Niedziela, 20 października 2024

imieniny: Ireny, Kleopatry, Witalisa

RSS

Około północy spodziewana jest fala powodziowa w Chałupkach. Miejscowość częściowo bez prądu. Pogarsza się sytuacja w gminie Kuźnia Raciborska - nastąpi zrzut wody od strony Rybnika

15.09.2024 18:37 | 0 komentarzy | ma.w

Starosta raciborski Grzegorz Swoboda mówi Nowinom, "że Powiat ze służbami i Gminą zrobił co tylko było można". - Nie zawsze wygrywamy, Krzanowice zalała woda. Wskazuje na stronę czeską jeśli chodzi o falę powodziową późną nocą. - Po stronie Bohumina wały są niższe niż u nas. Jeśli zrzut wody z Czech będzie duży, to wpierw ucierpi Bohumin - zauważa włodarz. Na chwilę obecną nie spodziewa się zagrożenia Raciborza.

Około północy spodziewana jest fala powodziowa w Chałupkach. Miejscowość częściowo bez prądu. Pogarsza się sytuacja w gminie Kuźnia Raciborska - nastąpi zrzut wody od strony Rybnika
Starosta raciborski Grzegorz Swoboda w otoczeniu strażaków przy starym przejściu granicznym w Chałupkach
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

- W Krzanowicach woda stoi, w Krzyżanowicach sprzątane jest błoto. Mamy jeszcze problem w Kuźni Raciborskiej, to jest problem z cofką, z ciekiem Rudka - poinformował nas włodarz, który jest szefem sztabu kryzysowego i w trakcie alarmu powodziowego samorządy gminne mu podlegają w zakresie walki z żywiołem.

WAŻNE: Prezydent Rybnika Piotr Kuczera poinformował starostę po 18:44, że od strony Rybnika musi nastąpić zrzut wody Rudy. Rejon rzeki będzie zagrożony podtopieniami, komunikat ostrzegawczy wyda wkrótce kuźniański urząd.

Z Chałupek ewakuowano 141 osób z 47 domostw - tak starosta raportował wojewodzie śląskiemu. - Udali się głównie do rodzin, do osób bliskich - dodał Grzegorz Swoboda.

W przygranicznej miejscowości odcięto prąd w części budynków.

Jakich strat spodziewa się wskutek wystąpienia Odry z brzegów w Chałupkach. - Straty już są i są oszacowywane. Co można, to zostało zabezpieczone, ale przepusty, rowy czy drogi będą wymagały remontów. Nie podejmę się prognozowania dalszych, ewentualnych strat, bo nie wiemy, czy dojdzie do najgorszego scenariusza - stwierdził starosta Swoboda.

- Teraz najważniejsze jest ludzkie życie - dodał.

Grzegorz Swoboda jest w stałym kontakcie telefonicznym z prezydentem Raciborza Jackiem Wojciechowiczem. Na tę chwilę (rozmawialiśmy po 18.00 w niedzielę) podał, że nie wie nic o zagrożeniu Raciborza ze strony Odry. Wskazał, że miasto powinien obronić Zbiornik Racibórz.



Ludzie:

Grzegorz Swoboda

Grzegorz Swoboda

Starosta Raciborski