W Krzyżanowicach kreślą wizję obwodnicy. Nowa droga ma odciążyć krajówkę
Mieszkańcy gminy Krzyżanowice zwracają uwagę na konieczność budowy nowej trasy drogowej, mającej na celu złagodzenie natężenia ruchu na DK nr 45. Zaproponowano plan obejmujący utworzenie obwodnicy biegnącej od Sudołu do Chałupek, choć obecnie pozostaje to jedynie w sferze planów na przyszłość. Miejscowe władze zobowiązują się do dążenia do tego zamierzenia. - Będzie to cel naszych działań na najbliższe lata - deklaruje wicewójt Wolfgang Kroczek.
Natężenie ruchu ciągłym problemem
Sprawa obwodnicy Krzyżanowic pojawiła się podczas sesji rady gminy, gdy wicewójt mówił o stanie dróg na terenie gminy, omawiając ich poszczególne kategorie. - Stan dróg istotnie wpływa na komfort życia i bezpieczeństwo mieszkańców naszej gminy. Dlatego jakość dróg jest jednym z głównych priorytetów działań gminy Krzyżanowice - podkreślił na wstępie.
Stwierdził, że mimo podejmowanych działań – monitowania u zarządcy, mieszkańcy ciągle zgłaszają wiele uwag i problemów związanych z drogami krajowymi – DK 45 i 78, którymi zajmuje się Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Skargi, jak relacjonował, głównie dotyczą wzrastającego ruchu. Wicewójt wspomniał o zwiększonym ruchu samochodów ciężarowych, w tym taboru firmy Eko-Okna. Dlatego też, jak oświadczył zastępca Grzegorza Utrackiego, gmina będzie kontynuować wysiłki w celu odciążenia mieszkańców od tego ruchu poprzez budowę obwodnicy na całej długości DK 45.
Wicewójt na tym temat zakończył, ale o jego rozwinięcie dopytywał radny Oliwer Huptaś. Chciał m.in. wiedzieć, czy gmina ma jakieś plany, gdzie dokładnie miałby nowy trakt przebiegać. - Jak organ wykonawczy to sobie wyobraża? Czy takie plany zostaną nam przedstawione? - zapytał radny z Tworkowa.
Kroczek wyjaśniał, że pierwsze plany obwodnicy powstały w latach 50/60. Zakładały one, że droga będzie biegła równolegle do linii kolejowej Chałupki-Racibórz. - Jeszcze niedawno ta opcja była rozpatrywana - mówił, choć obecnie, jak powiedział, w części zrezygnowano z tego pomysłu, bo rejon Krzyżanowic jest mocno zainwestowany budynkami.
Małgorzata Janda, również radna z Tworkowa, dziwiła się, że w latach 50. mówiono już o obwodnicy, gdy nie było jeszcze takiego ruchu jak obecnie. Kroczek odparł, że ówczesne władze myślały o obwodnicy – drodze szybkiego ruchu łączącej Opole z Chałupkami, które wówczas były w granicach Opolszczyzny. Dopytywany o plany, odparł, że takie zapiski pojawiały się w mapach przestrzennych. - Ale to były szczątkowe informacje - stwierdził.
Konkretne plany dotyczą Zabełkowa
Wicewójt wyjawił, że kolejna koncepcja, o której mówi się od kilku lat, wiąże się z planami raciborskimi – wschodnią obwodnicą stolicy powiatu. Bo nowa droga biegnąca w stronę gminy Krzyżanowice miałaby zaczynać się w Sudole i kończyć w Chałupach. Co więcej, wskazał, że na jednym z ostatnich spotkań, na którym pojawił się ten temat, mówiono, że rozpatruje się poprowadzenie jej w jednym z etapów m.in. przez Wojnowice, Bieńkowice, las na Urbanku i Tworków. - Ale to etap koncepcji. My jako takich planów nie mamy, bo nie będziemy inwestorem - zastrzegł.
Stwierdził, że realne są natomiast koncepcje budowy obwodnicy w Roszkowie, zaś najbardziej konkretne plany dotyczą Zabełkowa, gdzie obwodnica miałaby wpadać do DK 78 w rejonie przysiółku Nowy Dwór.
