Poniedziałek, 23 grudnia 2024

imieniny: Sławomiry, Wiktorii, Iwona

RSS

Strażacy pożegnali druha Eugeniusza Kozłowskiego w Pszowie [ZDJĘCIA]

12.10.2024 13:17 | 0 komentarzy | FK

W sobotę (12.10) odbył się pogrzeb druha Eugeniusza Kozłowskiego, wieloletniego działacza OSP Pszów. 

Strażacy pożegnali druha Eugeniusza Kozłowskiego w Pszowie [ZDJĘCIA]
W uroczystościach wzięli udział strażacy z całego powiatu
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Rodzina, znajomi, przyjaciele, delegacje i strażacy z całego powiatu wodzisławskiego uczestniczyli w ceremonii pogrzebowej, która odbyła się w pszowskiej bazylice Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Mszy świętej przewodniczył ks. Mateusz Iwanecki obecni byli też inni księża. Po mszy żałobnicy udali się na cmentarz, aby złożyć prochy zmarłego w grobie. 

- Gienek przez wieloletnią służbę był naszym strażakiem ratownikiem, członkiem pocztu sztandarowego naszej jednostki, oraz sztandaru powiatowego. Nie sposób nie zaznaczyć, że był też zawodnikiem naszej reprezentacji w sporcie pożarniczym, z którą brał udział w 4 międzynarodowych olimpiadach CTIF. Pośmiertnie zostaje nam tylko podziękować za Twoją wieloletnią służbę i wkład w rozwój jednostki. Spoczywaj w pokoju! Chcielibyśmy również w imieniu wszystkich druhów Ochotniczej Straży Pożarnej w Pszowie złożyć rodzinie i bliskim najszczersze kondolencje i wyrazy współczucia - przekazali na Facebooku druhowie z OSP Pszów.

Kondolencje złożyli też działacze innych jednostek. Druh był znany w całym powiecie wodzisławskim. - W imieniu druhów z OSP Radlin II składam najszczersze kondolencje, wyrazy współczucia. Łączymy się w bólu z Wami oraz rodziną zmarłego - napisał Mariusz Gałuszka, prezes OSP Radlin II. - W imieniu wszystkich druhów Ochotniczej Straży Pożarnej Rydułtowy najszczersze kondolencje i wyrazy współczucia - napisał Jerzy Salwiczek, prezes OSP Rydułtowy

Podczas Mszy Świętej w imieniu zmarłego złożono podziękowania wszystkim uczestnikom ceremonii, w tym strażakom z OSP Pszów. Przemawiający na koniec Eucharystii szwagier zmarłego - ks. Majchar zwrócił uwagę na jego ostatnią wizytę w jednej z jednostek niemieckich, gdzie wielkim zainteresowanie cieszył się polski strażak ubrany w piękny mundur.