P. Kowol: Jeśli zaczniemy bić się ze sobą, nic dobrego z tego nie wyniknie [WYWIAD]
Z nowym burmistrzem Piotrem Kowolem rozmawiamy o opozycji w radzie miasta, inwestycjach i możliwym pozyskaniu inwestorów, obciętych etatach sprzątaczek w szkołach oraz Dniach Pszowa.
P. Kowol: Jeśli zaczniemy bić się ze sobą, nic dobrego z tego nie wyniknie [WYWIAD]
Szymon Kamczyk. Jakie są najważniejsze decyzje do podjęcia w tym roku, szczególnie w zakresie inwestycji?
Piotr Kowol. Do września będziemy kończyć pierwszy etap rewitalizacji obszaru KWK Anna. Można zaobserwować, że ta inwestycja stała się początkiem zmian w tym obszarze, i teren wokół szybu JAN zaczyna powoli funkcjonować inaczej. Budynek dawnego NOT-u jest remontowany przez prywatnego inwestora i oprócz już uruchomionych mieszkań ma tam powstać restauracja. Stacja paliw w najbliższym czasie ma zostać ponownie uruchomiona. Dawny budynek dyrekcji został przez SRK sprzedany prywatnemu inwestorowi. który deklaruje jego remont. Mam również nadzieję, że teren po cechowni zostanie zagospodarowany.
Mamy gotowe lub kończymy przygotowywać szereg zadań inwestycyjnych. Podpisano umowy na budowę kanalizacji sanitarnej w ul. Niepodległości a także na budowę Parku Ryszard przy ul. Bohaterów Westerplatte. Trwają prace związane z budową oczyszczalni przy ul. Karola Miarki. Kończymy przygotowanie dokumentów do ogłoszenia przetargu na dokończenie budowy kanalizacji przy ul. Traugutta, czyli odcinek od Kraszewskiego do ZGKiM. Sukcesywnie myślimy o dalszych etapach prac na terenie przejętym przez miasto po kopalni. Złożyliśmy w Urzędzie Marszałkowskim wniosek konkursowy. Trwa jego weryfikacja.
Przed nami prace związane z krzyżkowickimi działkami, gdzie jest przewidziana budowa przedszkola, przygotowujemy przetarg na budowę drogi dojazdowej do tego obszaru i na to zadanie mamy zabezpieczone środki finansowe. Chcemy również wybudować tam kompaktową oczyszczalnię, taką jak na Pszowskich Dołach, co pozwoli na skanalizowanie tego obszaru oraz przygotowanie terenu pod budowę przedszkola. Są także budynki oświatowe, które wymagają prac, czy to z odwodnieniem budynku jak w przypadku przedszkole na os. Tytki, a także poprawy bezpieczeństwa ruchu przy SP3 i Przedszkolu nr 4 w Krzyżkowicach, gdzie planujemy roboty jako miasto łącznie z powiatem, oraz przy SP-4 czyli byłym gimnazjum, W sezonie letnim czeka nas wymiana starych kotłów centralnego ogrzewania w placówkach oświatowych w Krzyżkowicach. Uzyskaliśmy również dofinansowanie na doświetlenie przejście dla pieszych przy ul. Obrońców Pokoju. To jak widać spory zakres prac, a zapewne w trakcie roku dojdą dodatkowe.
Zapewne bez lobbowania w różnych instytucjach, np. KOWR, nie uda się pozyskać nowych inwestorów?
W moim wystąpieniu na pierwszej sesji rady powiedziałem, że musimy być aktywni na polu samorządowym i tym okołomiejskim, bo bez tego możemy pozostać w sferze marzeń. Kontynuujemy rozmowy z Spółką Restrukturyzacji Kopalń, jestem po spotkaniu z nowym prezesem zarządu i zapowiedzi spółki są pozytywne dla miasta. Spotkałem się również z dyrektorem KOWR-u i na początku czerwca spotykamy się w Pszowie, aby podjąć starania o wykorzystanie terenów należących do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa dla potrzeb rozwoju gospodarczego miasta. KOWR jest właścicielem największych kilkunastohektarowych obszarów w Pszowie które w planach zagospodarowania miasta są przeznaczone pod produkcję i usługi. Mam nadzieję, że dokonane zmiany osób decyzyjnych w KOWR-e przyspieszą te rozmowy. Nam zależy na uruchomieniu tych terenów, bo to szansa dla miasta, teraz trzeba przekonać do tego kroku spółki i agencje państwowe, które różnie do tego podchodzą i z tym, nie tylko Pszów, ale wszystkie gminy mają problem.
Jakiej wielkości wolnym obszarem dysponuje Pszów?
Mamy 5 ha miejskiego terenu, które chcemy, aby stały się zaczątkiem strefy gospodarczej. Po długim okresie starań udało się wreszcie skomunalizować teren, który pozwoli na budowę drogi dojazdowej do tego obszaru i tu jak widać stoi przed nami kolejne zadanie inwestycyjne związane z budową drogi.
Przez teren Pszowa również ma przebiegać Droga Główna Południowa, która pojawiła się w wielu programach wyborczych w Wodzisławiu i powiecie. Czy wasze miasto też będzie podejmować działania czy lobbowanie, aby ta inwestycja doszła do skutku?
