Popierać to co słuszne, wetować to co złe. Lider Konfederacji z naszego regionu mówi o tym, co będzie po wyborach
O wyborach parlamentarnych, drogach realizacji własnego programu oraz szukaniu pieniędzy w budżecie rozmawiamy z Romanem Fritzem - wiceprezesem Konfederacji Korony Polskiej oraz liderem listy Konfederacji w wyborach do Sejmu RP.
- Zaprezentowaliście liderów listy Konfederacji z Rybnika, powiatu rybnickiego oraz Żor (zobacz: Niskie podatki, węgiel i boczek zamiast robaków. Liderzy Konfederacji zaprezentowali się na rynku w Rybniku [ZDJĘCIA]). Co z kolejnymi miejscami na liście wyborczej? Czy są tam kandydaci z pozostałych części naszego regionu - Jastrzębia-Zdroju, Raciborza czy Wodzisławia Śląskiego?
- Mamy całą listę - 18 nazwisk - i zapewniam, że wszystkie te miejscowości są przez nas również obsadzone. Oferujemy mieszkańcom naszego okręgu możliwość głosowania na swoich mieszkańców. Mamy z Jastrzębia-Zdroju 3 osoby, z Rybnika 3 osoby, z Żor 2 osoby, z Wodzisławia Śląskiego 2 osoby, z Mikołowa 2 osoby, pojedyncze osoby z takich miejscowości jak Orzesze, Pszów czy Racibórz.
- Wyobraźnię niektórych polityków i mieszkańców rozpalają możliwości koalicyjne Konfederacji. Nie tak dawno rozmawialiśmy o tym i zapewniał pan, że koalicja Konfederacji z Prawem i Sprawiedliwością nie wchodzi w grę. Z drugiej strony dopóki nie wejdziecie w koalicję, z którymś z ugrupowań, nie macie szans na realizację swojego programu. Bo przecież po 1989 roku tylko raz zdarzyła się sytuacja, w której jedno ugrupowanie rządziło samodzielnie (a praktycznie i tak nie było to jedno ugrupowanie, bo był to sojusz PiS, Porozumienia Jarosława Gowina i Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry).
- To jest ciekawe pytanie, bo ono zazwyczaj jest zadawane w inny sposób, tzn. kiedy my się w końcu przyznamy, że będziemy tworzyć koalicję z PiS. Odpowiadam w taki sposób: sytuacja, z którą obecnie mamy do czynienia jest również wyjątkowa, bo do tej pory nie było tak, że ugrupowanie, które ma uzyskać trzeci wynik, w zasadzie będzie decydowało o tym, jak będzie wyglądać kształt koalicji rządowej. Wcale nie musimy wchodzi do żadnej koalicji, żeby mieć wpływ na rządy. Rozpatrzmy taki scenariusz: Ktoś tworzy rząd mniejszościowy. W domyśle będzie to rząd Prawa i Sprawiedliwości, który nie potrafi uzyskać większości koalicyjnej tylko rządzi sam jako mniejszość. Prezydent Andrzej Duda deleguje Morawieckiego na premiera. Co wtedy robi Konfederacja? Popiera te działania rządu, które są w programie Konfederacji, wetuje te działania, które są wbrew programowi Konfederacji. To jest realny wpływ.
- Czy może pan sobie wyobrazić działania rządu PiS, które mieściłyby się w programie Konfederacji?
- Trudne pytanie (śmiech). Oczywiście, że tak. Najlepszy dowód na to, że większość ustaw, które były procedowane do tej pory, czy w większości głosowań w Sejmie, Konfederacja była jak najdalej od tych wyników głosowania PiS-u. Natomiast inne ugrupowania postmagdalenkowe - PSL z Hołownią czy bez, PO czy Lewica - głosowały identycznie. Ostatnim przykładem jest 800+. Uchwaliły to Lewica i PiS.
