Żorskie lwy "postrzelono". Urząd miasta: "To oburzające"

Wandalizm w miejskiej przestrzeni odnosi się do aktów celowego niszczenia lub uszkadzania mienia publicznego lub prywatnego w otoczeniu miejskim. To m.in. malowanie graffiti na budynkach, demolowanie przystanków autobusowych czy śmietników. W Żorach w ostatnim czasie zostały zniszczone kamienne lwy w Parku Staromiejskim oraz stłuczono szyby balustrad plenerowego amfiteatru. - Serce pęka jak się widzi co wyprawiają wandale - komentują mieszkańcy.

Niestety nie potrafimy nauczyć młodzieży lub zwyczajnie części społeczeństwa szacunku do czyjejś pracy i wspólnych pieniędzy - komentuje pani Agata.

Lwy i szyby

Sprawę w mediach społecznościowych nagłośnił jeden z mieszkańców - Andrzej Żabka, zamieszczając zdjęcia zniszczonych lwów oraz rozbitych szyb. Dzięki fotografiom widzimy, że lwy zostały "postrzelone" czerwoną farbą. Pod zdjęciami wywiązała się dyskusja. "Niestety, takie durne czasy, wszędzie musiałby być monitoring, by wyłapać, między innymi, wandali i karać surowo, by następni się nie odważyli" - napisała pani Jolanta. Internautka Małgorzata, podkreśliła, że społeczeństwo w wielu przypadkach nie potrafi uszanować wspólnej własności. Pani Agata napisała z kolei: "Przykre to bardzo. Nie rozumiem takiego wandalizmu. Niestety nie potrafimy nauczyć młodzieży lub zwyczajnie części społeczeństwa szacunku do czyjejś pracy i wspólnych pieniędzy. Smutne to i wkurzające zarazem. Żałuję, że taki ktoś nie ma możliwości samemu naprawić szkody. Następnym razem może ze dwa razy by się zastanowił czy warto niszczyć coś wspólnego".

Prawie 50 tys. zł strat

Skontaktowaliśmy się z Komendą Miejską Policji w Żorach w sprawie aktów wandalizmu na terenie miasta. - Od maja przyjęliśmy dwa zgłoszenia w sprawie zniszczeń - przekazuje nam asp. Witold Lisiak, zastępca oficera prasowego KMP w Żorach. Dodaje, że do jednego z nich doszło w maju, do drugiego w czerwcu. Sprawca bądź sprawcy uszkodzili szyby przy ul. Ogrodowej, gdzie znajduje się plenerowy amfiteatr. - W maju rozbito 8 szyb w ciągu balustrady deptaka, w czerwcu dokładnie w tym samym miejscu rozbito 5 szyb. Łączna wartość zniszczonego mienia, które należy do Zarządu Budynków Miejskich to 48 tys. zł - mówi nam asp. Witold Lisiak. Dodaje, że nie ustalono sprawcy bądź sprawców zniszczeń. Trwają obecnie czynności w tej sprawie. Policja apeluje do mieszkańców o kontakt, jeśli posiadają informacje, które mogą pomóc w ustaleniu sprawców bądź okoliczności zdarzenia.

Niestety pomimo monitoringu w tym miejscu nie udało się do tej pory ustalić sprawców. W tym zakresie zostały już wprowadzone zmiany, które pozwolą uniknąć w przyszłości takich sytuacji - mówi Adrian Lubszczyk.

Urząd: oburzenie i sprzeciw

O zniszczonych lwach i szybach wie także Urząd Miasta w Żorach. - Akty wandalizmu w przestrzeni miejskiej wywołują nasze oburzenie i zdecydowany sprzeciw. Nie będziemy ich tolerowali, dlatego ściśle współpracujemy z Komendą Miejską Policji, ale też prosimy mieszkańców o zgłaszanie wszystkich informacji, które mogą pomóc w ujęciu sprawców - mówi nam naczelnik Wydziału Promocji, Kultury i Sportu Adrian Lubszczyk. Dodaje, że lwy w Parku Staromiejskim zostaną wypiaskowane w ramach umowy z wykonawcą odpowiedzialnym za utrzymanie infrastruktury miejskiej. - Mamy nadzieję, że taki zabieg okaże się wystarczający, by usunąć zniszczenia - mówi. Dodaje, że większa natomiast jest skala zniszczeń w przypadku amfiteatru pod murami obronnymi przy ul. Ogrodowej. - Zniszczonych zostało kilkanaście szyb w balustradach oraz szklane naświetle. Niestety pomimo monitoringu w tym miejscu nie udało się do tej pory ustalić sprawców. W tym zakresie zostały już wprowadzone zmiany, które pozwolą uniknąć w przyszłości takich sytuacji. W najbliższym czasie zamówione zostaną nowe balustrady, wykonane z innego materiału, nawiązującego do wyglądu całego obiektu i w większym stopniu odporne na akty wandalizmu - przekazuje nam Adrian Lubszczyk.