Działamy w porozumieniu z Wodzisławiem, bo jest on samorządem prowadzącym tę inwestycję w ramach naszej struktury powiatowej. Doceniam działania Prezydenta Kiecy, bo zderzamy się jako samorządy zainteresowane budową tej drogi z szeregiem problemów administracyjnych. Temat kilkuletniego odkładania przez Głównego Inspektora Ochrony Środowiska wydania decyzji środowiskowej jest skrajnym przykładem tych problemów niezależnych od miast i gmin. Wreszcie teraz możemy dokończyć program funkcjonalno-użytkowy tej inwestycji i przygotować dokumentację do przetargu. Po przyjęciu PFU, jako, że jest to droga wojewódzka to marszałek województwa będzie musiał zapewnić finansowanie jej budowy. Tam należy lobbować deklaruję wsparcie dla prezydenta Kiecy w tych staraniach. Wszystkim zainteresowanym samorządom zależy na tej inwestycji. Pszów ma w Planie Zagospodarowania Przestrzennego zabezpieczony teren pod tę drogę i u nas najmniej problematyczna będzie budowa tej drogi, bo nie ma budynków, które trzeba by wyburzyć. Gmin samodzielnie nie stać na realizację tej inwestycji, ale wszyscy mamy nadzieję, że ona powstanie. Dla nas ta droga skomunikuje właśnie tereny miasta i wspomnianego KOWR-u a więc obszary możliwe do wykorzystania gospodarczego.
Czy w urzędzie - oprócz nowego zastępcy, szykują się jakieś zmiany kadrowe?
Tylko naturalne, wynikające z przejścia pracowników na emeryturę. Oczywiście nastąpi mała reorganizacja. Nastąpią niewielkie zmiany w zależnościach służbowych w ramach regulaminu organizacyjnego.
Czytaj dalej na stronie 2 >>>
Komentarze
14 komentarzy
NIE WAŻNE KTO JEST BURMISTRZEM,WAŻNE CO ZROBI,BO DOTYCHCZAS NIE WYKAZAŁ SIE. TO PSZOWSKI CELEBRYTA, Z KWIATKAMI CHODZI DO JUBILATÓW,,DO ZDJĘĆ POZUJE, DLA NIEGO NAJWAŻNIEJSZA "KULTURA". Gdy ktoś chce naprawdę spotkać się z osobami znanymi, obejrzeć sztukę teatralną, dobry występ, to sam o to zadba. SZKODA CZASU NA TĘ MIERNOTĘ W Pszowie.
Najważniejszy dźwignąć sobie wypłata, żeby było jak w Warszawie
Zamiast nawijania ludziom makaronu na uszy lepiej zajmij się w pierwszej kolejności wiecznym korkiem na skrzyżowaniu Pszowska - Traugutta
Oczywiście z Dniami Pszowa w pełni popieram.Tylko syf,nachlana,naćpana młodzież,parada kiczu,smrodu z grila i hałasu!W dodatku pseudo "gwiazdy" chcą tyle kasy za 15 minutowy występ jak Kowol.
Tu nie chodzi czy państwo G czy Kowol bo my też głosowali na Kowola, bo Gawędowa na niczym poza robieniem zdjęć sie nie zna a wielką społeczniczkę,damę i uczoną w piśmie udaje.Chodzi o to,że Kowol chce za swoją robotę 18 tys. to ludzi w oczy kole niesamowicie!!!
pewnie państwo G. by wam te rowy cuchnące wyczyścili
Wszystko ladnie, pięknie, ale proszę popatrzeć oczami ludzi , którzy przejeżdżają przez Pszów od strony Rzuchowa /przez Krzyzkowice/ ,rowy cuchnące, nie czyszczone przez służby do tego powołane, nie koszone rowy .Proszę patrzeć na sąsiednie okolice np. Kornowac.Tam się da. W centrum Pszowa sklepy spożywcze, Dino niedaleko centrum. Może jakiś sklep na działkach w Krzyzkowicach. Pomyślcie trochę a mniej się chwalcie. JB
Stefa,inwestycje i rozwój.
Aż się poplułem ze śmiechu
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Pazerny Kowol z Krzyżkowic z 18 tys. za rządzenie Pszowem.To powinno iść do trybunału stanu! 18 tys. za rządy Pszowem no ludzieeee jak tak można!
Opozycja musi byc i mom nadzieja ze bydzie "Towarzystwu Wzajemnej Adoracji" dziwac na rynce i prostowac ich zawile sciezki (przyklad pań sprzataczec ...caly czas cicho-sza bylo ...a tu nagle zainteresowanie )
18 293 zł to zarabia Trzaskowski,prezydent Warszawy, więc gańba wstyd by cię było Kowol!Pazerny Krzyżkowiok,gańba!
Dokładnie,temu Panu to już chyba nikt nie wierzy,jaki trzeba mieć tupet by wystartować od podwyżki,tragedia
O biednych sprzątaczkach nie może nic powiedzieć ale zadbać o swoje koryto żeby mu na pierwszej sesji koledzy i koleżanki przyznali 18 500 miesięcznie to umiał zadbać. 300 zł więcej od prezydenta Warszawy. Pazerny i bezczelny