Dyrektor Janowski z Mechanika: pomagamy rozwijać pasje naszych uczniów [STUDIO NOWINY]

Kształcenie zawodowe ma sens

- Festiwal zmienił istotnie sposób promowania kierunków technicznych. Dzięki niemu docieramy bezpośrednio do przyszłych absolwentów klas ósmych - mówił nam w Studiu Nowiny dyrektor CKZiU nr 2 - Sławomir Janowski.

Jego zdaniem jesienny, październikowy termin wydarzenia to dobry czas, gdy ósmoklasiści mogą zadać sobie pytanie: co dalej?

- Pokazujemy, że kształcenie zawodowe ma sens, że pozyskiwanie konkretnych umiejętności procentuje. Dobrze, że taka impreza się odbywa. Festiwal rozwinął się przez te 10 edycji. Początkowo była niepewność czy się sprawdzi, ale tak się stało - uważa S. Janowski.

Dyrektor wie, że zainteresowanie Mechanikiem jest nie tylko w powiecie raciborskim dosyć duże. - To nas cieszy, jednak nigdy nie możemy poprzestać na tym, że skoro uczniowie chcą do nas iść, to my nic nie robimy. Potrzebne jest zaistnienie naszej oferty, promowanie szkoły. Robimy to, bo uważamy za ważne - stwierdził Janowski.

Dwa tory prezentacji

Jak podkreśla dyrektor, Mechanik prezentuje się na Festiwalu na stoiskach dwutorowo - oprócz oferty, tego, co się dzieje w szkole, jaki ma sprzęt, stawia również na pasje swoich uczniów.

- Przyjście do Mechanika, może pomóc w rozwoju zainteresowań, doskonaleniu umiejętności. Część naszych stoisk to prace uczniowskie, ich pomysły, zainteresowania. Na przykład te odrestaurowane motory. Oni robią te naprawy, żeby móc korzystać ze sprzętu. Realizują pomysły z elektroniką, programowaniem, wymyślają różne rzeczy. Nauczyciele w tym pomagają, wspierają - opowiadał w Studiu Nowiny jego gość z Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego nr 2.

- Na festiwalu to nasi uczniowie opowiadają z pasją o swoich projektach rozwijanych w naszych pracowniach. Ta ich pasja zaraża kolejnych o podobnych zainteresowaniach. Kolejnym etapem naszej promocji będzie konkurs prac uczniowskich w marcu, a następnie dni otwarte szkoły - informował S. Janowski.

Humanista kieruje szkołą techniczną

Dyrektor zauważa, że to Festiwal rozpoczyna prezentację zawodów, w których kształcą szkoły, z których można i warto wybierać.

- Mówię to jako humanista z wykształcenia, który stoi na czele szkoły technicznej. Może dzięki, że w Mechaniku inaczej na pewne rzeczy patrzymy, to mamy w szkole wiele akcji wolontaryjnych, pomagamy, otwieramy się - oświadczył pedagog, który poświęcił życie zawodowe Mechanikowi.

Janowski mówił Nowinom, że sztuczna inteligencja jest tym, co może odmienić edukację. - To się dzieje, wszyscy z niej korzystamy, mniej lub więcej. Niechaj będzie pomocą, ale nas nie zastępuje. Takie jest największe wyzwanie wobec tego zjawiska. Korzystajmy z niej mądrze, bo my sami musimy myśleć, szukać, rozwiązywać problemy. Ona nie nauczy nas pewnych zachowań. Oświatowcy muszą stawić temu czoła, bo to jest kwestia jak zmieni się nauczyciel w szkole przyszłości - podsumował rozmowę w Studiu Nowiny dyrektor Mechanika Sławomir Janowski.