- A w drugą stronę, bo pytam o sytuację, w której drogi PiS i Konfederacji schodzą się. Czy były takie głosowania w istotnych sprawach?
- Był chyba taki model zwiększenia wydatków zbrojeniowych na armię, chyba na początku kadencji. Choć przyznaję, że takie sytuacje były sporadyczne. Jeżeli jest coś potrzebnego do przegłosowania i kwestia jest pilna, to nie będziemy głosować jak w powiedzeniu: "na złość mamie odmrożę sobie uszy". Jeśli coś jest słuszne i wymaga poparcia, to to zrobimy. Natomiast absolutnie nie będziemy dążyć do utworzenia koalicji rządowej, co wielokrotnie powtarzali i Grzegorz Braun, i Krzysztof Bosak, i Sławomir Mentzen, i również my tutaj - pamiętaj pan moje wypowiedzi dla Nowin oraz Row.info.pl, z mojej strony jednoznaczne (zobacz: Bolesław Piecha nie wyklucza koalicji PiS z Konfederacją. Za to Konfederacja wyklucza koalicję z PiS).
- Wspomina pan o armii. Rozbudowa i modernizacja armii to ogromne wydatki. Trudno to przeprowadzić, jednocześnie obniżając podatki i ograniczając wpływy do budżetu, czyli realizując program Konfederacji.
- Kwestia redukcji wydatków budżetowych jest priorytetem. Miałem ostatnio okazję dowiedzieć się, jak marnotrawi się pieniądze podatników, chociażby przez pompowanie etatami spółek Skarbu Państwa. To jest horror. To jest prawdziwy armageddon - ile pieniędzy przewala się tylko po to, żeby utrzymać swój elektorat w ryzach. Uważam, że wystarczyłaby regulacja ustawowa ograniczająca ten nepotyzm i już znalazłyby się potężne możliwości. Są teżprogramy socjalne, z których można rezygnować. Pieniądze na bezpieczeństwo muszą się znaleźć.
- Mówi pan, że pieniądze na obronność muszą się znaleźć, np. poprzez rezygnację z programów socjalnych. Gdy w Polsce pada hasło programu socjalnego, na myśl przychodzi ten największy, czyli 500+, a za niedługo 800+. Czy opowiadacie się za jego likwidacją?
- Program 500+ został uchwalony w 2016 roku i pomyślany był jako remedium na katastrofę demograficzną. Natomiast okazuje się, że para idzie w gwizdek i nie zbieramy owoców tego programu. Tylko na moment w 2018 roku nieznacznie poprawiła się dzietność, ale później było już tylko gorzej i obecnie nadal utrzymuje się trend spadkowy. Absolutnie nie chcemy działać przeciwko dzieciom i rodzinom, ale od 2016 roku przekonujemy się, że ten program niczego w tej kwestii nie poprawia. Ludziom trzeba przypominać, że 500+ czy 800+ to jest futrowanie Polaków ich własnymi pieniędzmi zabranymi z podatków. Przy czym lwią część tych środków marnotrawi się poprzez karmienie pośrednika, czyli urzędnika, który te pieniądze najpierw pobiera, a potem rozdziela.
- Czy macie jakieś rozwiązanie alternatywne, wspierające rodziny z dziećmi?
- Możemy pomagać tylko przez to, żeby wychowanie dzieci było w miarę tanie, a więc poprzez wprowadzenie ulg podatkowych dla rodziców, którzy się tego trudu podejmą.
- Dobrze, a co z demografią? Bo skoro 500+ nie działa, a 800+ - jak pan mówi - też niczego nie zmieni, to co dalej?
