Nietrzeźwy kierowca zatrzymany dzięki mieszkance Jastrzębia
Jak informuje policja, dzięki reakcji świadka jastrzębscy policjanci zatrzymali 25-letniego kierującego, który zdecydował się na jazdę samochodem po alkoholu.
- Świadek, widząc styl jazdy kierowcy, natychmiast o tym fakcie poinformował mundurowych. Badanie wykazało u kierującego osobówką dwa promile alkoholu. To kolejny efekt kampanii „Nie reagujesz — akceptujesz” - informują policjanci z Jastrzębia Zdroju.
- Wczoraj (19.11) około godziny 15.20 oficer dyżurny jastrzębskiej komendy otrzymał informacje, z której wynikało, że najprawdopodobniej nietrzeźwy kierujący jedzie samochodem marki Suzuki ulicą Cieszyńską w Jastrzębiu-Zdroju. Na szczęście świadek zdążył zahamować, gdy z drogi podporządkowanej wyjechał mu kierowca suzuki, zajeżdżając mu drogę i kontynuując jazdę w kierunku centrum. W trakcie jazdy kierowca miał wjeżdżać na ścieżkę rowerową, zjeżdżać na przeciwny pas ruchu, jechać poboczem. 19-letnia jastrzębianka nie wahała się ani chwili i natychmiast powiadomiła mundurowych. Dzięki szczegółowym informacjom zawartym w zgłoszeniu policjanci szybko namierzyli kierowcę suzuki. Następnym krokiem była kontrola stanu trzeźwości kierującego. Badanie wykazało u niego dwa promile alkoholu - infromuje strona KMP w Jastrzębiu-Zdroju.
Zatrzymany wkrótce odpowie za swoje czyny przed sądem. Grozi mu kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.
Policja apeluje o zdecydowaną rekację w takich przypadkach. - Dziękujemy zgłaszającej za zdecydowaną reakcję, która przyczyniła się do zatrzymania nietrzeźwego kierującego. Dzięki przekazanej na czas informacji być może udało się zapobiec kolejnemu poważnemu zdarzeniu na drodze. Postawa, którą zaprezentowała młoda jastrzębianka, stanowi powód do dumy i jest godna naśladowania. Mamy nadzieję, że takie zachowanie i postawa będzie wzorem i motywacją dla innych osób, które w podobnej sytuacji nie zawahają się zadziałać adekwatnie do zagrożenia - czytamy na stronie www.jastrzebie-zdroj.policja.gov.pl
Komentarze
3 komentarze
@ Obywatelka26
Dostanie sądowy zakaz który powinien powstrzymać go przed kolejnym wsiadaniem... Niedawno pod Warszawą zatrzymano pijanego kierowcę, który już ma 10 sądowych zakazów. Dostanie kolejny zakaz i nie pomoże kolejne zaostrzenie przepisów. Czyż nie lepiej karać nie odebraniem PJ a FIZYCZNYM kasowaniem pojazdu - poczekać aż delikwent wytrzeźwieje i zaprosić na złomowisko gdzie pojazd (nieważne czy nowy czy stary, jego czy nie jego - chyba że z wypożyczalni lub skradziony) jest wkładany pod prasę i miażdżony (potem taką kostkę można mu podarować...). Można też takiemu pijakowi - tak jak w carskiej Rosji - przyczepić na stałe do szyi "medal za pijaństwo" wielkości pokrywy włazu kanalizacyjnego. Kara byłaby tania, skuteczna oraz odstraszająca.
Młody, głupi i mam nadzieję że do końca życia będzie jeździć autobusami.
Brawo Ta Pani !