O jeden głos za mało. Mieszkańcy Krzanowic bez możliwości wypowiedzi na sesji
Przewodniczący rady, Tomasz Kostka, początkowo sprzeciwiał się udzieleniu głosu mieszkańcom na sesji, argumentując, że w krzanowickim samorządzie nie było takiej praktyki. Ostatecznie jednak poparł wniosek radnego Sebastiana Herbera, który wcześniej zaproponował, aby tę kwestię poddać pod głosowanie. Wynik okazał się jednak niezadowalający dla mieszkańców – głosy „za” i „przeciw” rozdzieliły się równo, a jeden radny wstrzymał się od głosu. W rezultacie Rada Miejska w Krzanowicach nie udzieliła mieszkańcom głosu.
To była pierwsza sesja Rady Miejskiej w Krzanowicach z udziałem mieszkańców jako publiczności. Wcześniej uczestniczyli oni w obradach komisji, jednak te się przedłużyły, więc zdecydowano, że będą kontynuowane po sesji. Radny Marian Wasiczek zaproponował jednak, by skoro mieszkańcy są obecni, mogli zabrać głos na koniec obrad, i przedstawił tę sugestię przewodniczącemu Tomaszowi Kostce. Wasiczek zaznaczył, że goście, w tym m.in. Adam Mróz, kandydat na burmistrza w ostatnich wyborach samorządowych, poruszają ważną kwestię bezpieczeństwa przeciwpowodziowego. Kostka odrzucił jednak tę propozycję, tłumacząc, że „ze względu na powagę sesji i organu Rady Miejskiej w Krzanowicach nie mamy zwyczaju udzielać publiczności głosu”. - Po sesji będzie na to czas - dodał.
Na te słowa zareagował radny Sebastian Herber, składając wniosek o głosowanie w tej sprawie. Mimo nieparzystej liczby obecnych radnych głosy „za” i „przeciw” rozłożyły się równo. Spośród trzynastu radnych sześciu poparło wniosek (Sebastian Herber, Tomasz Kostka, Robert Kulig, Łukasz Ottawa, Marian Wasiczek i Mateusz Wolnik), a sześciu było „przeciw” (Ewelina Daniszewska, Józef Kocem, Małgorzata Krzemień, Martin Lamla, Roman Sonnek i Aleksander Wyglenda). Szymon Piechaczek, który do niedawna z Herberem, Kuligiem, Ottawą i Wolnikiem tworzył jedyny klub w radzie – „Alternatywa dla Gminy Krzanowice” – postanowił go opuścić 4 października, decydując się na niezależne sprawowanie mandatu. Wstrzymał się od głosu podczas głosowania nad wnioskiem Herbera.
Wasiczek jednak kontynuował, wyrażając zdziwienie, dlaczego mieszkańcy nie mogą zabrać głosu podczas sesji. - Nie boimy się niczego, działamy transparentnie. Tym bardziej że sześć osób jest za. Proszę to uwzględnić - podkreślał. Kostka odpowiedział, że w Krzanowicach nigdy nie było zwyczaju udzielania głosu publiczności.
Radny Wasiczek zapytał, co dalej w tej sprawie. Radca prawny, mec. Aleksander Żukowski, wyjaśnił, że rada miejska podejmuje uchwały zwykłą większością głosów, co oznacza, że więcej osób musi opowiedzieć się „za” wnioskiem niż „przeciw”, zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym. - Ta zwykła większość nie została osiągnięta, mimo że wniosek został przegłosowany. Aby go przyjąć, potrzebnych byłoby siedem głosów „za”, a w tej sytuacji ich nie było. To rada, a nie pan przewodniczący, zdecydowała, że głosu nie udzieli - powiedział, podkreślając, że takie jest rozstrzygnięcie tej sprawy.
Ludzie:
Marian Wasiczek
Radny Krzanowic, wicedyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Raciborzu
Tomasz Kostka
Przewodniczący Rady Miejskiej w Krzanowicach, wicedyrektor Zespołu Szkół Ekonomicznych w Raciborzu
Komentarze
19 komentarzy
Na takiej samej zasadzie nie może zabrać głosu, jak nie może zabrać w Sejmie, sejmiku, radzie powiatu - dlatego wybraliśmy radnych, posłów, etc.
Można się zżymać, ale niestety takie mamy prawo
A wszystkie głosy oddane prawidłowo, może jakiś nieważny albo źle wypełniony? ;)Zabiorą głos za plecami radnych.
