Pani Helena z Żor skończyła sto lat!
29 października wspaniały jubileusz setnych urodzin świętowała mieszkanka Żor - pani Helena Zeniuk. Z tej okazji serdeczne życzenia, w imieniu całej społeczności miasta, dostojnej Jubilatce złożył prezydent Waldemar Socha. - Serdecznie gratulujemy pięknego jubileuszu i składamy najlepsze życzenia szczęścia i zdrowia na dalsze lata życia - przekazują urzędnicy.
Pani Helena urodziła się w Kleja Sarne w Niemczech, jej rodzice przebywali tam w związku wykonywaniem przymusowych prac. Po powrocie do kraju rodzina zamieszkała w Wyczółkach w województwie podlaskim. W 1941 r. pani Helena stanęła na ślubnym kobiercu z Bolesławem, z którym prowadzili wspólne gospodarstwo rolne. W 1946 r. na świat przyszła córka Halina, a pięć lat później córka Danuta.
Z chwilą zamążpójścia obie córki wyemigrowały na drugi koniec Polski - jedna na Górny, a druga na Dolny Śląsk. W 1973 r. pani Helena owdowiała i po śmierci męża sama pozostała na gospodarstwie. Pomimo trudności oraz tego, że zawsze była bardzo drobną kobietą, jej gospodarstwo rolne nadal dobrze prosperowało. Słynęło między innymi z uprawy słodkich i dorodnych truskawek. W wolnych chwilach pani Helena uwielbiała czytać książki.
W 1999 r., gdy spłonął dom na Podlasiu, pani Halina przeprowadziła się na stałe do Żor, na osiedle Pawlikowskiego. Obecnie z powodu utraty wzroku od blisko 15 lat mieszka z córką Danutą na osiedlu ks. Władysława. Pani Helena doczekała się sześcioro wnuków i ośmioro prawnuków.