- Problem niżu demograficznego można rozwiązać tylko kompleksowo na poziomie świadomości. Z jednej strony widzimy coraz mniejszy wpływ rodziców na wychowanie swoich dzieci, bo coraz więcej władzy nad dziećmi ma państwo. Powinno być odwrotnie, to rodzice powinni mieć władzę nad dziećmi i móc decydować o ich rozwoju, począwszy od żłobków, przez przedszkola po szkoły. Tutaj rozwiązaniem jest bon edukacyjno-opiekuńczy, który pozwoli rodzicom decydować, na co pójdą pieniądze w ślad za ich dzieckiem. Z drugiej strony dzietność jest ograniczona przez samo istnienie ZUS-u, a więc tych emerytur społecznych, które powodują, że przez całe dziesięciolecia rodzice nie potrzebowali mieć dzieci, bo państwo miało opłacić ich emerytury na starość. To trzeba zmienić, czyli doprowadzić do sytuacji, w której rodzice będą wiedzieć, że tylko posiadanie wielu dzieci pozwoli im na godną starość. Tak było przez całe stulecia i zostało to zmienione dopiero w epoce Bismarcka, choć wtedy dzietność była jeszcze bardzo wysoka. Dziś jesteśmy w sytuacji katastrofalnej.
- A czy to nie jest tak, że ta sfera materialna tak naprawdę nie ma większego znaczenia. Że ludzie nie chcą mieć dzieci lub nie chcą mieć wielu dzieci z czystej wygody?
- Tak, dlatego nasze działania powinny być ukierunkowane na podnoszenie świadomości, że posiadanie dużej liczby dzieci to jest absolutny priorytet. Posiadanie dzieci powinno być modne. Szkoła powinna podkreślać, że rodzina jest ogromną wartością. W tej chwili przekaz jest taki, że rodzina wielodzietna to patologia. To trzeba zmienić.
- Wywiady Nowin z kandydatami w wyborach do Sejmu i Senatu 2023 21 wiadomości, 655 komentarzy w dyskusji
Ludzie:
Roman Fritz
Poseł na Sejm RP
Komentarze
37 komentarzy
zimowawiosna- tak ale co z nimi zrobic? Tusk,Holownia,Kosiniak moze uciekna do UE ,komuchy do ruskich ale co z reszta
Partia faszystowska w koncu doprowadzi ludzi jak Hitler w 1932 roku do tego co znamy z historii , nie popieram tej organizacji , i tyle w temacie.
o, Tomek wyszedł z auta xD
Perfektmen, po co ta "mowa nienawiści"? (czyt. smutną, dla lewactwa, prawda).
Do czego doprowadzi nawożenie do Europy łupinkami milionów kolorowych samców...?
Będzie rzeź, ale o to "komuś" chodzi...
Coraz większym problemem staje się agresywne manifestowanie przekonań religijnych przez muzułmańskich uczniów w Niemczech. Ekspert ds. islamizmu Ahmada Mansoura twierdzi, że zjawisko staje się coraz powszechniejsze.
@~Skarbnik
Ktos mnie juz uprzedził z wytłumaczeniem. Jesli podejmujesz prace i wchodzisz na rynek pracy to wiesz kiedy Ci emerytura przysługuje. Zmiana tej deklaracji jest zlamaniem umowy. A poza tym nalezy skonczyc z rozdawnictwem czego sie strasznie boja ludzie niezaradni zyciowo. I to jest problem tego spoleczenstwa :)
Ważne jest, żeby nie brali kogo popadnie (do Konfy), nie ilość, a jakość...
Niestety tam na czele też Chazaria, choć z ich postulatami to najmniejsze zło (uwzględniając faszystowski 5%-wy próg wyborczy i brak samodzielnego myślenia polityczno-ekonomicznego większości społeczeństwa).
Co do peło: program to osiem gwiazdek. Obiecają wszystko i... tyle. Wielu pykników głosuje za ochronką wspomnianą przez Neumana (na zasadzie "jesteś z nami, sądy ci nic nie zrobią"). Do tego wyznawcy i żołnierze tw-n (czyli "prawdy" Schechtera i "stokrotki"). No i ta "pławdomówna" facjata dziadka z Wermachtu...
