pacer, wskazał, że teren między Kuźnią Raciborską a Nędzą jest w dużej mierze zalesiony, dlatego według ZDW sensowniejszym rozwiązaniem byłoby poprowadzenie ścieżki przez las. - Byłoby to o wiele bardziej bezpieczne i ekologiczne. Rozwiązanie takie wydaje się tym bardziej słuszne, że pas drogowy nie jest odpowiednio szeroki - akcentował. Dodał także, że wybudowanie drogi rowerowej wzdłuż drogi wojewódzkiej wiązałoby się z koniecznością wywłaszczenia części prywatnych posesji w Nędzy i Kuźni Raciborskiej oraz pozyskania terenów Lasów Państwowych, co wymagałoby wycięcia dużej liczby drzew.

Rade widzą ją przy drodze

Radne jednak temat widzą inaczej. Cieślik podkreśla, że nie brakuje młodzieży, która uczęszcza do Kuźni Raciborskiej na zajęcia pozaszkolne. Jak relacjonuje, młodzi ludzie jasno mówią, że zależy im na szybkim i bezpiecznym przemieszczaniu się z punktu A do B. Wspomina także o osobach starszych, które podróżują z Nędzy do Kuźni, aby dotrzeć do jedynego w tej okolicy sklepu Biedronka. Radne argumentują, że zależy im na jak najkrótszym połączeniu ścieżką obu gmin, ponownie zwracając uwagę na kwestię bezpieczeństwa.

Radna Wyszomierska podkreśla również, że nie jest zwolenniczką pomysłu budowy ścieżki w lesie, ponieważ tam brakuje oświetlenia, a częściowo występuje ono przy drodze wojewódzkiej. Według niej ścieżka w lesie wiązałaby się z jeszcze większą wycinką drzew i ingerencją w środowisko naturalne, czego zdecydowanie chcą uniknąć. - Oczywiście, budowa ścieżki nie obędzie się bez wycinki drzew, ale warto zwrócić uwagę, że my jako Zarząd Osiedla Stara Kuźnia od wielu lat wnioskujemy o pielęgnację drzew. Zdarzały się przypadki, gdy konary się odrywały, a jedno z aut zostało uszkodzone na drodze. Myślę, że docelowo te drzewa i tak będą musiały zostać usunięte ze względów bezpieczeństwa - mówi.

Dwie równoległe realizacje

Wyszomierska wielokrotnie poruszała kwestię budowy ścieżki rowerowej, m.in. podczas sesji Rady Miejskiej w Kuźni Raciborskiej. Jak podkreśla, zależy jej na tym, aby temat ten nie został zapomniany i aby inwestycja została zrealizowana jak najszybciej, a nie w odległej przyszłości. Zwraca jednak uwagę, że choć stawiają tę sprawę, nie chcą, by opóźniła to rozpoczęcie przebudowy drogi wojewódzkiej nr 922, na który wojewoda wyraził zgodę, wydając dokument ZRID w drugiej połowie maja. Droga ma być całkowicie rozebrana i wybudowana od nowa zgodnie z nowoczesnymi standardami. - Jeśli budowa ścieżki rowerowej miałaby opóźnić przebudowę drogi, to zdecydowanie nie idziemy w tę stronę. Będziemy lobbować, aby był to nowy, odrębny projekt - mówi Wyszomierska.

Anna Cieślik zauważa, że niezależny projekt ścieżki rowerowej pozwoli na realizację obecnego projektu drogi w zaplanowanym harmonogramie. Ścieżka może powstać równolegle, dzięki dwóm odrębnym pozwoleniom na budowę i zakresom robót budowlanych. - Zależy nam na tym, aby nie blokować inwestycji, na którą już poniesiono znaczne nakłady finansowe w związku z wykonaniem dokumentacji projektowej. Z naszej strony wciąż walczymy o to, by ta ścieżka powstała - puentuje.

Powracający temat

To nie pierwszy raz, gdy podejmujemy ten temat na naszych łamach. Zaczęło się od interpelacji radnych, które zaproponowały pomysł budowy ścieżki rowerowej włodarzom obu gmin. - Społeczność lokalna oczekuje, że osoby decyzyjne podejmą działania mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa rowerzystów na tej trasie - zaapelowały Wyszomierska i Cieślik do wójta Nędzy, Leszka Pietrasza, oraz burmistrza Kuźni Raciborskiej, Wojciecha Gdesza. Wówczas obaj włodarze zapewnili, że temat jest w trakcie rozpoznania. Nawiązywali m.in. do rozmów z Nadleśnictwem Rudy Raciborskie, ponieważ tereny, na których miałaby powstać ścieżka, znajdują się pod zarządem leśników.

W tym temacie rozmawialiśmy również z włodarzami. Burmistrz Kuźni Raciborskiej, Wojciech Gdesz, przyznał wprost, że pomysł budowy ścieżki rowerowej mu się podoba. Zaznaczył, że należy żałować, iż ścieżka nie powstała równocześnie z budową drogi. - Istnieje jednak pozytywne nastawienie zarówno burmistrza Kuźni, wójta Nędzy, jak i Lasów Państwowych. Ufam, że także władze województwa będą przychylne - mówił nam kilka miesięcy temu. Z kolei wójt Nędzy, Leszek Pietrasz, podkreślał, że ścieżka rowerowa jest konieczna, ponieważ obecnie jest tam niebezpiecznie z powodu dużego ruchu samochodowego. W rozmowie z nami Tomasz Pacia, nadleśniczy Nadleśnictwa Rudy Raciborskie, również wyraził pozytywne zdanie na ten temat, zapewniając, że nadleśnictwo wesprze ten projekt.

Więcej:

Ludzie:

Anna Cieślik

Anna Cieślik

Wiceprzewodnicząca Rady Gminy Nędza

Leszek Pietrasz

Leszek Pietrasz

Wójt Gminy Nędza

Maria Wyszomierska

Maria Wyszomierska

Radna Miejska Kuźni Raciborskiej

Tomasz Pacia

Tomasz Pacia

Nadleśniczy Nadleśnictwa Rudy Raciborskie 

Wojciech Gdesz

Wojciech Gdesz

Burmistrz Kuźni Raciborskiej