Ani pompy, ani pieniędzy. Mieszkaniec Jastrzębia oszukany na 70 tysięcy złotych
Mieszkaniec Jastrzębia będzie spłacał wysoki kredyt, za pompę, której nie ma. Miejscowa policja na przykładzie pokazuje, jak bezwzględni w swoich działaniach są oszuści. Jednocześnie mundurowi apelują o zachowanie czujności.
Dokładnie sprawdzaj każdą ofertę, by nie stracić pieniędzy, radzą policjanci, którzy codziennie przyjmują zgłoszenia dotyczące różnego rodzaju oszustw. Tym razem doszło do wyłudzenia znacznej kwoty - jastrzębianin stracił blisko 70 tysięcy złotych.
- W ubiegłym roku do domu młodego mieszkańca Jastrzębia-Zdroju przyszedł przedstawiciel jednej z firm z siedzibą w Bielsku-Białej, która chciała nawiązać z nim współpracę przy sprzedaży i instalacji pompy ciepła. Pracownicy tej firmy przedstawili mężczyźnie atrakcyjną ofertę i podpisali z nim umowę - przedstawia szczegóły zdarzenia oficer prasowa jednostki, st. asp. Halina Semik.
Co więcej, rzekomi pracownicy firmy, pomogli w uzyskaniu kredytu w banku, z którego to sfinansowana miała być inwestycja. Termin instalacji zamówionej pompy ciepła wyznaczono na sierpień tego roku. Nikt jednak nie zgłosił się w sprawie montażu zamówionego urządzenia.
- Mężczyzna podjął próby kontaktu z przedstawicielem firmy. Gdy nikt nie odbierał telefonu i nie odpowiadał na maile, osobiście pojechał do siedziby firmy i wtedy zorientował się, że padł ofiarą oszustwa - dodaje rzecznik komendy.
Na miejscu okazało się, że pod podanym adresem nie istnieje żadna firma. Mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju stracił w ten sposób blisko 70 tysięcy złotych.
Policja przypomina o zasadach, których należy przestrzegać, by uchronić się przed oszustami:
- powinny wzbudzać naszą czujność oferty małych firm, które są korzystne finansowo, a montaż jest możliwy w bardzo krótkim czasie
- dobrze jest sprawdzić firmę, która przedstawia nam ofertę - najlepiej w Krajowym Rejestrze Sądowym lub Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej
- nie wpłacajmy z góry umówionej kwoty
- bądźmy czujni w przypadku, gdy puka do naszych drzwi sprzedawca z atrakcyjną ofertą i chce od nas uzyskać dane wrażliwe w celu przygotowania oferty
Czujność i dokładne sprawdzanie ofert firm, to działania konieczne, by nie stracić pieniędzy.
źr. KMP Jastrzębie-Zdrój, oprac. sqx
Komentarze
8 komentarzy
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Ale bezmyślność i kretynizm.
W Jastrzębiu jest kilkanascie firm, trudniących się montażem pomp. Każda z tych firm ma siedzibę i adres oraz ludzi znanych z nazwiska.
Wystarczy podejść i załatwić sprawę a nie kombinować, bo 50zł taniej u domokrążcy.
Nie załuję takich ludzi
Znaczy się że mężczyzna dał zarobić ludziom którzy wcześniej kradli VAT.
Teraz z VAT się boją to okradają swoich, głosujących na oszustów..
Co za bzdety , nie róbcie z ludzi idiotów .
serio typ nie sprawdził chociaż opinii w necie o firmie? trudno wpisać w góglu nazwę firmy? Bankowo elektorat pisowski który łyknął bułkę przed szychtą bo darmowa była xD
a wy się dziwicie ze ludzie po obejrzeniu tvp głosują na pis............
Zupo, to ten gosciu bral kredyt nie oszusci
"dobrze jest sprawdzić firmę, która przedstawia nam ofertę - najlepiej w Krajowym Rejestrze Sądowym lub Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej"
Banku to nie dotyczy,
wyplacil pieniadze pierwszemu lepszemu dziadowi?