Jeśli przykładowo ktoś mając 20 lat podjął pracę w 1980 roku to wtedy zaczęła obowiązywać umowa pomiędzy nim a Państwem dotycząca zasad emerytalnych. Jednostronna zmiana tych zasad (w tym przypadku po 35 latach) to po prostu łajdactwo. I za to łajdactwo jak i szereg innych platforma do władzy nie wróci.
Do MichalGR Jeżeli czytałbyś coś więcej niż lista kontaktów w telefonie , to wiedziałbyś że zmiana wieku emerytalnego nie następuje z dnia na dzień .Ale pewnie jesteś jeszcze młody całe życie przed tobą i dlatego nigdy nie pozwól swoim uszom uwierzyć w to czego nie widziały twoje oczy .
@~Stoctondiabeł
Jest początek 21 wieku, PO obejmuje wladze. Kobieta w wieku 59 lat lat dowiaduje sie, ze za rok jednak nie idzie na emeryture, ale dopiero za osiem. Dzisiaj odpoczywa na emeryturze, ale dokladnie pamieta, ze musiala pracowac dluzej. I dlatego nigdy PO juz nie wygra.
"Czyli od 2015 roku to Niemcy przywozili nielegalnie odpady" To tylko część prawdy. Niemcy przywożą do nas odpady od 2004 r. Najwięcej w latach 2010-2013.
Jest 29 maja 2018 rok ...Morawiecki mówi " Od teraz wzmożone kontrole składowisk .Za dwa tygodnie zmiany w prawie wygonimy mafię śmieciową "
Jest 26 lipca 2023 rok Minister Moskwa mówi " Polska złożyła do Komisji Europejskiej skargę na Niemcy za nielegalnie przywiezione odpady.
Czyli od 2015 roku to Niemcy przywozili nielegalnie odpady brawo minister Moskwa ..
@~Stoctondiabeł
Alez widac stronniczosc. Na cale szczescie dane wziete z kosmosu. PO ma coraz nizsze notowania.
Co za kretyński tytuł o dobrym i złym popieraniu. Jak to wygląda w Sejmie widać na co dzień.
Dobrze, ze PO spada w poparciu :)
Anna Maria Siarkowska Twój poseł w regionie ….Z Młodzieży Wszechpolskiej do Ligi Polskich Rodzin , z Ligi Polskich Rodzin do Kukiz'15, od K'15 do Partii Republikańskiej, z Partii Republikańskiej do PiS, z PiS do Polska Jest Jedna, z Polska Jest Jedna do Suwerennej Polsku, z Suwerennej Polski do KONFEDERACJI
Idziemy odzyskać Polskę z rąk czerwonego raka, który toczy Nas, Polaków od dziesięcioleci... Jesień - Konfederacja!
@Skarbnik "Ceny produktów rolnych będą regulowane". Przecież ceny produktów rolnych w eurokołchozie są regulowane cały czas. W jaki sposób? Poprzez limity produkcyjne (n.p. mleka) czy też dopłaty do rolnictwa. Rolnik holenderski czy niemiecki dostaje więcej kasy niż nasz, by nasze produkty nie były konkurencyjne wobec zachodnich.
Skoro macie pełną listę kandydatów to dlaczego jej nie pokazujecie? To wygląda tak że wylansowano 3 osoby żeby janusze wiedziały na kogo głosować.A reszta to plankton który ma nie zagrozić nominowanym na podium. I jeszcze pytanie dlaczego na szpicy musi być zawsze rybnikers?
Do poniżej... Te "wnioski" to sam wymyśliłeś? Dawno tak się nie uśmiałem... :)
Pył, nikt nie komentuje Twoich głupkowatych wypowiedzi. Przestań zachowywać się jak Urbach (tzn. Urban).
A Konfie życzę, aby w ten właśnie sposób szachowali socjalistów z PiSu, bo jak zaczną budować koalicję, to ludzie od nich odpłyną a stary wyjadacz kaczor zakończy ich żywot, jak zrobił to z LPR (przy kreciej pomocy człowieka zwanego koniem).
