Piątek, 8 listopada 2024

imieniny: Seweryna, Gotfryda, Hadriana

RSS

Powrót do czasów cara i księcia. Żubr Podskok i trzy żubrzyce wyszły z zagrody w Brzeziu

06.10.2023 19:28 | 7 komentarzy | ma.w

To historyczny moment, żubry wracają na ziemię raciborską - mówił mediom poseł, były minister środowiska Michał Woś. Kiedy kierował resortem wpadł na pomysł, by w Raciborzu powstała zagroda żubrów. 6 października ogłoszono zakończenie pierwszego etapu jej tworzenia. Na wiosnę zaplanowano oddanie do użytku całości.

Powrót do czasów cara i księcia. Żubr Podskok i trzy żubrzyce wyszły z zagrody w Brzeziu
Jedna z żubrzyc, które przybyły do raciborskiej zagrody
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Materiał wideo:

O dziejach gatunku mówiła pod zagrodą prod. Wanda Olech, przedstawiona jako wybitna specjalistka, która pomagała utworzyć raciborską zagrodę. Żubry wyginęły podczas I Wojny Światowej, na całym świecie zostały tylko 54 zwierzęta. Przebywały m.in. w zwierzyńcu w Pszczynie, która wtedy nie znajdowała się w Polsce. - Kiedy tworzyły się Lasy Państwowe nie mieliśmy żubrów i postanowiono ratować te zwierzęta. W Białowieży wybudowano pierwsze zagrody 1929 roku, sprowadzono pierwsze zwierzęta.

WIDEO: OFICJALNE PRZYWITANIE ŻUBRÓW - PRZEMÓWIENIA VIPÓ-W

Po II Wojnie Światowej były w kraju trzy duże ośrodki, a w latach 90. zagrody wróciły do Lasów Państwowych.

To instytucja z doświadczeniem, możliwościami. Dzięki niej zapewniony jest dobrostan tych zwierząt - podkreślała w piątek prof. Olech.

W brzeskim lesie, między Raciborzem a Kornowacem przeznaczono 10 hektarów dla 10 żubrów. - Im potrzeba tej przestrzeni, hektar przypada na zwierzę. W ZOO mają 500 m kw na dwa żubry, a one potrzebują lasu, łąki i to jest taka zagroda - stwierdziła Wanda Olech.

Dodała, że poseł Woś chciał więcej. - Powiedziałam: może poczekajmy, aż się urodzą tutaj. Samiec przyjechał z Gołuchowa, żeby nie było kojarzenia brata z siostrą, bo zmienność genetyczna jest podstawą - oznajmiła ekspertka.

Olech powiedziała, dlaczego do Raciborza sprowadzono czworo zwierząt. - W 1865 roku car Aleksander II i książę Hochberg w Pszczynie wymieniali jelenie na żubry i też 4 tam przyjechały - samiec i 3 samice. Dzięki temu, że one się wtedy pojawiły, to mieliśmy później szansę odtworzyć gatunek. Może to jest dobry omen, że ta zagroda będzie miała znaczenie wyjątkowe - zaznaczyła.

Profesor dodała jeszcze, że zagroda spełnia standardy potrzeb żubrów, a także jest bardzo estetyczna i ładna.

WIDEO: KONFERENCJA PRASOWA Z UDZIAŁEM POSŁA I DYREKTORÓW LASÓW PAŃSTWOWYCH

Poseł i wiceminister sprawiedliwości Michał Woś ogłosił historyczny moment powrotu żubrów na ziemię raciborską.

Mówił, że Lasy Państwowe są największą instytucją ochrony przyrody w Polsce i dzięki nim żubr z gatunku skrajnie zagrożonego już takim nie jest. - To król puszczy - podkreślił.

Pokazowa zagroda, w której zamieszkały żubry to pierwszy etap prowadzonej w Brzeziu inwestycji. Ta ma się zakończyć wiosną 2024 roku.

Czy żubry wydostaną się z niej na wolność? - Uspokajam. Jeśli taka decyzja będzie podejmowana, to tylko w porozumieniu z mieszkańcami, z rolnikami, to perspektywa odległa - powiedział polityk prawicy.

Przez dwa ostatnie tygodnie zwierzęta przebywały w zagrodzie kwarantannowej, przybyły tu w tajemnicy. Sprowadzono je z Pszczyny, z Nadleśnictwa Kobiór. - Dziś mamy pewność, że wszystko z nimi dobrze - zaznaczył M. Woś.

Żubry noszą imiona - Podskok, Pontycja, Pohulanka 2 i Pośmiewna. Jak wyjawił wiceminister już zaobserwowano pierwsze amory. Ogółem w Raciborzu ma się pojawić 8-10 sztuk.

Ludzie:

Michał Woś

Michał Woś

Poseł na Sejm RP