Prezydent Polowy zarządził w Raciborzu darmową komunikację. Od 1 marca
Radni z opozycji (kluby Mainusza i Szukalskiej) nie dali na to zgody, ale okazało się, że włodarz może sam zdecydować o jeździe komunikacją miejską bez biletu. Korzystać mogą z niej wszyscy, nie tylko raciborzanie. O swojej decyzji Dariusz Polowy poinformował 23 lutego na Rynku. Na mieście zawisły też plakaty informujące o wprowadzeniu z początkiem marca darmowych przejazdów autobusami Przedsiębiorstwa Komunalnego.
Bo raciborzanie na to zasługują
- Na początku było moje zobowiązanie wyborcze zawarte w dziesiątce Polowego. Następnie ciężka praca i skuteczne działania mające na celu znaczącą poprawę sytuacji finansowej miejskiej spółki – Przedsiębiorstwa Komunalnego. Rezultatem był zakup nowych autobusów oraz obecnie możliwość wdrożenia w życie bezpłatnej komunikacji miejskiej - mówił do dziennikarzy Dariusz Polowy.
800 tys. zł to wpływ z biletów na przejazd sprzedawanych przez PK. 7,5 mln zł wynosi pełny koszt.
- Czyli tylko 10% trzeba dołożyć. Raciborzanie na to zasługują. To jest postulat przede wszystkim seniorów - mówił na konferencji włodarz.
Dodał, że po konsultacjach z wieloma mieszkańcami nie mógł pozwolić, żeby ciężka praca, mająca na celu wdrożenie bezpłatnej komunikacji w Raciborzu, została zablokowana. - Przez polityczne i niestety bardzo dziecinne złośliwostki radnych pana Lenka i pana Fity. Nie na tym polega odpowiedzialne i poważne podchodzenie do najważniejszych osób w mieście – mieszkańców - oznajmił prezydent.
Podpisał zarządzenie 23 lutego z mocą od 1 marca
Pytaliśmy go o brak zgody rady miasta na takie rozwiązanie. Większość radnych głosowała przeciwko propozycji Polowego. - Wiele razy słyszałem od radnych, że nie konsultuję się z nimi, więc dałem im możliwość wypowiedzenia. Byłem z tym u radnych, pokazałem im, jak to ma wyglądać, ile kosztować - wyliczał D. Polowy. Włodarz zorganizował spotkanie z udziałem prezesa PK Bogdana Gawliczka. Rajcy nie kryli wątpliwości wobec pomysłu darmowych przejazdów (więcej w tym artykule)
- Mając świadomość, jak to jest ważne, a na spotkaniach z mieszkańcami nie było oponentów dla tego pomysłu, uznałem, że raciborzanie na to zasługują. Dlatego zarządzam od 1 marca darmową komunikację. Podpisałem takie zarządzenie dzisiaj - powiedział Dariusz Polowy.
Polowy jest spokojny o reakcję radnych
Wprowadzenie bezpłatnej komunikacji miejskiej ma przynieść miastu korzyści:
- ułatwienie dostępu do szkół, miejsc pracy i usług;
- ograniczenie korków i problemów parkingowych,
- zmniejszenie zanieczyszczenia powietrza,
- poprawę mobilności społecznej,
- zmniejszenie bariery finansowej,
- zwiększenie atrakcyjności miasta
- A co jak radni podejmą uchwałę zabraniającą takiego rozwiązania? - zapytano prezydenta. - Miesiąc przed wyborami? Nie zrobią tego - oświadczył D. Polowy.
- Kontrolerów już nie będzie - podsumował prezydent miasta. Po konferencji częstował mieszkańców kawą, "krówkami" oraz rozdawał torby z napisem "Jeżdżę za darmo".
WIDEO: KONFERENCJA PREZYDENTA O DARMOWEJ KOMUNIKACJI
Gdy kupowała bilet zabolało biodro
Podczas spotkania dla dziennikarzy wiceprezydent Dominik Konieczny przypomniał, że w Żorach i Jastrzębiu-Zdroju już działają bezpłatne przejazdy autobusami miejskimi.
- Ważne, że to jest rozwiązanie dla wszystkich. Ja już jeździłem bez ponoszenia opłat, jako beneficjent Karty Dużej Rodziny, teraz każdy będzie mógł tak jeździć. PK jest przygotowane do realizacji zadania: sprzętowo, logistycznie i organizacyjnie - zapewnił Konieczny.
- Jedyna obawa, to taka czy sukces tego projektu nie spowoduje utrudnień, ale sobie poradzimy. Nawet kosztami paliwa się nie przejmuję, bo słyszałem, że ma być po 5,19 zł - uśmiechnął się drugi zastępca Polowego, odpowiedzialny za gospodarkę komunalną.
Wiceprezydent Dawid Wacławczyk zaznaczył, że darmowa komunikacja to nie tylko oszczędności dla mieszkańców, kilkadziesiąt złotych w skali miesiąca.
