Poniedziałek, 23 grudnia 2024

imieniny: Sławomiry, Wiktorii, Iwona

RSS

Agnieszka Trzeciok o pasji do fotografii "Słowem kluczem są emocje" [WYWIAD, ZDJĘCIA]

26.01.2024 12:39 | 0 komentarzy | ska

23 stycznia 2024 roku początkujący dziennikarze w ramach projektu „Zawodowy debiut” mieli okazję przeprowadzić wywiad z Agnieszką Trzeciok, której pasją jest fotografia. Realizuje ona fotorelacje z wydarzeń kulturalnych w Wodzisławskim Centrum Kultury, gdzie pracuje w dziale Impresariatu.

Agnieszka Trzeciok o pasji do fotografii "Słowem kluczem są emocje" [WYWIAD, ZDJĘCIA]
Agnieszka Trzeciok pasjonuje się fotografią koncertową i nie tylko, a jej zdjęcia promują wydarzenia w Wodzisławskim Centrum Kultury
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Red. Jak zaczęła się przygoda z fotografią koncertową i eventową?

Agnieszka Trzeciok. - Moja przygoda z fotografią w Wodzisławskim Centrum Kultury rozpoczęła się z końcem 2021 roku, kiedy w ramach testu nowego obiektywu pojawiłam się na próbie Teatru Szydło, przygotowującego się do premiery spektaklu. 2022 rok był dla mnie dużym zaskoczeniem, ponieważ miałam przyjemność uczestniczyć w wielu wydarzeniach w WCK i poza nim właśnie jako fotograf. Zupełnie przypadkiem okazało się, że to co robię, podoba się ludziom, a mój punkt widzenia, kadr jest dla drugiej strony (odbiorcy) interesujący i godny uwagi.

- Możesz pochwalić się zdjęciami wielu sławnych artystów takich jak Kortez, Zalewski, Natalia Szroeder, Daria ze Śląska czy zespół Tabu. Gwiazdy doceniają Twój talent?

- Za każdym razem, kiedy tak wielkie osobistości wykorzystują moje zdjęcia do promowania swoich przyszłych koncertów lub w swoich social mediach, jestem zaskoczona, bo największym krytykiem swojej pracy, jestem ja sama. Pokora i ciągłe wymaganie od siebie więcej, świadomość potrzeby doskonalenia to według mnie istotne składowe „bycia dobrym fotografem”. Wciąż się uczę.

- Co jest dla Ciebie najważniejsze w fotografii?

- Najbliżej mi do fotografii „eventowej”. Raz, że wiąże się to bezpośrednio z moją pracą, a dwa – daje to mnóstwo możliwości. Przez ten „obrazek” chce dzielić się emocjami, bo one dla mnie stanowią najważniejszą wartość. Bardzo lubię robić zdjęcia dzieciom podczas wydarzeń zamkniętych lub imprez plenerowych. Bije od nich naturalność, autentyczność i wrodzona spontaniczność, a tym samym znowu wracamy do słowa klucza „EMOCJE”. Zdecydowanie wolę je chwytać, aniżeli sama wywoływać w sesjach pozowanych.

- Jakie masz plany na ten rok?

- W tym roku przede mną kilka świetnych wydarzeń, większość związanych z moją pracą w WCK. Są to koncerty Maryli Rodowicz, Mery Spolsky czy Anity Lipnickiej. Obok tego już w marcu będę miała przyjemność bycia fotografem na „Karawanie” - Rybnickim Festiwalu Podróżniczym organizowanym przez Dom Kultury w Chwałowicach. Zapewne nie zabraknie w tym roku eventów we współpracy z animatorką Moniką Skabą-Kubicą znaną jako „Ciocia Klocia”. To też dobry moment, żeby więcej czasu zainwestować w swoje profile w mediach społecznościowych. Dla mnie bycie fotografem i realizacja na tym polu nie ma daty ważności. Z chęcią podejmę się każdego fotograficznego wyzwania.

- Kto jest dla Ciebie największą inspiracją?

- Zdecydowanie Dorota Koperska - fotografka związana z Teatrem Lalek Banialuka oraz Bielskim Centrum Kultury. Uwielbiam ją za artyzm i niekonwencjonalne podejście. Zatrzymuje się na chwilę na jej zdjęciach i się zachwycam. Obok niezaprzeczalnych umiejętności technicznych, fotograf powinien mieć pomysł na ujęcie danego tematu z odpowiedniej perspektywy. Ona to ma.

- Wzorujesz się na pracach Doroty Koperskiej, czy raczej masz swój unikalny styl?

- Jako osoba aspirująca do miana fotografa można powiedzieć, że dopiero próbuje, testuję i szukam. Pracuje nad nim. Robiąc zdjęcia staram się uchwycić emocje i pokazać wydarzenie z różnych perspektyw. Ciągle jestem „w procesie twórczym” i z wielką przyjemnością, otwartą głową i gotową na strzał spustem migawki chce po prostu się realizować. Może kiedyś nadejdzie chwila i moje zdjęcia będą rozpoznawalne... W końcu marzenia nie mają daty ważności.

Wywiad przygotowała Olivia Zielonka

Materiał powstał w ramach projektu „Zawodowy Debiut”, organizowanego przez Powiatowy Urząd Pracy w Wodzisławiu Śląskim wraz ze szkołami powiatu. W projekcie uczniowie liceów mogą odbyć kilkudniowe praktyki w wymarzonych zawodach. To druga edycja projektu, w której ponownie udział bierze również redakcja Nowin Wodzisławskich.