Sława Drengom! Marek Mansz gościem Studio Nowiny
Już 14 lat Marek Mansz przebiera się w strój średniowiecznego Drenga i organizuje festiwal rekonstruktorów. Impreza urosła z kameralnej do międzynarodowej. Do Obory, grodu przy lesie zjeżdża się kilkaset osób z rękodziełem i tysiące zwiedzających.
Bitwa wojów jest spektakularnym widowiskiem. Ale najciekawsza w tym wszystkim jest rola kobiet. W czasach Wikingów były wielkimi wojowniczkami. Być może współczesne panie tak ciągnie do czasów średniowiecza.
Komentarze
6 komentarzy
I jeszcze jedna odtrutka:
Na stronie fundacji widnieje bezpośredni link do firmy oferującej kolonie.
Już miałem odpuścić, ale skoro ktoś (jakiś całkiem inny chłopak) prosi o odtrucie doopy...
Istnieją dwie organizacje: Stowarzyszenie „Drengowie znad Górnej Odry” i powołana przez nie Fundacja "Raciborski Gród Średniowieczny".
Obie organizacje mają statuty, które się w dużym stopniu dublują, co nasuwa pytanie, po co aż dwie organizacje do jednego grodu. Mowa w tych statutach jest m.in. o wsparciu i organizacji wypoczynku dzieci i młodzieży (fundacja), a także o tym, że Drengowie mają prawo do korzystania z majątku (stowarzyszenie). Trudno natomiast się doczytać, kto właściwie zarządza grodem. Nigdzie nie ma także konkretnej oferty wynajmu grodu.
Prezesem Stowarzyszenia i Fundacji jest ta sama osoba, która jest jednocześnie właścicielem firmy oferującej odpłatne kolonie na terenie grodu.
No i co o tym myśleć?
Sława!
Wyjaśnijcie sobie chłopaki sprawę w cztery oczy. Nie trujcie d….wszystkim dookoła.
Na stronie Drengów nie ma żadnej informacji o możliwości lub ofercie wynajmu. Szefowanie Drengom i jednoczesne komercyjne korzystanie z grodu to jednak delikatna sprawa. Nawet kiedy korzystanie jest odpłatne.
Pan WTF zapomniał wspomnieć, że pan wiking płaci za wynajem grodu za kolonie tak samo jak każdy organizator imprez w grodzie. Serdecznie zapraszamy do współpracy jeśli Pan WTF też jest zainteresowany wynajmem:)
Pan wiking zapomniał poruszyć temat komercyjnych kolonii, które urządza on w zbudowanym społecznie i dotowanym przez miasto grodzie Drengów. Ładnie to tak?