Proboszcz pobłogosławił koronę żniwną Tworkowa. Przewieziono ją do kościoła w asyście pochodu wiernych

Spod miejsca błogosławieństwa wierni przeszli w uroczystym pochodzie do świątyni. - Chcemy prosić by boże dary podzielić sprawiedliwie na wszystkich - dodał kapłan. Nazwał jeszcze dożynki symbolicznym uwieńczeniem ludzkich wysiłków o tegoroczne zbiory i plony.

Następnie uczestnicy ceremonii przeszli do kościoła sprawować dożynkową Eucharystię. Na czele szli ministranci z krzyżem, za nimi wieziono koronę, później starostowie nieśli bochenek chleba dożynkowego, następnie pod opieką nauczycieli podążała reprezentacja przedszkola. Do przemarszu grała orkiestra.

WiDEO: TRANSMISJA Z KOROWODU DOŻYNKOWEGO - PRZEJŚCIA DO KOŚCIOŁA

W pochodzie znaleźli się m.in. wicewójt Wolfgang Kroczek, starosta raciborski Grzegorz Swoboda, dyrektor Centrum Kultury Daria Wieczorek, nowy dyrektor szkoły Daniel Siedlok, szef rady gminy Brunon Chrzibek i radny powiatowy Łukasz Mura.

Wolfgang Kroczek mówił, że władze samorządowe cieszą się, że w każdym sołectwie są organizowane dożynki, bo rolnicy zasługują by ten dzień świętować. Krzyżanowice to rolnicza gmina na jej terenie znajduje się ponad 5 tys. ha gruntów ornych. - Dziś rolnictwo staje się wielkoobszarowe i coraz mniej osób jest zatrudnionych w tym sektorze. Dlatego samorząd stara się o konsensus między rolnictwem a gospodarką i staramy się tworzyć warunki do rozwoju firm - mówił wicewójt.

WIDEO: KTO PRZYGOTOWAŁ KORONĘ DOŻYNKOWĄ W TWORKOWIE?

Sołtys Andrzej Bulenda ocenia tegoroczne żniwa dość dobre, bo tworkowscy rolnicy zebrali wszystko z pól. Mają dobry, nowoczesny sprzęt, ale korowód dożynkowy ma charakter religijny. - Mamy siedmiu wiodących rolników, oni nam pomagają przy uroczystości, ale mają tak duże maszyny, że trudno byłoby go nam umieścić w naszym skromnym pochodzie do kościoła - mówił A. Bulenda.

WIDEO: STAROSTOWIE DOŻYNKOWI 2023 TO MAŁŻEŃSTWO WILECZELKÓW

Starostowie to Edyta i Paweł Wileczelek, którzy są małżeństwem 13 lat małżeństwem od 13 lat. Jak im się wiedzie na gospodarce? Prowadzą ją na 50 ha. Uprawiają rzepak, kukurydzę i pszenicę, mają trochę zwierząt hodowlanych. - Nie narzekamy. W tym roku w żniwa trochę pogoda przeszkadzała i trzeba było dosuszać zbiory - przyznał starosta. Pan Paweł już raz był starostą, ale jeszcze jako kawaler. Żona była w tym roku debiutantką. Cieszyli się ze święta plonów. - Wszystko było postarane jak należy - podkreśliła pani Edyta. W czasach, gdy popularny jest telewizyjny show o rolnikach szukających żony, Paweł Wileczelek sam nie musiał długo szukać wybranki. A małżonka w tej roli czuje się wyśmienicie.

WIDEO: JAKA MUZYKA TOWARZYSZY DOŻYNKOM? WIE O TYM NAJLEPIEJ LIDER ORKIESTRY