Wielki pająk i równy mu turkuć na nowej ścieżce edukacyjnej w Arboretum. Kosztowała 133 tys. zł
Miasto zaczerpnęło inspirację z Ostrowa Wielkopolskiego. Modele owadów sfinansowano w połowie ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. - Tej wielkości owady w lesie Obora to istotny element edukacyjny. Możemy się dowiedzieć, że turkuć podjadek żyje w ziemi, a pająk poluje na muchy, owady. Taka jest nowa ścieżka, ukazująca mieszkańców lasu w skali makro - zachwalał w poniedziałek na rynku prezydent Raciborza Dariusz Polowy.
Nowa ścieżka edukacyjna zamknie kompleks dydaktyczny i uzupełni obecne ścieżki. Według dyrektor Arboretum Bramy Morawskiej - Elżbiety Skrzymowskiej to ważna oś działalności - dydaktyka. - Edukujemy o lokalnej przyrodzie. Na ścieżce staną nie tylko stawonogi, ale i grzyby czy ślimak. Od soboty 23 marca czynny będzie też średniowieczny tor zabaw przy grodzie. Ten ostatni się rozbudował - poinformowała.
Wiceprezydent Raciborza Dawid Wacławczyk zaznaczył, że to kolejna inwestycja w Arboretum w ciągu ostatnich trzech lat. Pojawiły się tam również toaleta, wjazd dla niepełnosprawnych, czy ścieżka filozoficzna. - Idziemy o krok dalej. Polecam też koncerty w Zaczarowanym Ogrodzie, uroczystość Matki Boskiej Zielnej, bo nasza perełka naturalna pięknieje z roku na rok. Arboretum razem z grodem są znaczącą atrakcją Raciborza - stwierdził pierwszy zastępca prezydenta miasta.
WIDEO NA ŻYWO: KONFERENCJA PREZYDENTA PRZY OWADACH NA RYNKU
- Nie są to owady niebezpieczne jak widać. Można się o nich dowiedzieć wiele. Niepotrzebny jest lęk przez małymi żyjątkami, bo one ani nie ugryzą ani nie użądlą. Pokazujemy je dla wiedzy małych i dużych. Nie pozwólmy, żeby pożyteczne owady były zabijane, bo ktoś się ich boi - podał D. Polowy.
Za ścieżkę Arboretum zapłaciło 133 tys. zł. Dofinansowanie z WFOŚ wyniosło 63 tys. zł.
Dyrektor Skrzymowska nie ma swojego faworyta jeśli chodzi o owada. Tylko się śmiała, gdy spytaliśmy ją o pająka. Wiadomo jeszcze z przygód Pszczółki Mai, że pajęczyca Tekla uwielbiała grać na skrzypcach, a Skrzymowska to skrzypaczka.
Dla wiceprezydenta Wacławczyka rozwój Arboretum to potwierdzenie, że Racibórz może być miastem turystycznym.
- Wierzę w to od napisania pracy magisterskiej czyli od ponad 20 lat. Pisałem o perspektywach rozwoju turystyki na ziemi raciborskiej. W ciągu trzech lat można było osiągnąć w tej tematyce tak wiele. Liczą się efekty, zrealizowane inwestycje, konkretni turyści. Obora to jedno z takich centrów, a przeszkoliliśmy przewodników i są grupy przez nich oprowadzane, działa Sowa, jest Visit Racibórz - podsumował D. Wacławczyk.
Dowiedzieliśmy się jeszcze od Elżbiety Skrzymowskiej, że słynne koncerty w ogrodzie zaczną się w tym roku 26 maja w Dzień Matki (w niedzielę).
Ludzie:
Dariusz Polowy
Radny, były prezydent Raciborza
Komentarze
4 komentarze
Turkuć podjadek jest bardzo pozyteczny :)
Uwielbia podgryzać w ziemi uprawy marchewki selera rzodkiewki pietruszki, a trawnik przed domem tak przeora, że trawa usycha.
Rozrabiamy plyn do naczyń z wodą i wlewamy do korytarza turkucia. Po chwili sam wychodzi z nory i można go przenieśc w inne miejsce, albo dać wędkarzom na przynęte.
"Nie pozwólmy, żeby pożyteczne owady były zabijane, bo ktoś się ich boi - podał D. Polowy." Chwileczkę, turkuć podjadek jest pożyteczny? Szczególnie w ogródkach i na działkach.
Kurka wodna. Jak to jest że teraz za Polowego tyle różnych pomysłów się dzieje, a za poprzedników zawsze NIE DA SIĘ. Panie Polowy gratuluję i podziwiam.
Fajna sprawa. Dzieciaki były na rynku zachwycone. Już wiemy że w sobotę będziemy w Oborze aby zobaczyć wszystkie modele.