Wacławczyk opowiedział historię swojej mamy, która nie chce jeździć autobusami, bo zwykle nie ma przy sobie drobnych na bilet, a raz jak kierowca się spieszył, to ruszył, zanim sprzedał jej bilet, a kobieta upadła. - Biodro ją później bolało. Chodzi o to, żeby się nie przejmować kupowaniem biletu, osiągamy element zejścia tego stresu - stwierdził D. Wacławczyk.
Szansa na ożywienie starówki Raciborza
Powiedział jeszcze o aspekcie ekologicznym, bo z danych z innych miast wynika, że ruch pasażerski w darmowej komunikacji wzrasta po jej wprowadzeniu o 70%. - Ludzie przesiadają się, rezygnują z samochodu, jest mniej emisji, mniej smogu, następuje odkorkowanie miasta i jest mniej zapotrzebowania na miejsca parkingowe - mówił na Rynku. Wacławczyk liczy też na zwiększenie aktywności mieszkańców w życiu starówki, korzystających z RCK, Muzeum i gastronomi.
- Na kongresach mobilności, na których bywam z urzędnikami, podkreśla się, że darmowa komunikacja działa, że ten model się sprawdza - podsumował pierwszy zastępca prezydenta.
Ludzie:
Dariusz Polowy
Radny, były prezydent Raciborza
Dawid Wacławczyk
Radny, były wiceprezydent Raciborza
Dominik Konieczny
Radny, były wiceprezydent Raciborza
Komentarze
22 komentarze
Brawo panie prezydencie, coś się w tym grajdołku rusza. II kadencja (prawie) pewna.
Dieslami czy 25 letnim złomami ? Temat dziur w drodze też odpada i brak parkingöw a co z inwalidami ? Durny ten suweren i tyle - smutne to
Odwrotnie: jazda za darmo, parkowanie w górę. Właśnie po to by ludzie wybierali autobus i nie truli w mieście swoimi dieslami…
I stać nas na misia!
JAK AUTOBUSY ZA DARMO TO MOŻE I PARKOWANIE ZA DARMO????????
Komentarz został usunięty ponieważ nie jest związany z tematem
panie prezydencie ja zapomniałem dzięki panu nie trzeba w naszej wiosce płacić za toalety bo ich nie ma a w takim Pszowie trzeba bo są - niech pan o tym nie zapomni przy wyborach ! I o tym że to ja napisałem .
W Raciborzu bywam rzadko raz na kilka mc, pomysł super szkoda że władze Rybnika nie wpadły na taki pomysł ale przynajmniej jest bilet dobowy za 12zł zawsze to coś
Pytanie czy to wystarczy aby wygrać wybory?
Proponuję wprowadzenie nieprzejmowania się kupnem biletu wszędzie gdzie się tylko da.
Teraz trzeba jeszcze tylko wymyślić stosowną nazwę, bo "jazda na gapę" to jakoś nie tak.
Może jazda "na prezydenta"?
Nie ma nic za darmo. Jak zadzwonisz do urzędu że są dziury w drodze powiedzą że sobie możesz autobusem pojechać....
Czy redaktor Wawoczny w czasie konferencji nie powinien być w pracy, czyli na zamku? Co na to starosta? Jakim prawem pracując jako "urzędnik" prowadzi swój portalik? To sprawa dla CBA!
Ale dlaczego radni byli przeciwni? Bo to jednak dodatkowe koszty, które musi ponieść podatnik. W ten sposób można wszystko, co miejskie udostępnić za darmo, np. pływanie w H2Ostróg, imprezy w RCK. Tylko na to trzeba zabrać z innych wydatków. Jakiś co najmniej milion złotych pójdzie na te darmowe przejazdy. To jest milion mniej na jakiś chodnik, na jakąś drogę. Pan Polowy nie słucha kilkunastu ludzi, którzy przedstawili mu swoje argumenty. To co najmniej niegrzeczne, a przecież to są przedstawiciele raciborzan.
I to się nazywa SKUTECZNOŚC. I prawdziwe dotrzymywanie słowa, a nie udowadnianie swojej ważności jak pani Szukalska. Hamulcowi nawet zmian Polowego nie potrafią skutecznie zablokować. Nie wspominając o tym gdzie mają mieszkańców...
Szach i mat. Brawo prezydencie. Beton od Lenka i Fity zaorany.
Ta nasza opozycja od Lenka i Fity kolejny raz pokazała że ma mieszkańców w nosie. Dobrze że prezydent sam załatwił sprawę.
Hahahaha Darek zaorał pozycję. Z jednej strony darmowe przejazdy cieszą a z drugie trochę przykro że Polowy musiał walczyć z hamulcowymi o to przez 5 lat. Tak czy inaczej gratuluję i na pewno skorzystam.
Bardzo dobra informacja. Idziemy dobrym śladem innych miast.
Panie Polowy dobrze że mimo blokowania przez radnych od Lenka i Fity zrobił pan bezpłatną komunikację. Cieszę się że także w Raciborzu będziemy jeździli za darmo.
Super sprawa dla uczniów. Dziękuję panie prezydencie.
Szok. Dziękuję to bardzo ułatwi nam życie.
Brawo panie Polowy. DA SIE.