Oby tylko nigdy do władzy nie doszło nic na lewo od pisuarów, czyli antypolska internacjonalistyczna breja...
Najnowszy Kantar:
Pasożyty i Śmieci - 33%
KO - 32%
Pifko i czuby - 8%
Lewica - 7%
Konfesjonał i widły - 5%
Wnioski?
PiS - bez szans na wygraną.
KO - w drodze po zwycięstwo.
Konfa - realne dane. 8% to max.
Lewica - powinna się odbić.
Trzecia droga - szkoda czasu i głosu..
Do ~co_to_bydzie (46.134. * .146)
Cykl polskiego rolnika ...Rolnicy głosują na pis ➡️ pis wygrywa wybory ➡️ pogarsza się sytuacja rolników ➡️ rolnicy protestują ➡️ pis obiecuje zmiany ➡️ rolnicy głosują na pis.
Wracamy do komuny ....Ceny produktów rolnych będą regulowane. Minister odpalił "bombę" Robert Telus zapowiedział ustawę, która ma to uregulować. Rolnicy się cieszą, eksperci ostrzegają. Jakie będą efekty no takie JAK ZA SOCJALIZMU :
-trudności ze zbytem produktów w przypadku żądania wysokiej ceny, o ile nie będzie nakazu zakupu
-wzrost kosztów w przetwórstwie i handlu przenoszony na ceny dla konsumentów
- wreszcie osłabienie konkurencyjności polskiej żywności na rynku międzynarodowym
W końcu wrócą talony na Izerę , zakładowe mieszkania jak w TDT , wczasy pracownicze , kartki na żywność w końcu wracamy do normalności.
~PO_to_kompletne_DNO (37.47. * .167)
pisuary mają problem z rolnikami
i a za pomocą ich dwa razy wgrali wybory
ale rolnicy się zbuntowali
za zboże z ukrainy
Nie ma żadnej nadzieji na zmiany w tym kraju od 40 lat nic się nie zmieniło i nie zmieni , jedyne co się zmienia to świnie przy korycie reszta pozostaje bez zmian .W tym kraju po wyborach zawsze obowiązuje zasada TKM .... Teraz K...... My !!! tak jak w tym grajdole .
No i slusznie. Wreszcie spadnie ilosc mandatow tak PiSowi jak i PO. Niestety brak jakosciowych politykow. Jakis Matusiak, Gadowski, najbardziej wypasiony Łoś w lasach panstwowych, malzenska dynastia AndeGawędów i raciborska Gabi Nicnierobicz.
Przecież już wiadomo że jak PiSuary wygrają wybory to będą rządzić z Konfederacją bo już się z nią układają włącznie z wytycznymi że mają "tonować" nagonkę na PiS.
a wiecie, że rodząca kobieta jest w stanie poczuć niemal ten sam ból co konfederata, widzący flagę Ukrainy...
Ci co dzisiaj mają po 18,19lati nie za bardzo są rozeznani co to budżet, sejm senat i wypili by piwo z Metzenem to zagłosują na konfederację kiedyś była PPP Partia ,przyjaciół piwa szkoda glosucwaniaczki co w życiu godziny fizycznie nie przerobili,a intelektualnie też do niczego szukają naiwniaków a UK czeka
Kolejny wywiad z Konfederacją. Redakcja popiera ekstremalną prawicę?
Wiecznie te same osoby trolują. Napiszcie to na FB pod własnymi nazwiskami.
Czy ten portal stał się tubą Konfederacji? Smutne.
Facet mówi ci Cos koncentraty wodzislaw
po wyborach to konfidentacja będzie przystawką PiS
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
PiS-PO jedno ZŁO!!!
hajlujący gość,
facet chcący zbudować płot na granicy z Ukrainą,
gość walczący z 5G,
przeciwnik Halloween rzucający jajkami,
a to dopiero początek list konfederacji