Ryszard Paurowski stworzył następny mural w Raciborzu. "Mocno podkręcony aspekt historyczny"
- Jedynym z aspektów troski o miasto jest troska o jego estetykę. Żeby miasto ładnie wyglądało, dla mieszkańców i dla turystów. Mamy kolejny mural na starym mieście, w obrębie dawnych średniowiecznych murów, na szlaku turystycznym - mówił podczas oficjalnej prezentacji muralu przy ul. Zborowej wiceprezydent Raciborza Dawid Wacławczyk.
Włodarz zaznaczył, że z inicjatywą wyszli twórca Ryszard Paurowski oraz właściciele OstrógNet, którzy kupili kamienicę, na której powstał mural. -
Chcę by te murale były wpisane w kontekst historyczny miejsca. Ważne jest tu sąsiedztwo budowli - winiarni, składu win, bo nawiązano do niego - mówił wiceprezydent. Określił mural jako dzieło dojrzałe pod względem warsztatu. - Zależało nam na mocno podkręconym aspekcie historycznym. To nowy punkt na miejskim szlaku historycznym od pomnika Eichendorffa, w kierunku chodnika historycznego przy fontannach. Można tu opowiedzieć o historii XIX-wiecznego Raciborza, miasta przemysłowców. Składnica win, imperium czekoladowe, słynne cegara - to widać na muralu - tłumaczył Wacławczyk.
- Prace były długotrwałe i skomplikowane. To nie jest jakaś różowa lokomotywa z wyobraźni artysty. Tutaj wszystko zostało głęboko przemyślane. Uwieczniono przedstawicieli środowiska kulturalnego. To kolejny punkt Parku Kulturowego Serce Starego Raciborza, który myślę, że po wyborach powstanie. To ożywienie tej przestrzeni, skłoni do zastanowienia się nad przeszłością miejsca - wyliczał pierwszy zastępca prezydenta Raciborza.
WIDEO NA ŻYWO
Głos zabrał także Ryszard Paurowski. - Jarek do mnie zadzwonił, żeby coś namalować, coś z zaangażowaniem innych osób. O tym opowiem w szczegółach 10 maja o 19.00 w MDK, bo tam wnikliwie rozłożymy temat na elementy, zaprezentujemy osoby uwiecznione na muralu. Będzie projekcja filmu Kasi i Mateusza - poinformował artysta.
WIDEO NOWIN
- Pobudzamy świadomość kulturalną w Raciborzu. Chciałem to wznieść na półkę światową, może brzmi to troszeczkę arogancko, ale dzisiaj jest mój dzień, osiągnąłem to. Długo nad tym pracowałem, ale widać efekty, dlatego warto inwestować w jakość, w raciborską scenę artystyczną. Mam nadzieję na kontynuację tej podróży, uwierzcie w siebie, każdy może tu tworzyć - uznał Paurowski.
Wypowiedział się również Maciej Musioł. Stwierdził, że wykorzystano potencjał, ogrom gołej wielkiej ściany. - Podziwiałem Ryszarda jak tworzył tą pracę. To jest dzieło z którego wszyscy mieszkańcy będą dumni - podkreślił przedsiębiorca.
WIDEO NOWIN
Ludzie:
Dariusz Polowy
Radny, były prezydent Raciborza
Dawid Wacławczyk
Radny, były wiceprezydent Raciborza
Komentarze
7 komentarzy
Wielkie brawa za kawał dobrej roboty dla wykonawcy....
Paurowskiego
No, nareszcie poznałam twórców tego rewelacyjnego muralu- Macieja Musioła jako pomysłodawcę i twórcę sensu stricte- Ryszarda Pawłowskiego.Dość długo czekałam, aż przemówią właśnie ONI. Interpretacji dzieła nie trzeba dokonywać za mieszkańców, trzeba uszanować ich inteligencję. Sam twórca wspominał niemiało o symbolice, której świadomie nie chciał rozszyfrowywać, bo ludzie potrafią posługiwać się swoją wiedzą, wyobraźnią i dociekać, co twórca miał na myśli( " nie ma rozpusty większej niż myślenie"- Szymborska).
Jakie to niezwykłe, że sztuka ( proszę nie używać tutaj słowa subkultura Panie Ryszardzie) przez duże Sz wkroczyła do naszego miasta tak namacalnie, przypomnę przy okazji o muralu znajdującym się w pobliżu Muzeum i Ekonomika. To święto dla Raciborza. Wielkie dzięki Panie Ryszardzie, Panie Maćku- więcej takich inicjatyw. Gratulacje.
Potencjał gołej ściany? W Raciborzu 70 lat po wojnie jest jeszcze dużo takiego potencjału - zapowiada się świetlana przyszłość. Mało potencjalne garaże należy jak najszybciej i nie czekając na kolejne wybory wpisać na Gminną Listę Dziedzictwa (Dziadostwa? Dziewictwa?) i też będzie git oraz okazja do kolejnej imprezy.
Husaria niech zostanie tam skąd przyszła ;-) To epizodyczna, krótkotrwała historia. Trzeba więcej murali z osobami zasłużonymi dla Raciborza np. Polko, Sobtzick i inni. A może by tak też ożywić gdzieś Eichendorffa na jakiejś ścianie?
Dlaczego twarze na muralu są takie obite? Albo opite, skoro mowa o winie...
Kawał świetnej roboty. Czapki z głów za wykonanie! Więcej takiej kultury prosimy. A może następny z przejazdem wojsk Sobieskiego na odsiecz wiedeńską? Ważny historycznie motyw, a husaria niemal zawsze świetnie wygląda
Dyskusja: