Radni z Krzanowic sprzeciwiają się zamknięciu Elektrowni Rybnik. Apelują do premiera Tuska
- Przedwczesne wyłączenie tej jednostki może mieć negatywne skutki zarówno dla mieszkańców Gminy Krzanowice, jak i dla całej polskiej energetyki - piszą radni w przyjętym apelu. - Nasze obawy podyktowane są troską o los ponad 500 pracowników elektrowni, jak i osób pracujących w firmach kooperujących - dodają.
Kilka miesięcy temu PGE GiEK ogłosiło zamiar zamknięcia elektrowni w Rybniku, planując wyłączenie ostatnich bloków węglowych do końca 2025 roku. Zakład ten zatrudnia blisko pięćset osób i oprócz produkcji energii elektrycznej, dostarcza również ciepło systemowe do części miasta. Decyzja ta spotkała się z oporem radnych z Krzanowic, którzy wsparli apel Krzysztofa Szafrańca, przewodniczącego Rady Miasta Rybnika, aby przyjęli uchwałę wzywającą premiera Donalda Tuska do interwencji. - Od lat pełni ona kluczową rolę w zapewnieniu bezpieczeństwa energetycznego regionu oraz wspiera lokalną społeczność poprzez zatrudnienie pracowników i współpracę z wieloma firmami z branży energetycznej i sektora usług. Przedwczesne wyłączenie tej jednostki może mieć negatywne skutki zarówno dla mieszkańców Gminy Krzanowice, jak i dla całej polskiej energetyki - napisali radni. Poniżej treść apelu.
Jako Radni Miasta Krzanowice zwracamy się z pilnym apelem dotyczącym przyszłości Elektrowni Rybnik (PGE GiEK Oddział Elektrownia Rybnik). Nasze zaniepokojenie budzi wszechobecna informacja jaka nieoczekiwanie pojawiła się w przestrzeni publicznej o zamknięciu Elektrowni Rybnik pod koniec 2025 roku. Od lat pełni ona kluczową rolę w zapewnieniu bezpieczeństwa energetycznego regionu oraz wspiera lokalną społeczność poprzez zatrudnienie pracowników i współpracę z wieloma firmami z branży energetycznej i sektora usług. Przedwczesne wyłączenie tej jednostki może mieć negatywne skutki zarówno dla mieszkańców Gminy Krzanowice, jak i dla całej polskiej energetyki. Elektrownia Rybnik od lat przystosowuje się do zmieniających się warunków rynkowych i technologicznych, w tym do wymogów związanych z transformacją energetyczną. Posiada kompletne instalacje, które zapewniają dotrzymanie rygorystycznych norm ochrony środowiska. Zrealizowane w ostatnich latach inwestycje na kwotę ponad 400 milionów złotych umożliwiają bezpieczną i efektywną pracę do roku 2030. Plan zamknięcia w 2025 roku wywołuje obawy z uwagi na fakt, że jest to decyzja niespodziewana i sprzeczna z wcześniejszymi deklaracjami.
Zgodnie z porozumieniem między Radą Ministrów a stroną społeczną, elektrownia konwencjonalna miała funkcjonować co najmniej do 2030 roku, z możliwością dalszej analizy jej działania.
Nasze obawy podyktowane są troską o los ponad 500 pracowników elektrowni, jak i osób pracujących w firmach kooperujących. Elektrownia odgrywa kluczową rolę w dostarczaniu ciepła do dzielnicy Rybnicka Kuźnia. Planowane wyłączenie będzie w efekcie generowało wzrost kosztów dla mieszkańców, przedsiębiorców oraz instytucji publicznych, co w obliczu ostatnich wydarzeń bardzo mocno wpłynie na poziom życia w regionie. Jeszcze do niedawna, mieszkańcy żyli w przeświadczeniu, że Elektrownia Rybnik będzie działała w obecnym stanie jeszcze do 2030 roku. Pięć lat to wystarczający czas dla pracowników zakładu i firm współpracujących, by zaplanować przyszłość.
Prosimy Pana Premiera o przedstawienie strategii transformacji dla Elektrowni Rybnik oraz o wyjaśnienie przyczyn decyzji o tak wczesnym zamknięciu tej kluczowej jednostki energetycznej. Zwracamy się również z apelem o podjęcie dialogu społeczego i poszanowanie zawartych umów i rozważenie włączenia elektrowni do planowanej rezerwy mocy.
W obliczu wielu zagrożeń wynikających z globalnych kryzysów, takich jak wojna w Ukrainie oraz wydarzeń, których następstwem jest ogłoszony stan klęski żywiołowej, prosimy o wnikliwe rozważenie tego apelu w kontekście potrzeby zapewnienia stabilności energetyznej kraju. Przedwczesne wyłączenie Elektrowni Rybnik może negatywnie wpłynąć na bezpieczeństwo energetyczne kraju, a także na przyszłość Rybnika i regionu śląskiego.