Powiem tak widzę z boku co się dzieje. Burmistrz lansuje się za państwowe na filmiku widać. Traktuje urząd jak swój, mieszkańców ma w nosie. Czuje się zbyt pewnie bo ludzie nie wiem czemu czują się zastraszeni boją nie chcą nic na forum powiedzieć poza garstka ludzi co im zależy aby coś zmienić w gminie ale ekipa rządząca podcina im skrzydła. Zamiast razem coś zrobić to lepiej olać i poczekać sobie na bezpiecznej państwowej posadzce pojeździć po Włoszech itd. Brak słów
Piechaczek mądry człowiek. Zorientował się z kim ma do czynienia, dlatego opuścił "klub". Przecież ta cała ekipa cały czas tylko siedzi na internecie i bije piane dla samego bicia piany. Jak bardzo trzeba być pozbawionym honoru i ambicji jeżeli przegrywa się wybory w kompromitującym stylu (ledwo 13 procent) i dalej brnąć w to... Łazić na sesje, zebrania i podburzać ludzi tylko po to żeby zaistnieć pomimo braku wiedzy, osobowości i wykształcenia. Mam nadzieję, że ekipa z technikiem budowlanym na czele nigdy nie dojdzie do władzy, bo to byłaby katastrofa dla gminy. Co by nie powiedzieć o Andrzeju, to jednak jest to poważny człowiek w przeciwieństwie do chłopczyków, którzy chcieli "gazyfikować" gminę nie wiedząc nawet, że odchodzi się od paliw kopalnych. Precz z populizmem i błaznowaniem!
Gdzie ten filmik?
Jestem za referendum i odwołaniem także burmistrza. Ciekawe czy na Sardynii parę dni temu też obowiązywała powaga urzędu burmistrza, bo patrząc na filmik z tej imprezy za nasze pieniądze, nie widzę żadnej powagi, wręcz przeciwnie
w czym problem zrobić referendum w gminie aby odwołać radnych? 10% podpisów 30% frekwencji i można powiedzieć po radzie gminy w takim wymiarze jaki jest obecnie.
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Hmm... Czy prawo zabrania głosu przez mieszkańca na sesji lub komisji (bez prawa głosowania) nie jest czasem gwarantowane ustawowo? Niech się mieszkańcy tym zainteresują...
Powiem tak całe szefostwo rada gminy powinni się poddać do dymisji po tym jak zarządzali akcją przeciwpowodziową. Nie słuchają ludzi siedzą bo siedzą. Jak to słyszeliśmy od szefa OSP liczy się sztuka więc na taczki z nimi
Najlepiej anonimowo robić kilka nazw i pisać głupoty.. A propo w Bojanowie radny zajmuje się sprawami Bojanowa i ich mieszkańców widać że nie masz się w ten cyrk gdzie opozycję się gryzą.
Radny dobrze wybrany bo zajmuje się ważnymi sprawi swoich wyborców wystarczy wejrzeć na jego interpelacje. Brawo.!
Cudowny obraz demokracji. Ludzie wybierają radnych, radni sa glosem ludzi/mieszkancow. No ale mieszkancy zaczeli wymagać więc nie wolno im zabierac glosu, prawdziwy obraz polityki na najnizszych szczeblu.
O co problem do radnego z Bojanowa?
Gdyby wsrod mieszkancow ktorzy chcieli zabrac glos byl by ktos z Bojanowa na pewni by byl za. Dobrze sie sprawuje bo wszystko co mu we wsi zglaszaja on tez zglasza i pilnuje spraw Bojanowa bo po to wlasnie go wybralismy.
Brak słów, ludzie was rozliczą.Jak latacie za głosami to ludzie są dobrzy, a jak dupy na stołki po sądzicie to be. To było z resztą do przewidzenia. Kasa, kasa i jeszcze raz kasa. Byle mi było dobrze. Boicie się, że ludzie zbyt trudne pytania zadają?
Proszę wszystkie problemy kierować do pokoju nr 9 ...
Piechaczek to poszedł do rady posiedzieć sobie bo nawet nie jest za tym żeby ludzie mogli się wypowiedzieć. Po co my głosowali na niego
Teraz widzicie na kogo poszły głosy w wyborach. Kostka jako przewodniczący nawet nie wie gdzie nacisnąć guzik.
Kostka, strzedulla, Reyski zamykają się na ludzi za murami urzędu. W ogóle nie chcą rozmawiać z ludźmi.
Jak mieszkańcy mogą nie otrzymać prawa głosu? Kostka to arogant i ignorant.