3-letni Patryk Tworkowski z Rybnika zbiera pieniążki na pompę insulinową
Rodzice chłopca zebrali już prawie połowę kwoty potrzebnej do zakupu hybrydowej pompy insulinowej. To urządzenie nie tylko ułatwiłoby im życie, ale również pomogłoby ustrzec chłopca przed powikłaniami.
Patryk Tworkowski z Rybnika ma trzy lata. Rok temu zdiagnozowano u niego cukrzycę typu pierwszego. Od tego czasu rodzice muszą nieustannie kontrolować poziom cukru we krwi chłopczyka.
- Czasami mimo, że mama waży posiłek, oblicza ile podać insuliny to pojawia się zbyt wysoki cukier. Przyczyn może być wiele: insulina nie zadziała, mam katar, albo gorączkę i wtedy cukry skaczą. Trudno jest nad nimi zapanować. W nocy jest najgorzej, bo mama mnie musi budzić, albo podaje insulinę, albo jakiś soczek jeśli cukier jest zbyt niski. A później jest mi ciężko zasnąć. I mama jest ciągle niewyspana, bo wstaje po 5, 6 razy. Albo siedzi i czeka aż cukier się ustabilizuje. Czasami kładzie się spać dopiero nad ranem. Ja też bywam często niewsypany, przez co jestem marudny w dzień, bo nie mam siły na zabawę. Wtedy zabieram do łóżeczka przyjaciół Tygryska i Prosiaczka i z nimi odpoczywam. A nie mogę być ciągle zmęczony, bo przecież rosnę i potrzebuję dużo spać - czytamy w opisie zbiórki w serwisie zrzutka.pl.
Życie Patryka i jego rodziców byłoby prostsze, gdyby mieli hybrydową pompę insulinową. Pompa sama dobiera dawki insuliny, robi korekty, zatrzymuje podaż insuliny, gdy cukier spada. Całodobowa kontrola glikemii pomaga w zapobieganiu powikłaniom. Koszt zakupu pompy z akcesoriami to niespełna 26 tys. zł. Rodzice chłopca zbierają pieniądze na ten cel. Ojciec Patryka poprosił nas o nagłośnienie zbiórki, co niniejszym czynimy.
https://zrzutka.pl/b4aa3c
Dotychczas zbiórkę wsparło 168 osób, co przełożyło się na 12 010 zł.