Poniedziałek, 23 grudnia 2024

imieniny: Sławomiry, Wiktorii, Iwona

RSS

Nieoczekiwany gość na konferencji prezydenta Polowego. Przedsiębiorca Grzegorz Kampka skrytykował włodarza

19.04.2024 16:25 | 32 komentarze | ma.w
  • Dariusz Polowy zaprosił media na podsumowanie swojej kampanii prezydenckiej przed drugą turą.
  • Przyszedł na raciborski Rynek, jednak zmienił temat konferencji i odniósł się do krytycznej opinii Grzegorza Wawocznego z NaszegoRaciborza.
  • Wypowiedź prezydenta przerwał Grzegorz Kampka raciborski przedsiębiorca branży budowlanej.
Nieoczekiwany gość na konferencji prezydenta Polowego. Przedsiębiorca Grzegorz Kampka skrytykował włodarza
Przedsiębiorca Grzegorz Kampka powiedział, że w dwa lata wybudował w Raciborzu 120 mieszkań, a prezydent nie powinien się chwalić, że wybudował mieszkania za pieniądze podatników
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Wrócił wątek z wycinaniem lasu Obora

- Czuję się w obowiązku odnieść do komentarzy opublikowanych po debacie w TVP3. Zwłaszcza gorliwej i nocnej opinii redaktora Grzegorza Wawocznego. Wskazał, że moje pytanie do kontrkandydata jest pytaniem absurdalnym. To jest pytanie przekazane mi przez mieszkańca i to nie jednego, one różnie były formułowane. Jedno brzmiało, "czy Wojciechowicz wytnie nasz wspaniały las Obora, żeby sprzedać go bogatym deweloperom pod działki na zabudowę?" - przytoczył D. Polowy.

- Niektóre wypowiedzi prowokują do dyskusji, ale należy zwrócić uwagę na głębszy sens tych słów. Sprzedaż lasu Obora lub jego części może się komuś wydać absurdalna, ale jak przyjrzymy się sprawie tak dokładnie, to czy ktokolwiek podejrzewałby 10 lat temu, że taki budynek jak ten za mną (Polowy wskazał obiekt z marketem Pepco przy kościele św. Jakuba) będzie stał na rynku? Tu wypowiedź D. Polowego przerwał przysłuchujący się konferencji przedsiębiorca Grzegorz Kampka. Przyszedł na Rynek w terminie wyznaczonym przez organizatora konferencji. Prezydent zaprosił na 14.00, mejlem tylko cztery media - RTK, Vanessę, Nowiny i NaszRacibórz. Kampka wyjaśnił, że jest właścicielem budynku, który wskazuje prezydent.

WIDEO NA ŻYWO: DARIUSZ POLOWY I GRZEGORZ KAMPKA POD KOLUMNĄ MARYJNĄ

Kampka: proszę nie czepiać się budynku, który legalnie powstał

- Dzięki mnie pan przez całą kadencję miał pensję, bo ja płacę od tego budynku podatek od nieruchomości. Wybudowałem go zgodnie z prawem, zgodnie z obowiązującym planem zagospodarowania, z uchwałą konserwatora ochrony zabytków, za jego zgodą. Ja nie mówię jak pan go nazywa, to pana sprawa. Nie mówię też jak ja pana mogę nazywać, bo to moja sprawa. Proszę nie czepiać się budynku który legalnie powstał. Niech pan coś wybuduje dla Raciborza, a nie chwali się, że coś wybudował za czyjeś. Ja wybudowałem w Raciborzu 120 mieszkań w dwa lata i wielu ludzi zamieszkało w Raciborzu dzięki mnie - podkreślił G. Kampka. Dodał, że jak Polowy komentuje jego działalnośc, to on skomentuje jego.

Polowy wysłuchał przedsiębiorcę, powiedział, że w przestrzeni publicznej każdy ma prawo do komentarza, a właściciel widać jest osobą bardzo emocjonalną.

Grzegorz Kampka odszedł, a prezydent kontynuował.

Prezydent podsumował kampanię: poziom hejtu był wyjątkowo duży

- Są sytuacje które wydają się absurdalne a się zdarzają. Dzisiaj ten budynek stoi i szpeci nasz rynek. Powstał w czasie rządów Mirosława Lenka, współpracującego z Jackiem Wojciechowiczem. Do niedawna wisiał na tym budynku jego wielki baner. Radni pana Lenka zablokowali wprowadzenie parku kulturowego w Raciborzu, który by blokował działania szpecące rynek. To, że dziś jest coś absurdem, jutro może być rzeczywistością - podał Polowy.

Wrócił do debaty w TVP 3 i stwierdził, że Jacek Wojciechowicz nie odpowiedział czy sprzeda las Oborę pod działki budowlane.

Zwróciliśmy uwagę, że Wojciechowicz oświadczył, że nie będzie prowadził wycinki drzew w Oborze. Grzegorz Wawoczny powtórzył swoją tezę z wcześniejszej opinii, że likwidacja arboretum jest praktycznie niemożliwa. Że zabraniają tego przepisy prawa.

- Przepisy? Wskazywały że nie może powstać ten obiekt, a powstał - skwitował Polowy.

Poprosiliśmy o podsumowanie kampanii przed II turą.

- Poziom hejtu jaki się pojawił był wyjątkowo duży, w sporej części dotknął moją osobę. Takie są widać standardy tamtych środowisk. Mieliście tu państwo przykład zachowania które nie licuje z funkcjonowaniem w przestrzeni publicznej, dosyć agresywnego zachowania - oświadczył Polowy i zachęcił do niedzielnego głosowania na dalszy, dynamiczny rozwój Raciborza.

Ludzie:

Dariusz Polowy

Dariusz Polowy

Radny, były prezydent Raciborza