Niedziela, 1 września 2024

imieniny: Bronisławy, Idziego, Bronisza

RSS

OFF Festival 2024 Katowice – muzyczna i wizualna uczta dla każdego

05.08.2024 16:36 | 0 komentarzy | Maciej Kanik

Francuski duet The Blaze wystąpił na zakończenie 17. edycji OFF Festivalu, który odbył się w miniony weekend na terenie Doliny Trzech Stawów w Katowicach. Występ znanych głównie z produkcji filmowych muzyków był doskonałym zwieńczeniem niezwykle udanej odsłony tego wydarzenia.

OFF Festival 2024 Katowice – muzyczna i wizualna uczta dla każdego
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Tegoroczna edycja festiwalu obfitowała z muzyczne odkrycia i niezapomniane występy gwiazd reprezentujących różne gatunki. Spotkanie na żywo z indie/post punkowym Les Savy Fav to przeżycie trudne do zapomnienia. Szalone wędrówki wśród publiczności, ubranego tylko w bieliznę, charyzmatycznego lidera zespołu Tima Harringtona zapisały się już w historii. Opowieści rozniosły się w eterze, a na You Tube można zobaczyć filmy nagrane przez uczestników.

Tłumy fanów oblegających namiot festiwalowy podczas koncertu Edyty Bartosiewicz wykonującej wraz z publicznością swoje największe hity takie jak: Ostatni, Tatuaż, Zegar, czy Jenny. Niezwykle kolorowy, wzruszający wizualny show 76-letniej Grace Jones - jednej z najważniejszych artystek XX wieku. Potężna dawka soulu, rapu, funku i rocka, a przede wszystkim pozytywnej energii serwowana przez Tank and the Bangas. To tylko przykłady tego co zaserwowali nam organizatorzy OFF Festivalu.

Les Savy Fav

Les Savy Fav

Grace Jones

Grace Jones

Les Savy Fav

Les Savy Fav

Tank And The Bangas

Tank And The Bangas

Katowickie święto alternatywy zmienia się, przechodzi metamorfozy, a organizatorzy poprzez dobór artystów próbują nieco odmłodzić publiczność. Wszystkie tego typu działania powodują to, że każda edycja przynosi zaskoczenia, rozwija się i trudno oceniać co ma pozytywny, a co negatywny wpływ.

OFF Festival 2024 obronił się dobrze skomponowaną mieszanką muzyczną mimo iż brakowało Kawiarni Literackiej, która była istotnym, podnoszącym nieco rangę dodatkiem. Jak zwykle czekamy z niecierpliwością na kolejny rok i pierwsze zapowiedzi artystów.

Maciej Kanik | Nowiny.pl