To nie koniec, to początek! Seniorzy z Żor udowadniają, że życie na pełnych obrotach jest możliwe na emeryturze

Dziś (21.01) i jutro to wyjątkowy czas, kiedy wnuki spotykają się ze swoimi dziadkami, by złożyć im życzenia z okazji Dnia Babci i Dziadka. W tym roku pragniemy podkreślić nie tylko wartość rodzinnych więzi, ale także pasje seniorów, które odgrywa istotną rolę w ich aktywnym stylu życia. O zaletach jednego z takich sposobów spędzania wolnego czasu opowiada nam trójka seniorów związanych z Teatrem Amatorskim Osób Dorosłych "Apteczka" z Żor: Danuta Jendryszczyk, Henryka Świerczyna oraz Stanisław Sobiecki.

Trzeba wyjść do ludzi

Teatr to nie tylko miejsce dla artystów, ale także przestrzeń, która sprzyja budowaniu społeczności. Dla seniorów jest to doskonała okazja do nawiązywania nowych znajomości, dzielenia się swoimi pasjami i tworzenia trwałych więzi. Grupa teatralna staje się jak druga rodzina, gdzie wspólnie pracuje się nad tworzeniem niezapomnianych spektakli. - Na próbach żartujemy, panuje luźna, wesoła atmosfera. A mówią, że śmiech, to zdrowia, dlatego korzystamy ile możemy - mówią nam nasi rozmówcy. - Nie można się izolować, trzeba wyjść do ludzi - dodają. Pani Henryka zwraca uwagę, że różne senioralne aktywności motywują ich do tego, że np. trzeba się schludnie ubrać, pomalować, zadbać o siebie. - A to są ważne kwestie szczególnie dla kobiet. W każdym wieku chcemy czuć się pięknie - podkreśla.

Trenowanie pamięci

Nasi rozmówcy mówią nam, że zaangażowanie w teatr to nie tylko forma rozrywki, ale także znakomity sposób na rozwijanie umiejętności aktorskich, poprawę pamięci i koncentracji. - Regularne próby i występy stymulują umysł, utrzymując go aktywnym i elastycznym - zwraca uwagę pan Stanisław. - Teatr daje nam to, że musimy przede wszystkim zapamiętać tekst. Wtedy nasz mózg cały czas pracuje, a dzięki temu się nie starzejemy, albo przynajmniej wolniej się starzejemy - dodaje z uśmiechem. Teatr jest również miejscem, gdzie seniorzy mogą wyrazić siebie, odkrywać nowe zainteresowania i budować pewność siebie. - Tak naprawdę dopiero na emeryturze na różne aktywności mamy czas. Za czasów szkolnych występowałam na scenie, teraz znowu mogę to robić, bo mam na to właśnie czas. Wcześniej przede wszystkim z powodów zawodowych nie mogłam sobie na to pozwolić - mówi pani Danuta.

Aktor-senior

W teatrze każda rola jest okazją do wyrażenia różnorodnych emocji i doświadczeń. Seniorzy, posiadając bogate historie życiowe, przynoszą na scenę głębokie zrozumienie ludzkich relacji, emocji i problemów. To właśnie doświadczenie, które zdobyli przez lata, czyni ich aktorami wyjątkowymi, potrafiącymi poruszyć publiczność w sposób autentyczny i głęboki. 17 stycznia Teatr Amatorski Osób Dorosłych „Apteczka” w Klubie Rebus zaprezentował premierowo spektakl pn. Milionerka z Osiedla. Opowieść okazała się prawdziwym strzałem w dziesiątkę, co potwierdziły gromkie śmiechy, jakie wypełniły całą salę podczas spektaklu. Spektakl skupiał się na humorystycznej relacji pomiędzy bohaterami a tematem posiadania wielkich pieniędzy. Seniorzy, wcielający się w role stworzone przez Barbarę Musiałek, zaskoczyli nie tylko doskonałą grą aktorską, ale także inteligentnym i zabawnym scenariuszem. Barbara Musiałek, odpowiedzialna za scenariusz i reżyserię podkreśla, że występ na scenie wymaga wyobraźni, samodyscypliny, odwagi i miłości do sztuki. - Pracuję z ludźmi, których szczerze podziwiam. Przychodzą na moje zajęcia teatralne od wielu lat, bo tego chcą. Dla mnie to dowód na to, że moja praca, która jest też moją pasją, ma sens i jest potrzebna. Korzyści z niej są obustronne. Aktorzy wzrastają, rozwijają się i stają bardziej profesjonalni. Wnoszą przez to wysoką jakość zarówno do każdej sztuki, nad którą pracujemy, jak i do mojego życia. Zaczynam rozważać, czy nie usunąć słowa „Amatorski” z nazwy grupy. To piękni ludzie, a ja uczę się od nich, jak pięknie żyć w każdym wieku. Gdy „dorosnę”, chcę być taka jak oni - mówi nam. Więcej o premierze piszemy w artykule pn. Cała sala płakała ze śmiechu. Seniorzy z Żor zaprezentowali zabawny spektakl.

Życie na emeryturze

W dzisiejszych czasach emerytura to nie tylko czas spokoju i odpoczynku, ale także okres pełen pasji, aktywności i nowych możliwości. Seniorzy, z dala od stereotypu nudnej emerytury, wypełniają swoje dni fascynującymi zajęciami, rozwijają pasje oraz uczestniczą w różnorodnych wydarzeniach społecznych. - Jeździmy na wycieczki, chodzimy na tańce, jogę, pilates - wymieniają pani Danuta, pani Henryka i pan Stanisław podkreślając, że życie po przejściu na emeryturę nie musi oznaczać rutyny i monotonii. - Życie na emeryturze nie jest nudne, my nie mamy czasu na nudę. Inwestujemy w siebie, ale dzięki temu jesteśmy cały czas w ruchu - podkreślają zachęcając innych seniorów, aby korzystali z różnego rodzaju aktywności. - Pamiętajcie, życie zaczyna się dopiero na emeryturze - przekonują.