- Takie plany już są, teraz kwestia połączenia tego wszystkiego. O tym mówi się coraz bardziej, widząc to natężenie ruchu. Ale my konkretnych planów jeszcze nie mamy, ale będziemy o tym rozmawiać i monitować - podkreślał, informując o wsparciu lokalnych parlamentarzystów w tej kwestii.
Roboty cieszą, ale tempo wykonania martwi
O czym jeszcze mówiono na sesji? Wicewójt Kroczek, zanim dyskutował o temacie obwodnicy z radnym Huptasiem i radną Jandą, o drogach krajowych powiedział także, że wieloletnie monity, naciski i wizyty u zarządcy spowodowały, że na terenie gminy realizowanych było i jest wiele zadań mających na celu poprawę bezpieczeństwa na tych drogach.
Jako przykład podał odcinkowe remonty nawierzchni jezdni i chodników, oraz barierki zabezpieczające. Z bieżących prac to budowa chodnika przy ul. Ks. Dzierżonia w Tworkowie. Mówiąc o tym zadaniu, Kroczek powiedział, że gmina chciała, aby realizacja była doprowadzona do skrzyżowania z ul. Krzyżanowską. - Nie udało się, jest tylko odcinek do ul. 1 Maja - wyjaśniał. Realizowane są także dwa inne odcinki chodników – na wylocie z Krzyżanowic w kierunku Roszkowa, a drugi w Roszkowie na wylocie w kierunku Zabełkowa. Później włodarz stwierdził, że samorządowców martwi tempo wykonywanych robót.
Ponadto dla poprawy bezpieczeństwa na wszystkich przejściach dla pieszych w ciągu dróg wojewódzkich – 45 i 78, które łącznie na terenie gminy mierzą ponad 20 km, zamontowano dodatkowe oświetlenie led. Co więcej, przejście w Krzyżanowicach przy przedszkolu wyposażone zostało w sygnalizację świetlną wzbudzaną. To potrzeba, o której w gminie mówiło się od dłuższego czasu.
Kroczek wyjaśniał, że gmina w dalszym ciągu stara się o budowę chodnika w ciągu ulicy Raciborskiej w Tworkowie oraz, jak relacjonował, „o kolejne inwestycje mające poprawić bezpieczeństwo na tych drogach”. - Ponadto wójt gminy stale od paru lat stara się w generalnej dyrekcji o budowę obwodnicy na terenie naszej gminy. Z ostatnich informacji wiemy, że najbardziej zaawansowane są działania w temacie obwodnicy w rejonie Zabełkowa - napomknął o temacie, który szczegółowo zrelacjonowaliśmy na samym początku.
Drogi wojewódzkie po remoncie
Kolejną kategorią, o której mówił Kroczek, były drogi wojewódzkie. Na terenie gminy Krzyżanowice łącznie jest ich 2,7 km, to DW 917 i DW 936, których zarządcą jest Zarząd Dróg Wojewódzkich w Katowicach, zaś za bieżące utrzymanie odpowiedzialny jest Powiatowy Zarząd Dróg w Raciborzu. - Po remontach drogi te są w dobrym stanie - ocenił włodarz.
Wicewójt wskazuje priorytet
Przez gminę Krzyżanowice przebiega także osiem dróg powiatowych, o łącznej długości ponad 21 km, których zarządzaniem i utrzymaniem zajmuje się Powiatowy Zarząd Dróg w Raciborzu. - Niestety pomimo faktu, że drogi te powinny być wyremontowane ze środków starosty i powiatu, to gmina od kilku lat dofinansowuje te zadania w wysokości 50 proc. - stwierdził gorzko. Gminne dofinansowanie, jak oceniał, spowodował znaczny wzrost liczby zadań w tym zakresie, a co za tym idzie poprawę ich stanu. Później mówił o zrealizowanych w ostatnich latach i aktualnie podejmowanych inwestycjach na tych drogach.
