Dodatek gorący i nagrody dla pracowników JSW. Podpisano porozumienie
Oczekujemy od strony społecznej współpracy, a nie eskalacji sporu, zwłaszcza w tak trudnej sytuacji, w jakiej jest obecnie Spółka – mówi w imieniu zarządu Joanna Schmid, p.o. prezesa Zarządu JSW KOKS S.A.
Zarząd JSW KOKS porozumiał się ze związkami zawodowymi
Zarząd JSW KOKS porozumiał się ze stroną społeczną w sprawie wypłaty „dodatku gorącego” oraz nagrody dla pracowników Spółki z okazji święta branżowego – Dnia Koksownika. W związku z osiągnięciem porozumienia związkowcy odwołali zapowiadaną na dziś, tj. 6 czerwca br. ostrzegawczą akcję protestacyjną w koksowniach.
Podpisane porozumienie jest uznaniem zaangażowania w pracę załogi całej Spółki, w szczególności pracowników zatrudnionych w najbardziej uciążliwych warunkach, wynikających z procesu technologicznego oraz pory letniej.
- Zarząd JSW KOKS oczekuje od strony społecznej współpracy przy budowie wartości Firmy, a nie eskalacji sporu, zwłaszcza w tak trudnej sytuacji w jakiej jest obecnie Spółka – mówi Joanna Schmid, p.o. prezesa Zarządu JSW KOKS S.A.
Strony ustaliły kontynuację dialogu w sprawie polityki płacowej.
Źródło: JSW KOKS S.A.
Komentarze
10 komentarzy
Przecież tego dodatku nie dostali górnicy. Mieszkańcy Jastrzębia też raczej nie. To pracownicy z koksowni w Dąbrowie Górniczej i Radlinie.
Patola
Górnicy z JSW maja się za pępek świata a zamknięcie tych pozostałości komuny , będzie znaczyło tyle co pierdnięcie motyla. Dane ze strony JSW udział w rynku polskim 11% i teraz uwaga w rynku EU 2% i najlepsze w rynku światowym 1%. Nie no naprawdę bez Was zginiemy.
Zaorać i węgiel z Kolumbii
Będzie na promocję piffka z Biedry. Ostatnio była chyba 12 w cenie 6.
A potem niech nie krzyczą że nie ma kasy.
xD
wpierw nagrody a potem pomoc od Państwa
Wakacje się zbliżają to potrzebują srebrników
Standard .
Najpierw wszystkie zyski przeżrą , a później będzie rządu ( czyli my wszyscy) dej. Żenada.
Komentarz został usunięty ponieważ nie jest związany z tematem
Kuźwa, dzień koksownika, dzień górnika, a zaraz ustanowią dzień związkowca, no chyba że też już jest?