"Wesoła wdówka" w CKiS Tkalnia [ZDJĘCIA]
Operetka Franza Lehára z 1905 r. odniosła ogromny sukces i okrzyknięto ją arcydziełem gatunku. Uznawana jest za najlepszą i najczęściej graną operetkę, wypełnioną porywającymi ariami i duetami, w tym najpopularniejszym hitem "Usta milczą, dusza śpiewa". Od lat bawi publiczność śmiałym i dowcipnym librettem.
Skomponowana w roku 1905 do libretta Victora Léona oraz Leo Steina operetka, swoją prapremierę miała na deskach Theater an der Wien w Wiedniu. Chociaż początkowo zarówno reakcje publiczności, jak i opinie krytyków były niepochlebne, „Wesoła wdówka” szybko zyskała ogromną popularność. W Polsce pierwszy raz wystawiono ją w Warszawie, już po roku od wiedeńskiej premiery. Dzisiaj refren słynnego duetu dwójki głównych bohaterów – Hanny Glawari oraz hrabiego Daniły – „Usta milczą, dusza śpiewa”, potrafi zanucić chyba każdy.
Zaliczane do klasyki repertuaru operetkowego dzieło zagościło również na scenie Centrum Kultury i Sportu TKALNIA w Kietrzu.
Operetka Franza Lehára, w trzech aktach, opowiada o perypetiach tytułowej wdówki – Hanny, obywatelki wymyślonego Księstwa Pontevedry, bajecznie bogatej, dzięki spadkowi po mężu – bankierze. Co może zrobić kobieta w takiej sytuacji? Wyjechać na przykład do… Paryża, szaleć i zakochać się! A jeśli miłość doprowadzi do małżeństwa z cudzoziemcem? Wtedy z kraju wyjadą również pieniądze, co przyprawia o kołatanie serca ministra skarbu Pontevedry. Intrygi i sekrety – to wszystko, by podstępnie odwieść Hannę od potencjalnego zamążpójścia.