Wtorek, 19 listopada 2024

imieniny: Elżbiety, Seweryny, Salomei

RSS

Uchodźcy zamieszkają na Wileńskiej? W Raciborzu boją się, że ma powstać dla nich blok

25.09.2024 23:43 | 7 komentarzy | ma.w
  • Niepokoje mieszkańców osiedla przy Wileńskiej i Lwowskiej poparte pismem z podpisami lokatorów przekazał na wrześniowej sesji radny Dariusz Polowy.
  • Raciborzanie obawiają się rzekomo planowanej budowy bloku dla uchodźców.
  • Rajca pytał o to prezydenta Jacka Wojciechowicza.
Uchodźcy zamieszkają na Wileńskiej? W Raciborzu boją się, że ma powstać dla nich blok
Były prezydent Raciborza, radny Silnego Raciborza - Dariusz Polowy na wrześniowej sesji w magistracie
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Radny otrzymał listę z podpisami

Polowy powiedział na sesji, że skierowano doń pismo podpisane przez 61 osób. Ci za pośrednictwem radnego, byłego prezydenta miasta, chcą dowiedzieć się, czy to prawda, że między dawnym Słoneczkiem a blokiem przy Wileńskiej miałby powstać nowy obiekt mieszkalny.

Mieszkańcy niepokoją się, że miałyby się w nim znaleźć mieszkania dla uchodźców relokowanych z terenu Unii Europejskiej. Raciborzanie, którzy zgłosili się do Polowego, podkreślają, że ich obawy nie mają nic wspólnego z rasizmem, a z doświadczeniami z innych krajów Europy, w których osiedlili się uchodźcy.

Dariusz Polowy przypomniał niedawną sytuację z planem budowy bloku przy ul. Szczęśliwej, między tężnią miejską a tzw. rafakowskimi blokami. Tam Miasto reagowało zmianą w planie zagospodarowania przestrzennego naciskane przez raciborzan z osiedla.

Według prezydenta to wzniecanie niepokoju

Radny Polowy spytał Wojciechowicza, czy toczy się jakiś proces inwestycyjny na Wileńskiej i kto jest tam inwestorem.

Słysząc interpelację rajcy z Silnego Raciborza, przewodniczący rady Mirosław Lenk poprosił prezydenta Wojciechowicza, by ten nie czekał, aż odpowie Polowemu pisemnie, tylko na sesji rozwiał wątpliwości na temat rzekomego bloku dla uchodźców.

Prezydent zauważył, że mówienie o uchodźcach w takim kontekście wygląda na wzniecanie niepokoju. Już raz odpowiadał radnemu Koniecznemu, że Racibórz nie szykuje miejsc dla relokacji uchodźców z Niemiec. - Dobrze, że nie zgłosili się do pana mieszkańcy zaniepokojeni wycinką Obory - ironizował Jacek Wojciechowicz, nawiązując do wiosennej kampanii wyborczej.

- Sprawdzimy ten temat i dopilnujemy, by coś, co miałoby się ewentualnie dziać, było w zgodzie z przepisami - oświadczył włodarz Raciborza.

Ludzie:

Dariusz Polowy

Dariusz Polowy

Radny, były prezydent Raciborza

Jacek Wojciechowicz

Jacek Wojciechowicz

Prezydent Raciborza i były wiceprezydent Warszawy