Zrzucili go z mostu, zginął spadając na element konstrukcji. Policja z Raciborza zatrzymała dwie osoby

Doszło do zabójstwa

Zgłoszenie o znalezieniu zwłok dyżurny raciborskiej komendy odebrał w miniony piątek (5.04.) około 9:00. Zawiadomienie dotyczyło znalezienia zwlok przy starym moście granicznym łączącym Chałupki z Bohuminem. Na miejsce natychmiast skierowano patrol z komisariatu w Krzyżanowicach. Policjanci ustalili, że mężczyzna, który zginął, to 45-letni mieszkaniec Krzyżanowic.

- Na miejscu do późnych godzin popołudniowych pracowali policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej pod nadzorem prokuratora. Początkowo zdarzenie mogło wyglądać na nieszczęśliwy wypadek bądź samobójstwo, ale szereg czynności wykonanych przez śledczych i poczynione ustalenia potwierdziły, że było to zabójstwo - wyjaśnia sierż. sztab. Joanna Wiśniewska.

Kolejnego dnia policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 19 i 20 lat.

Nie ma oczywistego motywu

Z ustaleń wynika, że w czwartek (4.04.) około 20:00, podejrzani, razem z 45-latkiem, wracali od strony Republiki Czeskiej w stronę Chałupek. Wcześniej wspólnie spożywali alkohol.

- Kiedy byli w połowie drogi przez most graniczny wywiązała się między nimi awantura. Sprawcy chwycili 45-latka i przerzucili go przez barierę - przekazuje zastępca Prokuratora Rejonowego w Raciborzu, Jędrzej Gruszkowski.

Mężczyzna nie wpadł do rzeki, spadł na betonowy element konstrukcji mostu, co miało doprowadzić do jego śmierci. Sprawcy odeszli z miejsca zdarzenia i wrócili do domu. Zostali zatrzymani kolejnego dnia. 19- i 20-latek to mieszkańcy okolic Chałupek, znali się z 45-latkiem już wcześniej.

Jak podkreślają śledczy, nie ma żadnego oczywistego motywu zbrodni. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie podejrzanym zarzutu zabójstwa zagrożonego dożywotnim więzieniem. Na wniosek prokuratury sąd aresztował mężczyzn na 3 miesiące.