Nawiązał także do planowanych inwestycji na powiatówkach, jako priorytet wskazując odcinek Krzyżanowice – Owsiszcze do granicy państwa. W ramach realizacji mowa nie tylko o modernizacji jezdni, ale także o budowie ścieżki pieszo-rowerowej. Wicewójt wyjaśnił, że opracowano projekt, a obecnie poszukiwane są formy dofinansowania. - Jeżeli pojawią się jakieś możliwości, to zadanie będzie za niedługo realizowane - nadmienił.
Są plany wobec dróg gminnych
W kwestii dróg gminnych lokalny samorząd sprawuje zarząd nad około 86 kilometrami tych traktów. Wicewójt podkreślał, że trasy te są systematycznie poddawane modernizacji, co przekłada się na standard infrastruktury. Mimo pozytywnych ocen dróg, zaklasyfikowanych jako dobre lub bardzo dobre, Kroczek, zaznaczył, że to nie zwalnia samorządu z konieczności kontynuowania prac modernizacyjnych.
W zakresie bieżącego utrzymania, obejmującego m.in. częściowe remonty oraz czyszczenie elementów infrastruktury, takich jak kratki ściekowe i rowy, roczny budżet samorządu przeznacza na ten cel około 300 tysięcy złotych. Kroczek dostarczył również danych liczbowych, z których wynika, że w okresie lat 2020-2023 całkowity koszt inwestycji związanych z przebudową dróg gminnych przekroczył 14 milionów złotych. Z tej kwoty 10,8 miliona pochodziło z zewnętrznych źródeł finansowania. Dzięki tym środkom udało się zmodernizować blisko 10 kilometrów dróg.
Wicewójt zauważył, że nie wszystkie gminne drogi są wyłożone asfaltem lub kostką brukową. Około 2,7 km to drogi o zwykłej nawierzchni gruntowej lub kamiennej. To dotyczy 15 dróg o różnej długości, od 20 do 523 metrów, spośród ponad 160 km zarządzanych przez lokalny samorząd.
Kroczek podzielił się wizjami samorządu dotyczącymi modernizacji dróg. W planach jest sięgnięcie po środki na ulepszenia ulic: Poprzecznej, Moniuszki i 1 Maja w Krzyżanowicach, Społecznej w Bolesławiu, sięgacza ul. Głównej w Tworkowie, Słonecznej w Roszkowie, Polnej w Owsiszczach oraz Cichej w Rudyszwałdzie. Dodatkowo, w przyszłym roku planowana jest modernizacja ulic Rzemieślniczej i Wojnowskiej w Bieńkowicach.
- Wiele prac jeszcze przed nami - spuentował Kroczek, dodając, że największym wyzwaniem jest droga krajowa nr 45, a w efekcie budowa obwodnicy Krzyżanowic.
Ludzie:
Małgorzata Janda
Radna gminy Krzyżanowice
Oliwer Huptaś
Radny gminy Krzyżanowice
Wolfgang Kroczek
Wicewójt gminy Krzyżanowice
Komentarze
4 komentarze
Wszyscy się chwalą na początku inwestycji ale jak roboty zostaną wstrzymane booo pojawił się jakiś problem to nikogo z mikrofonem i kamerami nie ma.Jezeli się coś zaczyna to trzeba to skończyć.
Odciążyć to trzeba ul. Spacerową w Zabełkowie bo sobie gmina z niej autostradę zrobiła. Zapraszamy Wójta żeby sobie zobaczył a nie uciekał zawsze od odpowiedzialności.
Fajnie by było, ale myślę, że to pieśń dalekiej, bardzo dalekiej przyszłości.
Gmina Krzyżanowice : jadąc od strony Bolesławia, rozkopane dwa odcinki drogi powiatowej i nie ma kontynłacji robót. Tworków, rozkopana budowa chodnika, od roku nie skończone tylko słupki i ograniczenia. Wał w Zabełkowie, prace przy remoncie nawierzchni nie skończone,początek i koniec wału rozkopane. Roszków, od lata kawałek chodnika robią, roboty do dzisiaj trwają. Ile jeszcze macie rozbabranych remontów?